L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[Becioo]

właśnie wróciłam z ktg i pan doktor po obejrzeniu wydruku powiedział że raczej tego tygodnia nie przetrzymam bo mam spore skurcze i dość regularne (takie były na wydruku) ale ja ich nie czułam za bardzo wiec sama nie wiem

idę jeść obiad bo mąż ugotował a potem będę nadrabiać czytanie
pa

Czyżby nowe emocje się szykują? :-) Trzymam kciuki! ;-)

 

[jtaudul]

oj jak ja bym chciała już :-)

Wiem że porodu nie da się nie zauważyć ale na wydruku siła jednego ze skurczy sięgała 90 (skalę widziałam tylko do 100) a ja tego i tak nie odczułam więc nie wiem jak to będzie gdy przyjdzie co do czego

Ewitko trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze.

Ciężko już nam i w sumie te z nas po 38 tyg. mogłyby już rodzić - zawsze to parę kg mniej do dźwigania dla naszych kręgosłupów

Życzę nam wszystkim wytrwałości.

 

[polis1010]

Dziewczyny, czy Wam też teraz pod koniec ciązy pojawiły się rozstępy na koniec ciąży?? Ja od pierwszego miesiąca smarowałam się codziennie po dwa razi i jakoś się skóra trzymała, ale w zeszłym tygodniu popękałam na dole brzucha i widzę, że z dnia na dzień jest tego coraz więcej. Aż płakać się chce :/ Gdzieś czytałam, że maść contratubex pomaga, słyszałyście coś o tym??

Mi tez wyszly w zeszlym tygodniu-kilka w dole brzucha a wczesniej kilka na piersiach pod brodawkami na szczescie wiec nie widac. Tez sie smarowalam i jak widac na niewiele sie to zdalo. Natury nie przechytrzysz.

jtaudul fajnie ze cos wiesz, przynajmniej juz niedaleko


Ja mam dzis kryzysowy dzien a wszystko prze zsen ktory mialam w nocy. Wszystko jest dzis do d...

 

[Rutkosia]

Witam

Melduje sie, juz po szpitalu. KTG dobre, bez skurczy, badanie "reczne" tez nic nowego nie pokazalo, wiec czekam nadal...
Cos tak czuje, ze pewni przenosze jeszcze nawet ten pierwotny termin (23.02) i urodze pewnie w marcu :-(

Mysia Ty masz jeszcze trochę czasu to nie spiesz się tak bardzo;-):-)

 

[Rutkosia]

właśnie wróciłam z ktg i pan doktor po obejrzeniu wydruku powiedział że raczej tego tygodnia nie przetrzymam bo mam spore skurcze i dość regularne (takie były na wydruku) ale ja ich nie czułam za bardzo wiec sama nie wiem

idę jeść obiad bo mąż ugotował a potem będę nadrabiać czytanie
pa

No to trzymam mocno kciuki

 

[lizzy0209]

Dziewczyny, czy Wam też teraz pod koniec ciązy pojawiły się rozstępy na koniec ciąży?? Ja od pierwszego miesiąca smarowałam się codziennie po dwa razi i jakoś się skóra trzymała, ale w zeszłym tygodniu popękałam na dole brzucha i widzę, że z dnia na dzień jest tego coraz więcej. Aż płakać się chce :/ Gdzieś czytałam, że maść contratubex pomaga, słyszałyście coś o tym??

o maści nie słyszałam ale będzie okazja do wypróbowania bo u mnie też fatalnie i na brzuchu wyszło wszystko teraz przez 2 tygodnie jak mi brzuch opadł.
niby nie widać jak skóra jest napięta ale pod kątem albo jak się lekko ściśnie to masakra
brzuch od początku ciąży smarowałam 2 razy dziennie albo pharmaceris albo Vichy albo perfekta mama na zmianę i jak się ma skłonności do tego to i tak wyjdą trzeba się z tym pogodzić i potem walczyć.

 

[GosiaLew]

Dziewczyny, czy Wam też teraz pod koniec ciązy pojawiły się rozstępy na koniec ciąży?? Ja od pierwszego miesiąca smarowałam się codziennie po dwa razi i jakoś się skóra trzymała, ale w zeszłym tygodniu popękałam na dole brzucha i widzę, że z dnia na dzień jest tego coraz więcej. Aż płakać się chce :/ Gdzieś czytałam, że maść contratubex pomaga, słyszałyście coś o tym??

Maść ta jest typowo na blizny, wiadomo, że rozstęp to też blizna, ale ja w ciąży bym nic nie uzywałą. Generalnie w ciąży używa się kosmetyków przeciw rozstępom a nie na rozstępy. Poza tym często jest tak, że pojawiają się w ostatnim miesiącu ciąży. No i smarowanie nie oznacza, że się nie pojawią, bo jeśli ktoś ma tendencje to i tak się pojawią. Poza tym najlepszy na rozstępy potem jest jednak zabieg laserowy.
No i jeszcze jedna pociecha jest taka, że po ciąży będą na pewno mniej widoczne jak się skóra obkurczy.

 

[margoz]

coś mnie pobolewa brzuch dzisiaj ale nie bardzo mocno ... w ogóle jakaś do dupy dzisiaj jestem, nawet słodycz nie pomaga

 

[ligotka]

Ja tez jestem jakas dziwna, do tego ciapa kompletna, jadlam obiad, wylalam na spodnie... szkoda gadac, a boli mnie wszystko ;(

jtaudul to czekamy na Twojego dzidziusia!

 

[nasia]

Melduję się po powrocie :-)
Wczoraj nas wypisano po 5 dniach pobytu.Igor miał żółtaczkę. Przez 2a dni miał naświetlania i na szczęście pomogło. Byłam przez tydzień odizolowana od świata bo w moim szpitalu w związku z epidemią grypy był zakaz odwiedzin. Masakra! Zdana byłam tylko na siebie a mąż na zdjęcia synka robione przez telefon. Ale przeżyłam i jest dobrze. Igor jest cudowny!!! Teraz śpi ale większość czasu "wisi" przy piersi. Odezwę się jeszcze. Dziękuję za gratulacje i życzenia. Pozdrawiam serdecznie!!!