L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[poziomkowa]

moniabir ja ci powiem tak, chodziłam do gina z kulawym aparatem usg, wogole specyficzny facet, pyta sie mnie co cche wiedziec a propos ciąży...ja mu mowie, że nigdy nie byłam, a on na to, że każda z nas musi to kiedyś przejsc...potem dał mi wizytówke swoją a propos beznadziejnego usg i dałam sobie z nim spokoj.
dla mnie ginekolog nie jest tylko od badania, ale powinien umiec z toba rozmawiać, wszystko ci wytlumaczyc, tak mam z moim obecnym lekarzem, pomimo ze ciaza jest ok, to mam do niej dzwonic w dzien i w noc jesli tylko mam potrzebę; faktem jest, ze chodzę prywatnie do niej a do tamtego bylam na nfz, ale to nie oznacza, ze nie ma fachowych lekarzy w sluzbie zdrowia ktorzy ci nie pomogą
jesli tylko czujesz potrzebe wypytania o cos, niespojnosci, itd a ma ciebie (i dzidzie przy okazji) uspokoic to idz

 

[tygryskowa]

Ewuśka, nie robiłam jednak tego usg przesiewowego z pomiarem przezierności karkowej. Miałam usg w 10 i 12tc więc uznałam, że to wystarczy. Teraz się zastanawiam czy iść na usg pomiędzy 12 a 20 tc.
Moniabir, to zależy od Ciebie, miałam dodatkową sytuację jak Ty, ale zdecydowałam, że już nie będę robić usg. Trzymam kciuki za dzidzię.

 

[moniabir]

Ja też oczywiście prywatnie chodzę i mój lekarz należy do ludzi, którzy przejmują się każdą swoją pacjentką. Od samego początku jestem na zwolnieniu (poprzednio z pracy karetka mnie zabrała do szpitala) mam dużo leżeć mało robić, na szczęście nie boli mnie brzuch tak jak w poprzednich ciążach co jest uspokajające. W sumie tylko ze 4 razy brałam w tej ciąży no-spę z tego powodu a jak wczoraj o tym powiedziałam to mój lekarz od razu badanie czy szyjka nie za krótka, także nie narzekam, dzwonić też zawsze mogę, ale wczoraj faktycznie jakoś małomówny był, może taki dzień.

A o tym sprawdzaniu dokładnych wymiarów i kostek w rączkach i nóżkach to powiedział mi super lekarz, który USG robi chyba ze 45 minut (zrobi zbliżenie i sprawdza, przegląda-w tym czasie fale nie działają) i sprawdza naprawdę wszystko i co najważniejsze o wszystkim mówi i gdyby nie fakt, że w szpitalu pracuje strasznie daleko bo aż w Warszawie a to za daleko jeśli chodzi o poród to pewnie bym do niego chodziła.

 

[maran-atha]

Ewuśka no to super wieści
Moniabir witaj ja też nie miałam tu robionego pomiaru przezierności bo tu zwyczajnie tego nie robią jak i wielu innych badań... w Polsce jestem umówiona na USG połówkowe i wówczas mam nadzieje poznać też płeć mojego ludzika... jak coś Cie bardzo niepokoi to oczywiście możesz iśc na te wszystkie badania, ale jak lekarz powiedziała, że wszystko w normie to myśle, że nie ma powodów do strachu...

 

[tab]

Dziewczyny ratujcie zjadłam już 3 talerze krupniku i nie mogę przestać Chyba zaraz pęknę. Żołądek mi wraca do normy i pewnie teraz dopiero zacznę tyć.

 

[ewelinac-d]

witam, bardzo dawno mnie tu nie było bo przez dłuższy czas miałam popsuty komputer czy któraś z Was miała robione usg mniej więcej 12/13 tydzień? jeżeli tak, to napiszcie mi ile u Waszych Maleństw wynosi HC(obwód główki) bo ja mam wrażenie, że u mnie jest trochę za duże.

 

[GosiaLew]

Witajcie
Ja po usg, wszystko dobrze, potem wkleję zdjęcie, ale na inny wątek. Najważniejsze, że dzidzia rośnie i machała rączkami do mamusi.:-):-) Też miałam mierzony nosek ale kostek u rączek nie.

Ewuśka gratuluję super wieści też.

ewelinac-d - ja nie miałam robionego pomiaru obwodu głowy. A jaki masz wynik?

tab od krupniku nie utyjesz, widocznie brakuje Ci czegoś w organizmie a tycie i tak Cię nie ominie :-)

 

[Aliena]

Claudia a ja myślałam że tylko ja piore jak opętana praktycznie jedno schnie a ja wstawiam kolejne codzinnie praktycznie dwa razy wstawiam pralke a jak nie wstawię to na następny pralka chodzi pół dnia

Jeżynka mój lekasz jak byłam na USG w 12 tygodniu automatycznie umówił mnie na USG w 16 zresztą to już za dwa tygodnie i wtedy obiecał podać płeć dziecka

Miniabir mój gin za każdym razem mi mierzy małego dokładnie nosek kark tydzień po USG tym w 12 tygodniu zaczęłam krwawić i w sumie lekarz mnie zbadał i jeszcze raz zrobił dokładne mierzenie małego nie wiem tak do końca czy jest to do końca potrzebne przy każdej wizycie ale pewno podczas USG w 12 tygodniu

 

[ewelinac-d]

80 mm i wydaje mi się to straszczie dużo

 

[Aliena]

Dziewczyny ratujcie zjadłam już 3 talerze krupniku i nie mogę przestać Chyba zaraz pęknę. Żołądek mi wraca do normy i pewnie teraz dopiero zacznę tyć.

ugotuj pomidorówkę wtedy chętnie Ci pomoge w opróżnianiu garnka