Skąd ja to znam... u nas tak już 3 dzień... dobrze,że dziś w sumie byliśmy 3,5godz na spacerze, to było trochę spokojniej niż wczoraj i przedwczoraj. Tylko u nas jak są takie dni, to i tak Gabcio coś nie skacze - no chyba, że się kumuluje i za parę dni powie: mama, daj na piwoPadam dziś na pysk, jestem sama w domu od 12.00, a on się darł praktycznie cały dzień z niewielkimi przerwami. Teraz zasnął u mnie na kolanach. Jeśli uda mi się go odłożyć tak, żeby się nie obudził to chyba odpuszczę mu dziś kąpiel. Tylko niech już śpi.
reklama
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Skąd ja to znam... u nas tak już 3 dzień... dobrze,że dziś w sumie byliśmy 3,5godz na spacerze, to było trochę spokojniej niż wczoraj i przedwczoraj. Tylko u nas jak są takie dni, to i tak Gabcio coś nie skacze - no chyba, że się kumuluje i za parę dni powie: mama, daj na piwo
dobre
Polis a to słyszałam jak Angielki ubierają dzieci, że czapka to u nich rzadkość
Tab to współczuje, u nas dziś w sumie spokojnie, miał moment, że się darł ale chciał częściej do cyca napić się. No ja sama jestem codziennie od rano do wieczora, ostatnio P. wraca jak mały już śpi albo go usypiam, dziecko widzi jak mi czasem w nocy go podaje.
Margoz qrde jak ja czekam na ten moment. Kuba jeszcze nie wie do czego są rączki poza wkładaniem ich do buzi. Musisz foto zrobić jak tak się bawi :-)
polis1010
Leniuszkowa mama
Skąd ja to znam... u nas tak już 3 dzień... dobrze,że dziś w sumie byliśmy 3,5godz na spacerze, to było trochę spokojniej niż wczoraj i przedwczoraj. Tylko u nas jak są takie dni, to i tak Gabcio coś nie skacze - no chyba, że się kumuluje i za parę dni powie: mama, daj na piwo
A moze w ramach rekompensaty powie mamo chodz na piwo
Tab ja calymi dniami jestem sama. Maz wychodzi o 8 i wraca o 18 a czasami nawet o 21. Dlatego wlasnie lece do Polski na cale lato a tata bedzie przylatywal na 2-3 tygodnie co kilka tygodni. Jak sie wszystko podliczy to wyjdzie ze w ten sposob i tak spedzimy ze soba wiecej czasu niz jakbym zostala na wyspach.
Ostatnia edycja:
angelka123
i tylko nadzieja......
No aż normalnie sobie obejrzę.
A ja odkryłam że mam kilka sweterków rozpinanych i bluz na 68 i że moje dziecko spokojnie w nie wchodzi i nie są za duże. Qrcze normalnie dziecko mi urosło. Jeszcze niedawno takie wielkie się wydawały te rzeczy. My dziś też body bluzeczka i sweterek, spodenki, cienkie rajstopki nie przykryty, w pogotowiu kocyk, ale nie potrzebny, było bosko ciepło, mały grzeczny nawet jak nie spał to się patrzył tylko a nawet się uśmiechał.
Tab a może kolejny jakiś skok rozwojowy? A takie baby to zawsze swoje 5 groszy muszą wcisnąć. Ja to bym pewnie jej napyskowała.
No powiem Wam ze wiem ze to tylko film, ale jakos caly dzien o tym mysle... Kurcze przeciez takie rzeczy sie zdarzają... A Stas taki malenki, w wieku Leona....
Co do rozmiaru 68 to na Staska juz "akurat", zaczynam kupować na 74, ale co sie dziwic jak on ostatnio wazyl 6850
Pocieszacie mnie dziewczynki, że nie tylko moj taki krzykacz... Dzisiaj tylko nie plakal jak tulilam go na swoim brzuszku, nic kompletnie nie moglam zrobić bo od razu krzyk... Kurcze zastanawiam sie czy normalne są takie calodniowe placze... Nic mu sie nie podoba wtedy, ani karuzelka, ani mata, noszenie na raczkach, nic....
