reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Gratulacje dla Figi, że jest już po i chłopcy całkiem pokaźni jak na 35 tydzień:biggrin2: ja jestem ciekawa czy moja mała będzie taka duża w 40 tygodniu...

Spałam dzisiaj o wiele gorzej nić ostatnio, najpierw nie umiałam zasnąć bo jak leżałam na prawym boku to mała waliła po prawym, jak się przekręciłam na lewy to zaczęła kopać po lewym i tak w kółko. |A potem nad ranem się obudziłam i już więcej nie zasnęłam.

W ogóle mała strasznie ostatnio rozrabia, wystarczy że usiądę na minutę a ona już zaczyna swoje, i to całkiem mocno. Coraz częściej też da się zauważyć jakiś łokieć wystający czy rączkę po lewej stronie brzucha, strasznie to śmiesznie wygląda:-D

Zaczęłam wczoraj prasować jej ubranka, ale strasznie dużo czasu mi to zajęło i raptem w godzinę wyprasowałam kilka pieluch. A potem to zaczęły boleć nogi więc dałam sobie spokój. Może M zatrdunię do prasowania. A w przyszłym tygodniu zamierzam spakować torbę do szpitala.
 
reklama
Dzień Doberek.

Rutkosia-trzymam kciuki:)daj koniecznie znać.

U mnie dopiero 28.01. wizyta,a termin ustalony 18 luty.....będę jedną z ostatnich:))))
ehhh,dłuży już mi się.
 
WItam sie z rana!
Rutkosia czekamy na wiesci!
Ja to sie chyba niewyspalam, ale jak w nocy tak nie moglam zasnac, to uznalam ze chyba za duzo mysle o tym co mnie boli, bo jak by tak mnie posluchac, to nie ma chwili kiedy cos mnie nie boli :D wiec stwierdzilam ze te mniej powazne bole bede bagatelizowac :) Moze mi sie to samopoczucie poprawi, aha i wrocilam do teori ze przed 12 lutego nie urodze! Wiec przede mna jeszcze ponad miesiac.... Ach psychologicznie do siebie podeszlam ;)
Buziaki milego dnia!
 
Moja mala tez ostatnio buszuje po moim brzuchu. Bylam na wizycie kwalifikacyjnej i termin cc mam ustalony na 28 .01. Ale chyba spakuje sie juz w najblizszych dniach bo ostatnio mam wrazenie ze nie dotzrymam do tego terminu.
 
Rutkosia kciuki mocno zaciśnięte, ale fajnie może już dzisiaj będziemy mieć kolejnego lutowego dzieciaczka, jak tylko będziesz mogła to pisz co i jak.

U mnie noc nawet spokojna, chociaż znowu w nocy obudził mnie straszny ból nóg i miednicy, już chyba trzecią noc z rzędu się to powtarza, nie są to na szczęście skurcze,ale taki przeszywający ból kości. Zaczełam trochę puchnąc, czuje po dłoniach, dobrze, że wczesniej zdjełam obrączkę i pierścionek bo teraz było by kiepsko.

Ewuśka ja termin mam na 17 wiec jeżeli na usg okaże się, że maluszek rośnie tak jak trzeba i nie będzie konieczne wcześniejsze cc to pewnie też dochodzę do terminu., Oby bo tak jak dla mnie na poród jeszcze za wcześnie dopiero 34 tydzień i jeszcze tyle planów do końca stycznia:-).

Do pakowania jakoś nie mogę się zebrać,nawet torba z biedronki nie pomogła:-), już tyle razy mialam się za nie wziąsc, ale cały czas mam wrażenie, że jeszcze mam czas, obym tylko później w biegu nie musiała wszystkiego szykować.
 
Witam piątkowo - właśnie dostałam ochrzan od synusia , bo postanowiłam go obudzić do szkoły , a całkiem zapomniałam ,że mają dziś wolne :baffled: ostatnio jakaś zakręcona jestem...jak nigdy :-D...swoją drogą - ci nauczyciele za dobrze mają w sprawach wolnego nadmiaru...

