reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

widzisz taki pech ze juz 9 lat akurat zajmuej sie czyms co pomaga ludziom oczyscic powietrze z alergenow, wirusow, bakterii, gazow itp
i wspolpracuej z wieloma lekarzami w tym alergolodzy
takze mozna powiedziec ze troszke sie na tym znam ;-)

aha i oczywiscie zle sie wyrazilam bo zapomnialam dodac ze nie chodzi mi o 130C tylko 130F
Tutaj uzywamy F takze zapominam sie

Anja - ty jednak jesteś niesamowita - 130F to tak na szybko niecałe 60 C - TY W OGÓLE ROZUMIESZ CO PISZESZ?

....ciekawe co teraz wymyslisz jako odpowiedź ...

a tak w ogóle zajmowanie się "czymś" nie czyni cie expertem w tym "czymś" ...
 
reklama
Anja - ty jednak jesteś niesamowita - 130F to tak na szybko niecałe 60 C - TY W OGÓLE ROZUMIESZ CO PISZESZ?

....ciekawe co teraz wymyslisz jako odpowiedź ...

a tak w ogóle zajmowanie się "czymś" nie czyni cie expertem w tym "czymś" ...

ciebie napewno nie rozumiem, jesli chodzi o temp to napisalysmy dokladnie to samo, pytanei tylko co pierzez w takiej wysokiej temp bo ja raczej nic (oprucz ulubionego pluszaka corki), takze dokaldnie wiem ze roztoczy nie zabijam ani praniem ani tym bardziej prasowaniem, bo prasujemy poprostu za szybko

jesli chodzi o moje zajmowianie sie to expertem w allergenach nie jestem ale biorac pod uwage czym sie zajmuej wiem o wiele wiecej niz przecietny czlowiek. Szczegolnie ze produkty ktore sprzedaje sa uzywane w szpitalach i nawet w salach operacyjnych. Takze troszke sie na tym znam. By sprzedac swoj produkt musze wiedziec duzo na ten temat. Szczegolnie jak mozna weliminowac pewne zanieczyszczenia w naszym srodowisku.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jak was czytam to stwierdzam ze jestem wybryk natury bo ja spie jak zabita. Dzis wstalam o 11.40:szok: Idziemy spac kolo 23 i zasypiam tez w miare szybko. W nocy 2 razy siusiu na pol spiaco i dalej w poduszki.

Ja tez. Spie dobrze, nic mi nie jest, ogolnie nic nie boli. A to co boli to cwiczenia pomagaja. Sama jestem w szoku. Jeszcze 4 tyg i mam nadzieje ze tak dotrzymam do konca.
 
Sporo ostatnio stron do czytania.
Ewuśka29- normalnie też jak nigdy z rana krew mi z nosa leciała, ciśnienie niby ok, ale ogólnie w nocy przebudziłam się z bólem głowy i rano też bolała, pewnie to ta pogoda.
Suseł- szkoda roweru, też bym się wściekła
Ela81- witam w naszym gronie
Miałam tyle planów na dziś, muszę szyć firankę, i co nic do 14 leżałam bo głowa mnie bolała i ogólnie jakaś taka nie do życia byłam, a potem tylko pranie wstawiłam i tyle. Prasowania na mnie cała masa czeka i jakoś zabrać się za nie nie mogę. Nie wspomnę o tym że dla małego jeszcze nic nie uprane. Koszmar jakiś. Ale zazdroszczę Wam tego wicia gniazdka, ja jak pomyślę o wyprowadzce to dreszcze mnie przechodzą i modlę się aby urodzić w terminie-17 lutego albo i ten mój tydzień po bo inaczej to nie zdążę się w nowym domu nawet ulokować. Chciałąbym już mieszkać w nowym domku, mieć wszystko przygotowane i czekać tylko na poród, oby tak było.
 
ja już po wizycie, ale szczegóły w wątku odpowiednim :)

ja ostatnio nie odczuwam tych skurczy bolacych jak na @, czasem jak dłuzej pochodzę to trochę brzuch twardnieje, ale ogólnie, to jakoś tak brzuchowo lepiej jest niż wcześniej, i oddycha się lżej, jedyne jaki dyskomfort odczuwam jeśli chodzi o brzuszek, to jak wstaję z pozycji leżącej, to dzidźka chyba "spada" na dół brzucha i mam wrażenie jakby mi kamienie się poprzesuwały ciężkie
 
reklama
Do góry