reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

A ja mam tak jak bym przez chwile kolke miała,pytałam się lekarza stwierdził że możliwe że dziecko mi na coś naciska i mnie kłuje.Spokojnie przejdzie.Lekarz mi powiedział że drugie dziecko szypciej sie czuje ja już miałam tak poprzedniej nocy:)

 
reklama
dobrze, dzięki alexiaa ale, ze tak na maksa z boku mnie boli? bo to nie sa jajniki czy coś, tylko bardziej na boczku tam gdzie chyba nic nie ma :-) dziwne

też uważam że macica Ci się rozciąga :) mnie ostatnio jak złapało akurat jak musiałam odkaszlnąć to gwiazdki zobaczyłam i aż z bólu usiadłam i nie mogłam za chiny wytłumaczyć mojemu że to nic takiego juz mnie na pogotowie chciał wieść

a co do wizyty to ja ostatnim razem rodziłam w prywatnej klinice i w sumie było calkiem fajnie ma to dużo plusów ale strasznie dużo kosztuje więc wymyśliłam sobie że tym razem będę rodzić w szpitalu znajoma lekarka poleciła mi gina ide do niego jutro nie wiem czy ma w gabinecie USG i czy mi je zrobi mam po ciuchu taką nadzieję że może jutro mi coś powie ten 2 lekarz ;) nawet jesli sie na niego nie zdecyduje
 
Witam się poniedziałkowo po śniadanku.
Zaraz pojadę pewnie pozbierać malinki, a potem zobaczymy.

mhhh malinki ;))

a ja mam takie inne pytanko. Koleżanka ostatnio ostrzegała mnie przed wieszaniem prania.To, że okien się nie powinno za bardzo myć to wiem, ale nie myślałam, że wieszanie prania też może szkodzić, ja po naszych wakacjach miałam 4 pralki z praniem i wieszałam je sama. Czy wam lekarze mówili jakich prac domowych powinno się unikać?? Jak to jest z tym trzymaniem rąk w górze za długo?? Jakie są granice tych ostrożności???
 
DorissL ja tam uwaam, ze wszystko w granicach zdrowego rozsadku nie zaszkodzi... mi lekarz nie mowil nic ani w poprzedniej a nie w tej ciazy, ze nie wolno prania wieszac...nie powinno sie dlugo rak u gory trzymac, ale jak sie pranie wiesza to czlowiek sie ginmastykuje bo i z dolu bierze pranie i do gory rece podnosi i znowu na dol i tak caly czas wiec rece nie sa tylko w gorze przez dluzszy czas...
 
Witam Was dziewczynki trochę mnie nie było i czytam teraz zaległości a dużo ich naprawde;D Witam nowe Lutóweczki;) Motylku witaj dawno nic nie pisałaś;)Co do imion ja już wiem że będzie chłopczyk więc z mężulkiem wybraliśmy imię Roch i dzisiaj wypadaja jego imieninki hehe;D Co do upałow to też je ciężko odczuwam;( Brzuszek rośnie nawet rano jest wystający;) W sobotę obcy ludzie pytali się który to miesiąc bo taka fajna piłeczka;) Złapałam dzisiaj lenia i nie chce mi się wstawać z łóżka i gotować obiad... Czekam teraz z niecierpliwością na wizytę i usg bo mam 25 sierpnia o 16.30;D Nie mogę się doczekać jak zobaczę Roszka;D
 
dzieki maran!!
wiecie na co ostatnio jeszcze choruje, na zapachy!!!! NIe daje rady kiedy otwieram lodówke, czuje smród papierosów albo jakiś intensywnych perfumów. Jestem na nie strasznie wyczulona. Kiedy mąż otwarł dzisiaj rano lodówke, a wstawił tam wczoraj mięsko po obiedzie musiałam zwiać do sypialni..... Nie dałam rady, on wogole tego nie czuje i mi się dziwi, że wymyślam..... Ale serio zapachy to ostatnio moja zmora....
I to nie jest tak, że w lodówce trzymam jakieś stare jedzonko, robię w niej segregację co drugi dzień bo wydaje mi się, że wszsytko już nie pachnie jak powinno..
 
Ach te zapachy, mi już trochę minęło ale faktycznie przez pierwsze miesiące samo wejście do kuchni to był wyczyn i walka z mdłościami, a najczęściej kończyło się to szybką ucieczką do najbliższego łóżka.
 
czyli nie tylko ja tak mam, a mi się wydaje, że właśnie mi się to nasila.... Ale np. zapach waty cukrowej jest rewelacyjny.......... mhhh
 
reklama
Hej dziewczyny!
Witam po dłuższej nieobecności. Byłam z rodzinką w Karpaczu. Trochę sie nachodziłam. Śnieżkę też zaliczyłam. Było super! Teraz dwa dni odpoczynku i do pracy.
Jutro mam wizytę u lekarza. mam nadzieje że dzidzi górskie wędrówki nie zaszkodziły.
Chciałam was nadrobić. Ale chyba mnóstwo tego czytania, chyba mi dnia nie wystarczy.
Pozdrawiam serdecznie!!
 
Do góry