reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

reklama
polis
ale co za zaszczyt ze doczekałyśmy w naszej podwójności do 1000cznej strony :)

Ja dzisiaj pierwszy raz dostałam dola, pobeczałam sie,
Nie wiem co mi znowu odbiło z tą numerologia ale tak bardzo sie wystraszyłam ze Milusia urodzi sie jutro
i będzie miala taki trudny charakterek po babci ... Ale to chyba byly jakieś hormony..
przecież kazdy człowiek jest inny.. a to w wiekszosci ode mnie zależy jak ją wychowam.
Kazdy ma jakieś negatywne cechy charakteru (chociaż moja mama to szczególny przypadek ) .
Chyba podświadomie wybierając imię Milla chciałam żeby po prostu byla miła, milusia ...
i teraz zaczynam wierzyć ze będzie .. obojętnie kiedy sie urodzi :)
to będzie mój najukochańszy Miluś.


Zeby było jaśniej, moja mama jest numerologiczną 3jką i także z pod znaku ryb..
jutrzejsza data to właśnie 3-ka z pod znaku ryb.
Ja w to niby nie wierze.. bo jako chrześcijanka powinnam miec w tyłku takie brednie..
ale jednak mam ciagle w sercu taki zal i tyle strachu ...
to wszystko zbyt skomplikowane...
ale i tak sie ciesze ze sie mogłam wygadać.
 
To może i ja się załapię na 1000 stronę :-D

U nas dziś juz była położna-z Małym wszystko OK, tylko mam obserwowac tą żółtaczkę. I nie mogła się nadziwić, ze w takiej dobrej formie jestem :-)
 
nixie i polis ja również dołaczam do nierozpakowanych mam:-(Tak wiec kochane nie jesteście same:)hehe
No i niestety potwierdziły sie moje najgorsze przypuszczenia że nie urodze przed 30tka:( Dzisiaj jest mój pierwszy dzień z 3 z przodu:wściekła/y:Kurde a miałam malutka nadzieje ze urodze przed 23 lutym no ale trudno maluszek bedzie mial stara mame:-D
nixie powiem ci szczerze zebys sie nie przejmowała tym ze Twojemu maluszkowi nie spodobała sie data 23 luty (chociaz jeszcze dzien sie nie skączył):-) ale ja jestem z pod tej daty i charakterek raczej mam zadziorny, kłotliwy itp...tak wiec kochana to raczej nie wina daty a wlasnie wychowania chociaz z tego co mi mówiono to od malenkiego bylam raczej zadziorna:-D
Kurde nawet upic sie nie moge tylko płakanie i uzalanie nad soba mi zostało:)heheheh
 
nixie i polis ja również dołaczam do nierozpakowanych mam:-(Tak wiec kochane nie jesteście same:)hehe
No i niestety potwierdziły sie moje najgorsze przypuszczenia że nie urodze przed 30tka:( Dzisiaj jest mój pierwszy dzień z 3 z przodu:wściekła/y:Kurde a miałam malutka nadzieje ze urodze przed 23 lutym no ale trudno maluszek bedzie mial stara mame:-D
nixie powiem ci szczerze zebys sie nie przejmowała tym ze Twojemu maluszkowi nie spodobała sie data 23 luty (chociaz jeszcze dzien sie nie skączył):-) ale ja jestem z pod tej daty i charakterek raczej mam zadziorny, kłotliwy itp...tak wiec kochana to raczej nie wina daty a wlasnie wychowania chociaz z tego co mi mówiono to od malenkiego bylam raczej zadziorna:-D
Kurde nawet upic sie nie moge tylko płakanie i uzalanie nad soba mi zostało:)heheheh
Sto Lat:))))


my sobie dziś leżymy cały dzień,a raczej wisimy przy cycusiu.....jedną ręką sobie piszę,staram się czytać na bieżąco,choć za wiele nie ma.

Dziewczynki nierozpakowane,wiem że ciężko,bardzo ale "po" też super łatwo nie jest.Korzystajcie,wcinajcie ile się da i odpoczywajcie:)
 
nixie i polis ja również dołaczam do nierozpakowanych mam:-(Tak wiec kochane nie jesteście same:)hehe
No i niestety potwierdziły sie moje najgorsze przypuszczenia że nie urodze przed 30tka:( Dzisiaj jest mój pierwszy dzień z 3 z przodu:wściekła/y:Kurde a miałam malutka nadzieje ze urodze przed 23 lutym no ale trudno maluszek bedzie mial stara mame:-D
nixie powiem ci szczerze zebys sie nie przejmowała tym ze Twojemu maluszkowi nie spodobała sie data 23 luty (chociaz jeszcze dzien sie nie skączył):-) ale ja jestem z pod tej daty i charakterek raczej mam zadziorny, kłotliwy itp...tak wiec kochana to raczej nie wina daty a wlasnie wychowania chociaz z tego co mi mówiono to od malenkiego bylam raczej zadziorna:-D
Kurde nawet upic sie nie moge tylko płakanie i uzalanie nad soba mi zostało:)heheheh

