reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Ala nadal budzi się 2-3 razy na mleko w nicy. Czasem jest to częściej ale obecnie nie oduczam jej bo chciałabym ją troszkę podtłuczyć a jak zejdę z mleka nocnego to w ogóle będzie chudzinka.
Dawid przestał pić mleko w nocy jak miał 2 lata i miesiąc więc jestem nastawiona, że jeszcze przez jakiś czas się nie wyśpię :-)
margoz my też wstajemy o 5 tylko z tym, że mamy kilka pobudek w nocy :-)
nasia zdrówka dla Igorka.

No a ja z Alą dzisiaj w domu bo chcę ją troszkę przetrzymać po tej chorobie zanim pójdzie do żłobka. Już jest praktycznie zdrowa więc mam nadzieję, że od poniedziałku pójdzie do żłoba. No i mam nadzieję, że będę mogła ją wreszcie zaszczepić, bo mamy zaległe szczepienie od sierpnia.
Nadal czekamy na zęby i nadal ich nie widać. Co prawda nie przeszkadza jej to w gryzieniu, bo nawet jabłko potrafi gryźć ale jakiś ząbek już by się przydał.
 
reklama
I ja dziś w domu. Byłyśmy na mierzeniu i ważeniu. Spadek w centylach i mamy skierowanie na morfologię i mocz. Trochę się martwię, ale z drugiej strony ja jako dziecko też byłam drobna, więc może po prostu genetyki się nie przeskoczy. No i poza tym, to Małej brakuje 180 g do potrojenia wagi urodzeniowej, więc patrząc w ten sposób to chyba nie jest źle. Tym bardziej, że zasuwa po całym mieszkaniu jak szogun, więc głównie spala. Matko, jak ja ten mocz złapię :eek:
Chciałam też dostać zaświadczenie, że karmię, ale w mojej przychodni pediatrzy już nie wystawiają. No to dopóki się w pracy nie upomną, to odkładam temat na półkę.

pozdrawiamy :-)
 
Rachell, nie przejmuj się, Ten Twój lekarz jakiś nadobowiązkowy jest, mojej Ninie do potrojenia wagi brakuje 1,5 kg ale lekarka uważa, że tak widocznie Nina będzie drobna i tyle. Morfologię robiliśmy 2 miesiące temu.

U mnie znowu chorzy, tym razem mąż. Mam nadzieję, że nie zarazi małej...
Poza tym ok, jutro mam wolne i zamierzam trochę pozałatwiać a potem jedziemy na weekend do mojego ojca.
 
Witam
Wy tu o potrojeniu wagi a moja Lenka dopiero niedawno podwoila!!! No ale ona z tych duzych przy urodzeniu wiec sie nie martwie-centyle sa w porzadku

My jutro lecimy do Polski-juz sie nie moge doczekac !!!

Nocki ostatnio straszne. Wczoraj to Lenka plalala chyba z pol godziny. Dopiero jak syrop zaczal dzialac to usnela spokojnie.Szkoda ze dzieci nie rodza sie z zebami:-(

Nasiu Lenka tez pije w nocy-przewaznie raz , czasami dwa. Nie oduczam jej bo wszelkie proby byly nieudane. Wiem ze specjalisci twierdza ze 6 miesieczne dziecko juz nie musi jesc w nocy ale moja corcia o tym nie wie wiec robi co chce ;-)

Chorobska na szczescie nas omijaja poza zatruciem pokarmowym ktore zlapalam w niedziele. oby tak dalej


Nie bedzie mnie na bb przez dwa tygodnie wiec trzymajcie sie cieplutko dziewczynki i buziaki dla kochanych lutowych maluszkow:-)
 
moja Lena dzisiaj ma cały dzień biegunkę, aż jej się dupcia poodparzała, zrobiła chyba z 6 rzadkich kupek, poza tym nie wydaje się chora, zadowolona, bawi się, je, chyba to na zabki, tak sobie myślę, bo po południu zauważyłam że wyrżnęła się górna jedynka ( 3 ząbeczek ) :))
polis, udanej podróży :))
 
Mój też zakatarzony 2 dzień, ale już jakby lepiej
A przed chwilą byliśmy u ortopedy, bo Kacperkowi...owinął się włos wokół małego paluszka u nogi. Ma rankę, przecięło mu skórę.Okropność. Próbowałam to sama zdjąc najpierw, jedna warstwa poszła.Lekarz powiedział że tam już nic nie ma, ale kazał obserwować i przemywać octaniseptem. Modlę się cichutko, żeby już bylo dobrze. Teraz słodko zasnął...
Sorki za nieskładny post, ale jeszcze mi się nogi trzęsą! Trzymajcie kciuki, proszę!
 
O kurcze pardoes, ale wypadek, kto by pomyślał, ze mały włosek tyle kłopotu narobi. Oby wszystko było dobrze. Fajnie, że zaglądnełaś do nas z wieści :-)
Nie ma co panikować z wagą. Do pół roku dziecko powinno podwoić wagę, a do roku potroić, więc nasze dzieci mają jeszcze czas. U nas potrojenie wagi to byłoby 10,3kg, a niunia waży między 8 a 9. No ale ma jeszcze całe 2 miesiące czasu, nawet dokladnie :-) No i od jakiegos czasu ładnie przesypia nocki, tzn koło polnocy dam jej popić cyca i spi do 8-9, a jej rekord to od 22 do 10 :-). A dużo mam jeszcze daje cyca? Bo u nas do picia praktycznie tylko cyc, czasem soczek.

Polis, suseł szczęśliwej podrózy!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewitka, my też cyckowi. Ale Mała pije w ciągu dnia inne rzeczy, bo ja w pracy, a rano udaje mi się tylko trochę ściągnąć.

Jutro nasza Mała ma "niby imieniny" ;-) Na drugie po babci ma Barbara. A za oknem deszcz. Barbary po wodzie, Święta po lodzie ;-)
 
Do góry