L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[margoz]

a ja dzisiaj pospacerowałam na maksa, aż mnie teraz wszystko boli i mam wrażenie że przesadziłam
nie wiem czy się w nocy przekręcę z boku na bok
ale taka piękna pogoda była że szkoda było w domu siedzieć
a jutro wizyta u lekarza i podglądanie Leny ) już się nie mogę doczekać )

 

[ligotka]

Witam Dziewczynki wieczorkiem!
Ja też dziś przesadziłam z chodzeniem, najpierw polazilismy po sklepach... potem od razu spacerek bo pogoda tak piekna i przeszlam chyba dzis z 10km jak nie wiecej, wrocilam do domku ok 15 padnieta jak nie wiem, nogi, kregoslup wszystko mnie bolalo koszmarnie, musze pamietac ze to nei ta sama kondycja!
jtaudul a propo przegrzewania mam tak samo, ogolnie jestem zmarzluch, ale od jakiegos czasu ciagle mi goraco, smieje sie ze mala mnie od srodka grzeje milego wieczorku buziaczki

 

[rachell]

Oj, III trymestr w natarciu. Różne dolegliwości dają o sobie znać.
A ja jutro na glukozę. Już mi niedobrze na samą myśl. Całe szczęście piję w domu i po dwóch godzinach do laboratorium, więc nie czeka mnie kwitnięcie w poczekalni. Byle tylko nie zwymiotować, bo wtedy dupa blada i znowu picie tego cuda jeszcze raz.

I ja ze zmarzlucha stałam się "gorącą dziewczyną' ;-) W nocy mąż mnie przykrywa, a ja mu co rano przypominam, że mi jest gorąco.

 

[moniabir]

rachell to znaczy że tylko raz Ci krew pobiorą? Bo mnie czeka 3 kłucia na czczo, 1 h po wypiciu 75g glukozy i o 2 h kolejne kłucie

A wiecie co ja ostatnio zjadłam mimo, że nie powinnam, kilka kanapeczek z wędzoną makrelą i cebulką, po prostu ten zapach i ochota mnie pokonały, a najgorsze jest to że dalej ma na nią ochotę

 

[rachell]

rachell to znaczy że tylko raz Ci krew pobiorą? Bo mnie czeka 3 kłucia na czczo, 1 h po wypiciu 75g glukozy i o 2 h kolejne kłucie

A wiecie co ja ostatnio zjadłam mimo, że nie powinnam, kilka kanapeczek z wędzoną makrelą i cebulką, po prostu ten zapach i ochota mnie pokonały, a najgorsze jest to że dalej ma na nią ochotę

Tak, jedno kłucie.
Pewnie dlatego, że wynik glukozy bez obciążenia mam bardzo świeży i od początku ciąży praktycznie niezmienny. Zawsze mi 86 wychodziło. Albo po prostu mój gin ma taki "styl". Nie wiem.

Właśnie siedzę w domku po wypiciu tego paskudztwa. Mam nadzieję, że dotrwam, bo trochę mi słabo. I nie ukrywam, że było ciężko mi to wypić. Siedziałam przy otwartym oknie, przy piciu zatykałam nos, a i tak prawie zwróciłam.

 

[Anulka77]

hej
a mnie pobolewa brzuch i jestem sama z Adasiem w domu na 3,5 dnia. Miało być 5,5 to i tak jest lepiej niż myślałam. Ale lekko nie będzie.
Miłego dnia

 

[ligotka]

Czesc Dziewczynki w poniedziałek!
Ja mam tydzień zaplanowany od A do Z po przyjemnym weekendzie, wreszcie czulam sie zrelaskowana i wypoczeta czas do pracy! Spałam dobrze, jedna przerwa na siusiu jak zwykle i pobodka o 7 zeby z mezusiem zjesc sniadanko a teraz podczytuje Was i zaraz biore sie do nauki
A propo przytulan o ktorych wczoraj pisalam, to chyba dla mnie nieaktualne bo mezus wczoraj stwierdzil ze on sie boi ze mala przez to wyjdzie juz na swiat, ciekawe po jakim czasie sie zlamie hehe buzka milego dnia!
Anulka lez z tym brzuszkiem i nie przemeczaj sie

 

[jtaudul]

moniabir a dlaczego nie powinnaś jeść wędzonej makreli ?? Czy ja czegoś nie wiem na temat ryb ??
rachell a rozpuszczałaś glukozę w letniej wodzie ?? w sumie nie wiem czy to ma wpływ na smak, bo mi łatwo weszło i nie miałam problemów - ale nie każdy musi tak mieć.
ligotka ja też tak jak ty zawsze byłam zmarźlakiem ale od kiedy jestem w ciąży to jesień która już trochę u nas przecież trwa to dla mnie pikuś chociaż te napady gorąca to nic cudownego bo zaraz słabo sięrobi ale przynajmniej nie jest mi zimno i nie siedzę non stop pod kocem w domu - jak kiedyś Teraz ja wietrzę mieszkanie a mąż krzyczy że mu zimno

pozdrawiam w poniedziałkowy ranek - u mnie w Białymstoku pogoda piękna świeci słonko i chce się żyć a wczoraj jak byłam o 20 na spacerku z psem to zobaczyłam spadającą gwiazdę od razu pomyślałam sobie życzenie (pewnie można się domyśłić jakie) już kilka dobrych lat nie widziałam spadającej gwiazdy a tu taka niespodzianka

 

[margoz]

witajcie
dalej obolała jestem po wczorajszym dniu... ale cóż, jak się pohasało, to trza teraz odcierpieć
dzisiaj wizyta u gina, trzymajcie kciuki, bo się denerwuję
i wykorzystajcie jeszcze tę piękną pogodę na ładowanie akumulatorów

 

[jtaudul]

margoz na pewno wszystko będzie dobrze, nie stresuj sie niepotrzebnie.

Ja mam wizytę w czwartek, zapewne dostanę tylko skierowania na badania ale bardzo chcę żeby zrobił mi usg bo już stęskniłam się za Olą no i najważniejsze to żeby potwierdziło się po raz 2 że to Ola a nie np. Olek bo już mam tyle ubranek dla dziewczynki