witam wtorkowo
widzę , że wiekszość z nas ma za soba pierwsze fałaszywe alarmy
ciekawe - czy rozpakuje sie ktoś z tych pobolewających czy zupełnie któraś nas zaskoczy - na liście pierwsz jest zanab , ale ona chyba rzadko tu zagląda (chyba w ogóle nie kojarzę
) a takich co mogłyby już za tydzień rodzić jest ze 14
- ale wiadomo ,że lepiej nie za wcześnie, więc życzę wszystkim najlepszych terminów
ja dziś jak zwykle wstałam po 4 - i z racji ,że nie miałam już co robic po 5 wstawiłam pranie - mam nadzieję , że nie obudziłam sąsiadki:-) - na pierwszy rzut poszły pieluchy - bo kupiłam kilka tetrowych i flanelowych - tak na podkłady itp- powiem tak - nie chciałabym sie teraz bawic w takie pieluchowe tematy - nawet nie wiem gdzie bym to suszyła! okropność!
Karolinka- jak Ciebie poczytuję to taki smutek mnie ogarnia...trzymaj się kobietko
...ale ja tez zazdroszczę ci tego usg - ja to zawsze tez jakieś dziwne profile mam i n ikt nigdy nie wie o co chodzi - a ostatnio to takie śmieszne usteczka wyszły , że wolałabym , żeby tak nie wyglądały po narodzinach
w temacie kremów na alergię - ja stosowałam elocom- ale mój Kuba ma głównie alergie wziewną - Ewuska ma rację - to nie chodzi o to że ktos cos lubi i z tej racji poświęci np wygląd dla smaku- taka nie leczona , a co więcej potegowana alergia bedzie miała negatywne skutki w przyszłości - to nie jest kwestia rezygnacji z rzeczy ulubionych, a swiadoma decyzcja czy skazujemy swoje dziecko na tak naprawde nieuleczalna chorobę
crazy mama - I LOVE YOU - nie myslałam , że taka crazy jesteś -
- a motorek to jaki - ala harley?
w temacie toreb - ja kupiłam swego czasu w realu w promocyjnej cenie semi line - bardzo ładna i zgrabna - ale zastanawiam sie nad jakimś trolleyem - boje się , że zacznę rodzić jak męża nie będzie w domu , a dźwiganie torby to ostatania rzecz na jaką miałbym ochotę w pierwszej fazie porodu - mam taka małą zgrabną walizeczkę - ale nie wiem czy to nie przesada....
w temacie ubierania - tez uważam , że najpraktyczniejesze body , a na to spiochy - pajac czy rampers to raczej jak goście przyjdą , żeby było ładniej
choć mam też kilka kmpl-ów - kaftanik+śpiochy lub półśpiochy
ja mam całą szafę ubranek - spadkowych po bratanku - i myślę ,że połowy nie wynoszę - ale jak mówią od przybytku głowa nie boli ....