reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

a mi sie dzisiaj facio wtrynił przede mnie do kolejki przy badaniu krwi...
a wyglądał totalnie jak Komorowski... hehehehe
ale bylam jak zwykle w dobrym humorze i ten fakt mnie raczej rozbawił niż zezłościł..
widocznie mnie nie zauważył.. tyle mają w tym rządzie na głowie...
 
reklama
witam sie i ja!!! po 2,5 tygodniowym pobycie w PL. Teraz bede miala duzo czasu dla bb. Dzisiaj jestem troche zmeczona bo jechalam 8h do domu i jestem przeziebiona, strasznie boli gardlo i meczy katar. Dzisiaj rozpakowalam walizki i wszystkie zakupy z PL i troche mnie to zmeczylo. Na dniach zaczynam pranie i prasowanie.
DOBRANOC!!!!!
 
kurczę, prawie nie spałam w nocy, nijak się ułożyć nie mogłam, na bokach ból nóg, którego już mam po dziurki w nosie, a jeszcze mnie jakoś kręgosłup i mięśnie brzucha bolały... o piątej za to przydrepatał synuś, nie mógł też spać, bo dzisiaj ma wycieczkę ze szkoły i się nie mógł biduleniek doczekać :)
a do fryzjera też bym poszła, mimo że byłam miesiąc temu, ale tak mi jakoś szybko te włosy odrosły...
 
WItam sie i ja ;) No ja mialam spore odrosty poza tym wloski juz calkiem dlugie, ogolnie to mi teraz nie przeszkadzalo, ale nie chcialam jak zaczna nas odwiedzac gosci zeby mala zobaczyc patrzyli nam mnie litosciwie ze niezle sie zapuscilam i uznlalam ze pojde teraz, chociaz wysiedziec bylo ciezko...
No sezon przeziebien wiec trzymajcie sie zdrowiutko dziewczynki!
Ja tez znow zasnac ciezko, trzy pobudki po ktorych tez ciezko zasnac jednym slowem chyba mi tak zostanie...
Buziaki Milego dnia
 
Witajcie,

ja już tradycyjnie na nogach od jakiegoś czasu, a M grzecznie siedzi w pracy. Wyspałam się nawet dzisiaj nieźle, tylko znowu jakieś szalone sny miałam.

Czeka mnie dzisiaj sprzątanie mieszkania a po południu kino z M:biggrin2:
Byłam wczoraj na wizycie- o tym w odpowiednim wątku.
Co do dolegliwości końca ciąży to mnie najbardziej przeszkadzają drętwiejące dłonie- po nocy to przez pół godziny nic nie umiem chwycić, takie mam pokurczone. No i to nie przyjemne mrowienie, już praktycznie całą dobę. Czy któraś z |Was też tak ma?

Lekarz powiedział, że nic z tym nie da się zrobić bo i tak każdy neurolog każe przyjść na wizytę dopiero po porodzie... Więc się jeszcze miesiąc z tym będę musiała męczyć.
 
reklama
Witam wtorkowo- mam dziś zaplanowany maraton sparwunkowo-załatwieniowy...ciekawe co mi sie uda - wczoraj zrealizowałam jakieś 60% planu:-D

Suseł
- na te mrowienia bierz magnez i to min 500mg dziennie - wiekszość dolegliwości związanych z nerwami to objawy braku magnezu (i potasu który go przyswaja) - a w naszym stanie to bardzo prawdopodobne - ja tak miałam w pierwszej ciązy, a potem jeszce podczas porodu przesiliłam reka i wyszła mi taka nieboląca gulaja , a wniej była galareta którą potem chirurg ściagał - na szczęście nie odrosła- oczywiście mrowienie , a przesilenie ręki i peknięcie czegos tam co spowodowała te gulaję to raczej dwie rózne rzeczy , ale pamietam , że miałam własnie problemy z drętwieniem dłoni - nawet czucie straciłam kompletnnie w całej podstawie dłoni
...a jesli chodzi o rower - wiem, jak to jest , bo ukradli mi kiedys z piwnicy rowerek wtedy 5-letniego synka - to dopiero jest okropność wytłumaczyc dziecku , że jakiś okropnik zabrał sobie jego ukochany rowerek...i samochód mi kiedys ukradli - nie miałam AC - więc wiem tez co to konkretna strata w zasadzie dorobku życia....nie ma co się rozżalać nad starta - ja zawsze powtarzm sobie , że ten co ukradł dwa razy starci a mi i i tak prędzej czy później się zwróci...:-) pozytywne myslenie to pozytywne zdarzenie;-)

nixi
- więć spotkałaś "Komorowskiego" - trzeba było zagadać o poprawę praw kobiet w ciąży:-D...i matek z małymi dziećmi;)
mnie ostatnio też w kolejkach przepuszczają , tylko raz mój mąż mnie wkurzył, bo akurat dojrzał jak mnie babeczka przepuściła w kolejce do kibelka w tesco(tam nikt drzwi do łazienki nie wiedzieć czemu nie zamyka, więć podejrzał) i potem stwierdził( niby w żartach) , że wykorzystuje mój stan, bo taka radość wymalowała mi się na twarzy - tak mnie wkurzył , że się popłakałam...

ligotka - dobre - nic tylko rodzić - ja tak miałam kilka dni temu, a teraz boje się , że nie zdąrzę pozłatwiac wszystkich spraw przed porodem i szaleje ostatnio - wczoraj zastanawiałam się co by to było gdybym zaczęła własnie rodzić...w momencie kiedy utknęłam w korku:-) - tak więc wymysliłam sobie scenariusz na te ewentualność bo dziś znowu czeka mnie rajd po mieście... w domu wzieliśmy się za remont - wczoraj mąż zrobił podstawkę pod wanienki (moja złota rączka:) i było malowanie drzwi (bo mamy takie co można przemalowywac jak się chce i wyglądają jak z fabryki;) a dziś planowane sa ściany - chcę tez naklejki pokupowac na te ściany - obym tylko nie przesadziła...

w temacie skurczy - dziś obudził mnie w nocy jeden odliczeniowy - myslałam , że to już :) ale na szczęście z powrotem zasnęłam - za to teraz odrywa mi się jakiś śluz- chyba czop - tylko jest mleczny i bezzapachowy..takie - przepraszam za określenie - smarki...nie miałam nic takiego do tej pory w ciąży
aaa...i chyba
cały czas popuszcam - nie tak żebym wkładek nie nadąrzyła zmieniać - ale np po wczorajszych zakupach była totalnie zbrylowana - a potem spokój ...chciałam nawet jechac do szpitala - ale wstrzymm sie do jutra - mam wizyte - zobaczymy co powie...


ps. Anja- ja akurat piorę w 60 (oczywiście to co wiem ,że mogę - zreszta takie rzeczy staram się kupować - chyba większość dobrej dziecięcej bielizny ma taką zalecana temp prania ) ) i prasuję długo i dokładnie w najwyzszej temp w dodatku w obfitych oparach - myślisz , że to nie ma najmniejszego sensu jesli chodzi o zwalczanie np roztoczy ;-)..hmmm...


pozdrawiam wszystkie brzuchatki
 
Do góry