Suseł - ja dziś też miałam podobną noc- aż mi mąż poweidział, że może powinnam sie przenieść na fotel - może będzie i wygodniej - jeszcze niedawno najlepiej spało mi się na lewym boku , ale dziś taki bezdech mnie złapał i obudziłam się z takim oddechem jak ryba wyciągnięta z wody - przerażające to było - po prostu się dusiłam :szok: ...

brzuszek napina się cały czas więc sobie ćwiczę oddechy ...po dłuższym siedzeniu nie mogę kroku dać , ech...ale dość tego narzekania - dziś dostanę wózek , więc żartuje sobie , ze teraz mam już wszystko do porodu :blink:

w niedzielę mamy rocznicę ślubu
i śmiejemy się z mężem , że fajny by nam córcia zrobiła prezent - choć ja lubię upodobanie do cyfr w datach - jako dzień ślubu wybrałam 9.1.1999 - czyli same 1 i 9 - a najbliższa tego typu data to 12.1.2011 - uwierzę w przeznaczenie jak się 12 urodzi :-) ...ale już sama nie wiem ...tak jak zazwyczaj mam mnóstwo sprawdzających sie przeczuć , tak teraz jakoś nie wiem co myśleć...

Rutkosia - daj znać jak po wizycie - ty ze mną w duecie z tych najbardziej przepowiadających wcześniejsze rozwiązanie
ale osobiście czuję ,że zaskoczy nas któraś jeszcze z tych zupełnie nie zapowiadajacych się :tak:

pozdrawiam wszystkie brzuchatki:-)

ps. majusia - ja też dziś miałam problemy z miednicą - i jak wstałam to miałam wrażenie jakbym miała stawy biodrowe wyhaczone, ale myślę , że to od tego ciągłego zmieniania pozycji - a wiadomo z tym napinającym brzusiem bywa to bardzo męczące...
 
Ostatnia edycja:
Rutkosia, czekamy i trzymamy kciuki.

Ja jakoś noc przesypiam, ale jakościowo, to dosyć kiepsko wypada. Codziennie coś boli. Najbardziej dokuczają nogi, ostatnio też "ukochany" lewy boczek. No to dziś tak wyeksploatowałam prawy, że też dał o sobie znać. Ale za to sukces: tylko jedno siusiu :-)
Czy Wam też tak dziąsła krwawią, bo ja to mam dni, że non stop mam posmak krwi w buzi.
 
Rachell: Ja nie mam problemow z dziaslami, ale wiem ze niestety kobiety w naszym stanie tak maja.

DZIEWCZYNY! Nie wyobrazacie sobie jaka to radosc, ale dzis w nocy NIE WYSZLA MI POKRZYWKA :-):-):-)
Albo lekarka nie uwierzyla w swoje lekarstwo (powiedzila, ze tylko zalagodzi objawy), albo ewidentnie to bylo uczulenie na Paracetamol-bo odstawilam! Ale nie wazne, wazne ze nic nie swedzialo!

Ale za to jak mawiaja, jak nie urok to sraczka i okropnie bola mnie plecy. Tzn miesnie poprzecznie przez plecy, na wysokosi nerek. Taki pas. Czuje tak jkaby zakwasy. Pojawiaja sie po nocy, wiec wydaje mi sie, ze jak leze na prawym boku to brzuch ciagne lewa strone i miesien i odwrotnie. CZY MACIE COS TAKIEGO? Pytam, bo pomyslalam, ze kupie moze ta poduszke taka dluga, ale nie wiem czy cos to da, a
trzeba wydac ok 100 zł, wiec pytam.

Buzki :-)
 
Ale za to jak mawiaja, jak nie urok to sraczka i okropnie bola mnie plecy. Tzn miesnie poprzecznie przez plecy, na wysokosi nerek. Taki pas. Czuje tak jkaby zakwasy. Pojawiaja sie po nocy, wiec wydaje mi sie, ze jak leze na prawym boku to brzuch ciagne lewa strone i miesien i odwrotnie. CZY MACIE COS TAKIEGO? Pytam, bo pomyslalam, ze kupie moze ta poduszke taka dluga, ale nie wiem czy cos to da, a
trzeba wydac ok 100 zł, wiec pytam.

Buzki :-)


a może to nerki po prostu?


rachell- ja na szczęście nie mam w tej ciąży problemów z uzębieniem, ale wiem ,że na krwawiące dziąsła dobre są płukanki z szałwii i kory dębu...sama od jakiegoś czasu używam szczoteczek elektrycznych, które doskonale usuwają kamień i od tego czasu nie mam problemów z zębami - w ciąży tylko w jednym maleńka próchnica mi się wdała , ale tak mała ,że dentystka nawet chciała to zignorować...tak więc polecam szczoteczki na baterie - najlepiej chyba zielona oral-b (z niebieskim włosiem)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry