L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[poziomkowa]

polis a ja już sobie wymyśliłam teorie, że ty i nocki i dniówki ciągniesz moja wyobraźnia mnie przeraża

dziewczyny ale upał jest dzisiaj, masakra jakaś, nie ma czym oddychać tz ma urlop w przyszłym tygodniu, może gdzieś jakąś agroturystyke znajdziemy blisko lasu bo na grzyby bym pochodziła i na spacery po lesie, tak mnie coś ciągnie, nie mam poki co wielkiego nawału w pracy, ale bądź co bądź dwa miesiące nieprzytomna byłam :/

dziewczyny kiedy planujecie isc na L4?

ps. któraś miała mieć dzisiaj usg, tylko z moją sklerozą nie pamiętam nicku :/ czekamy na relacje

 

[Kaasiutka]

Witka dziewczynki!
Wczoraj umarłam bo odwiedziła mnie moja przyjaciółka migrena :/
Dziś wchodzę patrzę i oczom nie wierzę, tyle czytania

Zanim powiem co na moim USG to troszkę się ustosunkuję do pewnych wypowiedzi. Ciąża to błogosławiony stan, ciała, ducha, z tym chyba zgadza się każdy. Ciąża nie jest chorobą - to też chyba fakt oczywisty. Traktowanie siebie nadwyraz nadzwyczajnie też może do niczego nie prowadzić. Chodzi mi o to, że należy robić wszystko ale z umiarem! Są pewne zalecenia lekarzy i oczywiście nie należy z nimi polemizować, są pewne przesądy, które każda z nas interpretuje inaczej. Jedna się śmieje, druga bierze je serio. Nie ma co porównywać ciąży kobiet z Afryki, bo one żyją od lat zupełnie w innym klimacie, ich organizm zupełnie inaczej funkcjonuje, a zdarza się niestety, ze dziecko umiera nie poprzez problemy ciążowe, a np przez ugryzienie przez komara zarażonego malarią. To tak jakby ktos porównywał biegacza z Etiopii a Europejczyka i zadawał pytanie który z nich wygra maraton.
Każda ma swoją ciążę, a to, że piszemy tu o niej, wynika tylko z faktu zaspokojenia potrzeby wygadania się, posłuchania innych, poradzenia się itd. Proszę Was, żebyście szanowały nawzajem swoje zdania, będzie nam łatwiej ze sobą rozmawiać. PRAWDA JEST TAKA, ŻE RACJA JEST JAK DUPA, MA JA KAŻDY, ALE KAŻDY TEŻ MA PRAWO DO WYRAŻANIA SWOICH OPINII

Miałam USG, dzidzia dziś nafaszerowana rybą i warzywami spała błogo i tylko pomachała mi na powitanie łapkami, wydając ruchy robaczkowe Ma 6,5 cm, wymiary mierzone w porządku

DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ, to pisałam ja kaasiutka, trzymająca laptopa na kolanach )))

 

[sunshine79]

Kaasiutka gratulacje zdrowej dzidzi moj czlowieczek tez ma 6 i pol centymetra , wg pierwszego usg ktore mialam robione prywatnie wyszlo ze jestem w 9 tyg i 1 dniu czyli zgodnie z moimi wyliczeniami, wczoraj mialam usg (12tydzien) a wyliczono mi ze jestem w 12 tyg i 6 dniu bo dzidzia za duza jak na 12 tydzien .

GosiaLew ciesze sie ze mdlosci ci przeszly...mam nadzieje ze tak juz zostanie. Ja jednak tez tak mialam...z mojego doswiadczenia wynika ze jak czuje sie dobrze przez 2-3 dni czasem 4 to potem wymiotuje przez 2 nastepne dni mam nadzieje ze w koncu przejdzie

Mam ochote na kalafiorka od jakiegos czasu ale zawsze jak jestem w sklepie to zapomne kupic jakos z glowy mi wypada

Jezeli chodzi o upaly to nie zazdroszcze wam mimo ze je kocham to jednak w ciazy jakos mecza mnie one. U nas w londynie od jakiegos czasu od 18-24 stopni wiec jest ok...a dzis pada 24 lece do polski i mam nadzieje ze nie bedzie upalow

 

[*Sonia*]

sunshine wpadaj do mnie, ja dzisiaj kupiłam kalafiorka, tez coś mnie naszło :-) ale nie zjem go bez bułki tartej na masełku milion kalorii, ale od września postanowiłam, ze regularnie poćwiczę

 

[tab]

a ja dziś mam typowo ciążowe zachcianki. od rana jadłam kanapki z ogórkiem kiszonym, a potem na obiad zupę śledziową. ciekawe co na kolację wymyślę

 

[sunshine79]

sunshine wpadaj do mnie, ja dzisiaj kupiłam kalafiorka, tez coś mnie naszło :-) ale nie zjem go bez bułki tartej na masełku milion kalorii, ale od września postanowiłam, ze regularnie poćwiczę

Sonia ja przemoglam sie i poszlam do sklepu tez mam kalafiorka na kolacje z maslkiem i bulka tarta maselko nie zaszkodzi raz na jakis czas tez zamierzam cwiczyc jak wrocimy z Ibizy pod koniec wrzesnia bo zauwazylam ze moj fitness level jest ponizej zera
wczoraj jak pojechalismy do szpitala chris nie chcial wejsc do windy i musielismy wchodzic na 5 pietro! myslalam ze nie dojde tak mnie miesnie nog bolaly

jesli chodzi o zachcianki to ja na sniadanie jadlam tosta z serem i dzemem truskawkowym

 

[*Sonia*]

haha, mi w ogóle smakuja tosty z serem teraz, albo świezy chleb, biały, z makiem, ciepły z piekarni
ja mam schody przed soba co chwilę, bo mieszkamy w domu i biegałam po nich sto razy dziennie a teraz mam zadyszkę po jednym wejściu na górę...
no i jeszcze jak wczoraj spódniczki przez uda nie mogłam przecisnać :-)

 

[milagros2]

cześć dziewczyny dzisiaj byłam u lekarzadowidzieliśmy się, że będziemy mieć synka jest zdrowy i wszystko jest w porządku

 

[*Sonia*]

milagros gratulacje, na 100% synek? coś ostatnio same chłopaki jeszcze ani jednej dziewczynki, coś czuję, ze później jak będzie bardziej widoczne, to będa niespodzianki

 

[nixie]

kaasiutka, mój malutki kilka dni temu miał 6,5 cm ..i strasznie koziołki fikał.
Co do moich smaków to mnie naszło na brukselki a nie ma ...
Cukinie wcinam na okrągło.