Angelka widzę, że Ty też z Łodzi? Gdzie mieszkasz, może uda się nam wybrać z krzykaczami na spacerek? Co dwa krzykacze to nie jeden
A propo siedzenia samemu w domu - widać takie czasy, bo mój m też jak wychodzi 9-10, to wraca 19-21 Dobrze, że mam blisko rodziców na emeryturze, bo jak jest wielki kryzys to wsiadam w auto i jedziemy z Gabciem do nich, oboje się wtedy wyciszamy
A propo siedzenia samemu w domu - widać takie czasy, bo mój m też jak wychodzi 9-10, to wraca 19-21 Dobrze, że mam blisko rodziców na emeryturze, bo jak jest wielki kryzys to wsiadam w auto i jedziemy z Gabciem do nich, oboje się wtedy wyciszamy
Ostatnia edycja:
Polis to może nam się kiedyś uda spotkać w Rzeszowie na małej kawieA moze w ramach rekompensaty powie mamo chodz na piwo
Tab ja calymi dniami jestem sama. Maz wychodzi o 8 i wraca o 18 a czasami nawet o 21. Dlatego wlasnie lece do Polski na cale lato a tata bedzie przylatywal na 2-3 tygodnie co kilka tygodni. Jak sie wszystko podliczy to wyjdzie ze w ten sposob i tak spedzimy ze soba wiecej czasu niz jakbym zostala na wyspach.
my dziś po długim spacerze , wsumie 3 godziny chodzenia aż nogi bolą, za to synek wyspany za wszystkie czasy
ja mojemu już zakladam 68 choć na ostaniej wizycie ważył równe 5 kilo
angelka123
i tylko nadzieja......
benfica ja mieszkam w samym centrum, na Piotrkowskiej przy 6 - go Sierpnia
My chodzimy do parku na Sienkiewicza A gdzie rodzilas?
My chodzimy do parku na Sienkiewicza A gdzie rodzilas?
crazy mama
Fanka BB :)
Halo Mamuski i Pociechy !!!!
Po dlugiej przerwie (chyba ze 3 tyg.)witam sie i ja.Przepraszam za nieobecnosc ale ostatnio idzie mi wszystko jak krew z nosa.Moj mezulek mial wypadek samochodowy (na szczescie juz doszedl do siebie) ,ja zalapalam juz 2 raz od narodzin malej angine ktora zarazilam niechcacy chlopakow.
Widze ze poruszalyscie temat spania maluchow.Gabi w dzien robi sobie drzemki po 10 minut (zeby mi sie nie zdazylo bez niej znudzic chyba) natomiast po wielu prosbach ,grozbach ,noszeniach,bujaniach i takich tam zasypia codziennie dopiero okolo 12 w nocy.Budzi sie kolo 4-5 na karmienie i spi do 9 rano.Ni cholery nie trafia w nasze zycie ze swoim grafikiem.Dzieki temu ja chodze juz jak lunatyk przy nich wszystkich spiac codziennie od 12 do 6:40 jeszcze z przerwa na cyca.Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze to nie blizniaki ponownie tylko 1 pijawka....
Buziaczki dla wszystkich
Po dlugiej przerwie (chyba ze 3 tyg.)witam sie i ja.Przepraszam za nieobecnosc ale ostatnio idzie mi wszystko jak krew z nosa.Moj mezulek mial wypadek samochodowy (na szczescie juz doszedl do siebie) ,ja zalapalam juz 2 raz od narodzin malej angine ktora zarazilam niechcacy chlopakow.
Widze ze poruszalyscie temat spania maluchow.Gabi w dzien robi sobie drzemki po 10 minut (zeby mi sie nie zdazylo bez niej znudzic chyba) natomiast po wielu prosbach ,grozbach ,noszeniach,bujaniach i takich tam zasypia codziennie dopiero okolo 12 w nocy.Budzi sie kolo 4-5 na karmienie i spi do 9 rano.Ni cholery nie trafia w nasze zycie ze swoim grafikiem.Dzieki temu ja chodze juz jak lunatyk przy nich wszystkich spiac codziennie od 12 do 6:40 jeszcze z przerwa na cyca.Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze to nie blizniaki ponownie tylko 1 pijawka....
Buziaczki dla wszystkich
reklama
angelka123
i tylko nadzieja......
Angelka w MP, my urzędujemy na Retkini, kierunek spacerów to Zdrowie lub Uroczysko Lublinek.
Na Zdrowiu jest super ale daleko ode mnie
Podziel się: