reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

ja przeczytałam, że nawet niektórym miesiąc wcześniej haha, no cóż
czekamy dalej

miesiąc :eek: nie dobijaj ludzi :-p

a jak z sexem po odpadnięciu czopa ? bo wyczytałam że nie wskazane ,ale nie wiem czy to prawda . A tak sobie myślę że teraz przytulanki to by pomogły w przyspieszeniu jak tego czopa nie ma :sorry:
 
reklama
raczej nie można, trzeba teraz bardzo uważać, dbać o higienę


czop chronił od bakterii, infekcji, teraz ja go nie ma, nie ma też żadnej bariery

to indywidualna sprawa, ale ja daję sobie spokój z seksem
 
Ja już po wizycie, wszystko bez zmian, rozwarcie takie jak było itd. rodzic mogę w każdej chwili (to już wiem od 36 tygodnia), w ciągu tygodnia powinnam się wyrobić ale nie dała mi 100% gwarancji a nawet powiedziała, że w sumie jeszcze trzy tygodnie w najgorszym wypadku mogę sobie polatać ( tak jakbym nie wiedziała). Dzidzia dalej ładnie rośnie, ciekawa jestem ile biedzę warzyła bo miała być przecież kruszynką, odniosłam wrażenie, ze lekarka była zdziwiona, ze jeszcze rośnie, ale nie wiem dlaczego. Dzieci przed porodem przestają rosnąc? jakaś niedoinformowana jestem? już sama nie wiem!

Agunia, Becioo
wszystkiego naj najlepszego, dużo zdrówka dla was i dla waszych dzieciaczków oraz szybkich i bezbolesnych porodów!!!

Sonia, Delfin_ona trzymam mocno kciuki, żeby jak najszybciej zaczęło się coś u was rozkręcać. Sonia ja też czytałam gdzieś, że do porodu nie można malować paznokci chyba, że lakierem bezbarwnym, ale jak jest w rzeczywistości nie wiem, nie pytałam lekarza, ale zapobiegawczo co by na porodówce ze zmywaczem nie latać przed pierwszym porodem nie pomalowałam.

jtaudul świetnie, ze już jesteście w domku. Życzę Oli dużo dużo zdrówka i co najważniejsze, żeby dziurka w serduszku jak najszybciej się zarosła!!! Rozumiem doskonale, że się martwisz, (moja Gabi też ma dziurkę w serduszku tyle, że miedzy przedsionkami) ale tak jak piszą dziewczyny wszystko bedzie na pewno dobrze, bardzo dużo dzieci rodzi się z takimi małymi wadami które najczęściej do roku się zarastają. Bądź dobrej myśli, wszystko na pewno będzie ok!!!
 
ja się wczoraj pytałam mojej gin, czy można się kochać po odpadnięciu tego czopu i ona powiedziała, że można ale wiadomo - trzeba bardzo dbać o higienę ale o tym raczej dobrze wiemy ;-)
 
Agunia i Becioo - wszystkiego naj naj naj a przede wszystkim tego najważniejszego - ZDROWYCH DZIDZIUSIÓW ORAZ JAK NAJMNIEJ BOLESNEGO I JAK NAJSZYBSZEGO PORODU :*:*:*


I JA DOŁĄCZAM DO ZYCZEŃ :)

a odnosnie czopa to juz kiedys pisałam, że mi odszedł w poprzedniej ciązy 3 tygodnie przed terminem wywołania porodu i nic nie ruszyło ani jednego skurczu nie było... teraz tez juz niby odszeł... własciwie to po kawałku odchodził i już wiekszość odeszła teraz tylko taki gęstawy śluz sie pojawia, ale wiem, że dla mnie to nic nie oznacza...
 
Też mi się wydaje, że czop już mi odszedł, tyle, ze u mnie odchodził cały tydzień po trochu i był trochę inny niż w większości waszych opisów więc nie byłam do końca pewna czy to to, ale lekarka na poprzedniej wizycie stwierdziła, że to jednak czop. Na razie nie przyspieszyło mi to porodu, no ale ja mam jeszcze tydzień do terminu wiec może coś ruszy, byle nie do piątku bo w piątek popołudniu zaplanowałam większe zakupy i chce trochę poszaleć po sklepach:-).
 
przyspieszyłam dzisiaj swoją wizytę i dobrze, jestem spokojna. Napisze w specjalnym wątku.

jtaudul fajnie, że jestes w domku, oby dziurka szybko sie zrosła.

Tez czytałam własnie wczoraj, że po odpadnieciu czopa lepiej unikać seksu ze wzgledu na infekcję.
U nas też na seks nie mam ochoty ja a mąż tez ma takie podejscie jak wasi, nie chce zrobic nam krzywdy.

Te skurcze co miałam w nocy to jednak takie inne niz te moje wczesniejsze przepowiadajace. Na samą mysl, że porodowe sa mocniejsze juz mi słabo.

Suseł trzymam kciuki za jutrzejsze cc, zrelaksuj sie dzisiaj, miłego wieczoru i czekamy na wiesci o kolejnym bobasku.
 
reklama
hehe widzę,że zaczynamy sobie wybierać dni, kiedy byśmy chciały (lub nie chciały) urodzić - ja nie chcę 14tego, bo mam randkę <hi,hi> a poza tym sama nie chciałabym mieć urodzin w walentynki <nie wiem czemu,tak po prostu>, Majusia nie chce w piątek, bo ma zakupy, jeszcze inna z nas <chyba Ligotka> nie chce w dzień nieparzysty.. He he jak by to od nas zależało :rofl2:

Suseł, w takim razie dziś jest ostatni dzień Twojego dwupaku, powodzenia jutro i życzę wszystkiego co najlepsze i by odbyło się to wszystko szybciutko i byś szybko do sił powróciła :) ah, chciałabym też mieć taką świadomość, że np. jutro przytulę mojego Synka.. aaahh
 
Do góry