reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Witam się po południu:-)
Dziś miałam urwanie głowy: wizyta u gina na 8.30,byłam już o 8,a do gabinetu weszłam o 10.30:szok: Na 11.20 już miałam umówioną wizytę u pediatry z córka,oczywiście się spóźniłam.Wgramoliłam się na to moje 3 piętro,tylko kibelek,włosy Oli uczesałam i leciałyśmy do przychodni(dalej ma antybiotyk,już 4 tydzień leci):-(Przy okazji syna też wzięłąm,bo się na gardło skarży,także apteka znowu na mnie zarobiła ponad 100zł:wściekła/y:
A poza tym wszystko dobrze;-)
 
reklama
Jestem po rozmowie z dyrektorką szpitala i niestety nie zrobią wyjątku, nie am porodów rodzinnych i nie wpuszczają nikogo na oddział do odwołania, gdyż coraz więcej chorych pacjentek mają....jestem załamana. Jedynym małym pocieszeniem było to co powiedziała na końcu, że do mojego terminu porodu jeszcze może się zmienić wszystko....a co jeśli nie? :-( a co jeśli ja nie dotrwam i Karolek zechce wcześniej wyjść? :-(
Idę szykować obiadek, jutro rano jadę na KTG to zobaczymy co się dzieje...
Miłego popołudnia dziewczyny.... Rutkosia pomimo moich problemów cały czas myślę o Was...mam nadzieję, że wszystko ok.
 
Beciu bardzo mi przykro! Ale wierze i bede za to trzymac kciuki ze jednak Karolek poczeka troszeczke, a w szpitalu zmienia decyzje!

agunia widze ze dzien wrazen! Szkoda tylko ze musialas sie po lekarzach nabiegac.
 
witam

Szybko tylko weszlam poinformowac ze noc spedzilam w szpitalu, jestem w domu na pare godzin nic nie moge jesc i pic i popoludniu jade na cc. Takze wiecej info pewno jutro.
 
witam

Szybko tylko weszlam poinformowac ze noc spedzilam w szpitalu, jestem w domu na pare godzin nic nie moge jesc i pic i popoludniu jade na cc. Takze wiecej info pewno jutro.


ooo no to będzie kolejne lutowe dzieciątko :)
Anja trzymamy mocno kciuki żeby wszystko było ok.

Ja dziś miałam KTG na którym niestety słabiutkie skurcze i tylko 1 taki normalny pow. 50
Jednak od kilku godzin cały czas czuję skurcze, skurczyki i chyba zaraz pójdę do wanny i zobaczymy co się zadzieje. Naprawdę mogłoby coś się rozkręcić już.
 
Anja-szczęśliwego rozwiązania:)

jtaudul- życze Ci żeby sie ruszyło!!!!(ps.rodzisz w USK czy na Warszawskiej?czy wg dyżuru?maszlekarza w szpitalu?)
masz może kontakt z Etinne????coś cisza...

i wszystkim babeczkom po 38 tc żeby już tulily maluszki-życze:).
 
Anja-szczęśliwego rozwiązania:)

jtaudul- życze Ci żeby sie ruszyło!!!!(ps.rodzisz w USK czy na Warszawskiej?czy wg dyżuru?maszlekarza w szpitalu?)
masz może kontakt z Etinne????coś cisza...

i wszystkim babeczkom po 38 tc żeby już tulily maluszki-życze:).

rodzę w USK a mój lekarz i tak jest na urlopie na nartach a właśnie mi coś poleciało - sporo cieczy plus skrzep krwi plus różowa ciecz - wzięłam prysznic, liczę skurcze i mąż jedzie z pracy do mnie bo chyba pojadę na IP, jeśli to nic takiego to niech przynajmniej sprawdzą - tak więc odezwę sie do kogoś na smska :) chyba że wrócę szybko z IP :)
papa
 
reklama
Do góry