Sylviena
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2010
- Postów
- 65
(...) Poza tym nauczył się kaszleć na niby i patrzy na naszą reakcje.
hehe dosłownie jak bym o moim Olku czytała. Też ostatnio kaszle na zawołanie, szczególnie przed nocnym spaniem, albo rano po przebudzeniu, a jak podchodzę do łóżeczka i zaglądam do niego to się śmieje.. ;D
Olga RaQ - ja przez 3 tygodnie próbowałam karmić Młodego piersią, ale każde przystawienie do piersi kończyło się jego płaczem i histerią ze względu na niewystarczająca ilość pokarmu, jak mu podawałam mm to z kolei się dławił - leciało dużo lepiej niż z cycka, a biedak nie był w stanie się tak szybko przestawić. Oczywiście w szpitalu nasłuchałam się, że najzwyczajniej w świecie nie chce go karmić piersią i nie ma czegoś takiego jak brak mleka - jak matka chce karmić, to ma pokarm. Było mi strasznie przykro szczególnie, że całą ciążę nastawiałam się właśnie na cyckanie, ale żadne metody na zwiększenie laktacji nie pomagały, a do tego jak ja się stresowałam na samą myśl o dostawieniu Olka do cycka
Nooo się rozpisała...
Ostatnia edycja: