cześć dziewczyny,
ja natomiast spałabym całymi dniami, zasypiam ok. 23ciej a wstaję najwcześniej o 11tej i to i tak z trudem, dobrze, że już do pracy nie muszę chodzić, bo bym nie wstała.. Eh, dziś pobiłam swój rekord - 6 razy wstawałam do kibelka na siku ;-/ a co będzie,jak mi brzuszek jeszcze urośnie?! wczoraj mierzyłam obwód - 100 cm w na wysokości pępka!
plus 10 kg na plusie eehh a jeszcze ok. 2,5 miesiąca..
Mam straszną ochotę pójść odśnieżać przed domem ale trochę się obawiam poślizgu więc chyba jednak się polenię szukając pierwszej fury dla mojego małego mężczyzny
A właśnie - kupowała któraś z was wózek firmy
ANMAR? Pytałam o to na osobnym wątku ale temat ucichł i cisza. Wydają się fajne i są nie drogie w sumie..
A filmiki z porodu niestety też oglądałam - mój błąd ;-/ nie potrzebnie się zestresowałam tylko. Też słyszałam o smarowaniu krocza olejkiem lub nawet zwykłą oliwką (z braku olejku i ona dobra) i też zamierzam się masować, położna na SZ.R. dała wskazówki jak można dodatkowo ćwiczyć i masować krocze by uniknąć nacięcia - tego się chyba z porodu najbardziej boję i zszycia ewentualnego nacięcia i późniejszego gojenia rany ;-/ koleżance babrało się kilka miesięcy i bolało przy siedzeniu a co dopiero mówić o bliskości z mężem.. eeehhh
Kurcze, codziennie przyjmuję witaminy, odżywiam się zdrowo, jem mięsko,warzywka,owoce i dużo ryżu, opijam się mlekiem na potęgę a i tak mi opryszczki wyskoczyły po obu stronach ust.. Chyba jednak nie ma to związku z witaminami, jak mi się kiedyś wydawało..
Dziewczyny a jak jest z waszymi ciążowymi snami? W trakcie ciąży zmieniły się wam? Mi się co noc jakieś koszmary śnią albo jakieś sytuacje z porodu - dziś w nocy rodziłam trojaczki ale przed urodzeniem pierwszego urodziłam trzy komplety wyprawek (eh naczytałam się ile wy macie tych ubranek i to pewnie dlatego) Po urodzeniu ubranek dopiero urodziłam dzieciaczki.. eeehh