polis1010
Leniuszkowa mama
dziewczyny u mnie ostatnie dwa dni to jakis koszmar.
Wczoraj od rana Lenka strasznie brzydko kaszlala i wyladowalysmy na pogotowiu bo tylko tam przyjmowal lekarz wiec pol dnia mialam z glowy a dzis przez cala noc wymiotowala i miala biegunke wiec od rana znowu telefony i lekarze.
Przez caly dzien jadla tylko kleik ryzowy na wodzie i marchewke i pila roztwor elektrolitow i glukozy. Strasznie sie balam zeby sie nie odwodnila. Na szczescie teraz juz sie uspokoilo i mam nadzieje ze ta nocka bedzie juz w porzadku. Ja po tym wszystkim jestem wykonczona przede wszystkim psychicznie bo strasznie sie balam ze sie skonczy kroplowka w szpitalu.
Wczoraj od rana Lenka strasznie brzydko kaszlala i wyladowalysmy na pogotowiu bo tylko tam przyjmowal lekarz wiec pol dnia mialam z glowy a dzis przez cala noc wymiotowala i miala biegunke wiec od rana znowu telefony i lekarze.
Przez caly dzien jadla tylko kleik ryzowy na wodzie i marchewke i pila roztwor elektrolitow i glukozy. Strasznie sie balam zeby sie nie odwodnila. Na szczescie teraz juz sie uspokoilo i mam nadzieje ze ta nocka bedzie juz w porzadku. Ja po tym wszystkim jestem wykonczona przede wszystkim psychicznie bo strasznie sie balam ze sie skonczy kroplowka w szpitalu.