Suseł, ja biorę Asmag, ale może rzeczywiście zmienię na Aspargin, z tym że ja oprócz skurczy łydek mam jeszcze problem żylny, bo przez praktycznie całą noc bolą mnie nogi od bioder aż po kostki u nóg.... najlepiej dla nóg leżeć mi na plecach, ale niestety nie mogę, bo jest mi wtedy słabo, już nawet próbowałam prawie siedzieć ale nic z tego nie wyszło... spać mogę na lewym albo prawym boku, ale wtedy po jakiejś pół godzinie budzi mnie ten ból i muszę choć chwilę poleżeć na wznak albo przejść się, żeby rozruszać nogi
a w ogóle to dzisiaj się trochę wystraszyłam, ugotowałam zalewajkę na obiad, zjadłam talerz zupy i zaraz pobiegłam do kibelka zwymiotować.... a nie wymiotowałam już ze 3 miesiące.... mam nadzieję, że to tylko barszcz kwaśny podrażnił mi żołądek, bo na razie czuję się ok, i skurczy porodowych nie mam...
a w ogóle to dzisiaj się trochę wystraszyłam, ugotowałam zalewajkę na obiad, zjadłam talerz zupy i zaraz pobiegłam do kibelka zwymiotować.... a nie wymiotowałam już ze 3 miesiące.... mam nadzieję, że to tylko barszcz kwaśny podrażnił mi żołądek, bo na razie czuję się ok, i skurczy porodowych nie mam...