Wszystkiego najlepszego :)
Dla pocieszenia mogę tylko dodać, że na porodówce i tak wpisują wiek rodziców rocznikowo ;) Ja mam urodziny dopiero we wrześniu, a już mi wpisali 32 :/
 
Boże dziewczyny - co mysmy przezyły - trafiłysmy wczoraj wieczorem do szpitala dzieciego - pani laryngolog (z-ca ordynatora) zrobila badanie - tak bolesne ze mala 3 razy mi omdlewala!!! - po ktorym stwierdzila ze mala ma obustronne ostre zpalenie uszu - i zostalysmy na noc w szpitalu - ze niby az na min10-14 dni mial byc antybiotyk, ktory zostal wlaczony...co ja pisze - zaden to szpital - barłog jakiś !!!! myslalam ze zwariuje - cala noc myslalam co dalej - a najgorsze ze mala w ogole nie miala objawow tego zapalenia - lacznie z bdb wynikami crp itp....i intuicja matyczyna podpoiwadala mi ze wszystko jest ok - poprosilam rano o ponowna konsultacje laryngologiczna bo przeciez tylko na podstawie tych ogledzin laryngologa zostala leczona - ale mi odpowiona- bo jak potem orzekla prowadzaca - nie bedziemy podwazac decyzji kompetentnego lekarza - zdecydowal sie na wlasne ryzko wypisac - oczywiscie nastraszone mnie - lacznie ze smiercia itp - zaraz po szpitalu pojechalm do szpitala wojskowgo do laryngologa - mama zalatwila mi w miedzyczasie skierowanie itp - i OKAZALO SIE ZE ZERO INFEKCJI!!! CUDOWNE OZDROWIENIE !!! DODAM ZE WRZUCONA NAS NA ODDZIAL Pulmonologiczny GDZIE LEZALAM W KLITCE KTORA BARDZIEJ PRZYPOMNINALA JAKIS SKLADZIK NIZ POKOJ SZPITALNY Z DWIEM DZIEWCZYNKAMI CHORYMI NA ZAPALENIE PLUC I W DODATKU Z POWIEM WPROST ZE SRACZKA BO NA ODDZIALE PANOWALA INFEKACJA TAKA - JA SAM TREZY RAZY BIEGLAM DO KIBLA - A TO U MNIE N IENORMALNE - chaotycznie moze pisze - ale jestem taka zbulwersowana - jak mozna tak krzywdzic mAle dziecko - JA TEGO NIE MAM ZAMIARU TAK ZOSTAWIC - choc oczywiscie udam sie jutro po jakas trzecia opinia - bo przeciez dwie takie skrajne to az nie pojete - ja mysle ze oni to dla kasy robia i tyle- ale jak mozna tak robic noworodkowi - i jak oni mogli nas umiescic w takich warunkach - chyba tylko po to by faktycznie zlapala infekcje - o ile nie zlapala juz...boze co my przezylysmy- - wy sobie wyobrazacie do tego lezace na podlodze matki - w totalnymchaosie, zaduchu , pokrywajace szczelnie kazdy cm kwadratowy podlogi - i jescze placic za to trzeba 10zl dzieniie!!! jak ochlone napisze mniej chaotycznie- co to sie dzieje z ta chora sluzba zdrowia !!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
vikiigus współczuje przeżyć...szczególnie malutka długo nie zapomni tego bólu :-( nawet nie pisze co sądze o niektórych lekarzach bo na forum nie wypada....:/ konowały pieprzone....
 
Vickigus współczuję przezć a przede wszystim szkoda małej, dla niej to też na pewno straszne przezycie było. Oby nic tam nie złapała. Ale tak to jest jak "nieomylny" ordynator bada to potem nikt nie chce podważyć jego diagnozy. Dobrze, że wypisałaś na żądanie też tak bym zrobiła.

Tab a ja mam wpisane 29 lat :) a 30 kończę w czerwcu. Co do ciuszków 56 to mój się jeszcze mieści, ale niektóre to pewnie założę jeszcze z dwa razy i trzeba będzie odłożyć, choć niektóre 56 to jeszcze są przyduże i starczą na dłużej, rozmiar rozmiarowi nie równy.
 
reklama
Matko viki to jakis koszmar!!! Wspolczuje! Sama jestem spanikowana, mala zolta nie wiadomo czy nie wysla nas do szpitala, ale Twoje przezycia to masakra jakas, najwazniejsze ze mala zdrowa!
Ela wszystkiego naj
polis, nixie, ela glowka do gory lada dzien bedziecie miec swoje maluchy

A u nas byla pediatra, jutro musimy jechac na badanie bilirubiny (nie wiem jak to sie pisze) szkoda mi jej na ten mrozik bedziemy musialy wyjsc :( A pediatra rewlacyjna, wszystko wyjasnila, pokazala jak odbijac mala, dziala swietnie, wyjasnila wszystko odnosnie szczepionek! Wlasnie tez kazala sol do noska wlewac jak to sie robi??? A potem jak czyscicie nosek?
Poza tym wlasnie mi wyduldala dwie piersi i wreszcie usnela....
 
Do góry