reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

witam, wstałam o 7.15 :) ale to dlatego że niedługo wychodzimy na badanie bioderek

w niedzielę jedziemy na wczasy !! do Olsztyna, ja nie mam nic gotowe, muszę zrobić ze trzy prania, spakować wszystko, kupić łóżeczko turystyczne i jakieś ciuszki, do tego w ciągu najbliższych dni: dwa razy idę z psem na szkolenie, idziemy do przyjaciół zobaczyć ich trzytygodniowego Dominika (jeszcze muszę mu coś kupić, HELP)... do tego idę z psem do weta na echo serca, i idę do pracy. Wszystko to muszę zrobić do soboty. A, jeszcze posprzątać żebyśmy z wczasów do ślicznego mieszkanka wrócili :)
(a mój mąż tak pokombinował że ma 4 tygodnie urlopu :DDD)

ligotka, ja ostatnio kupiłam huggiesy dwie duże paczki, rozmiar 3 wychodziły za sztukę 40 groszy - i są fatalnej jakości!!
na początku się ucieszyłam bo były bardzo cienkie, fajnie na lato i wygodnie dla dziecka, ale niestety jak się ją źle rozprostuje to robią się takie twarde wałki, w różnych miejscach, i do tego w tej części którą ma dziecko pod plecami w niektórych są takie ostre kuleczki, nie wiem jak to nazwać! albo od wewnątrz i kłują dziecko w plecy, albo od zewnątrz. Trafiłam już kilka takich, niby odkładałam że będę reklamować (A co!) ale było ich kilka w paczce (80szt), i kilka musiałam wyrzucić przez te fałdy. Ale większość jest ok, nauczyłam się je rozprostować bez tych fałd, właśnie kończę pierwszą paczkę i mam jeszcze drugą całą.
Pewnie dlatego tak super tanio były (wyszły taniej niż babydream które są bardzo tanie) - dałam się oszukać :/
z tym płaczem dziecka po wypadku - mnie się wydaje że dziecko pamięta co się stało tylko krótką chwilę po zdarzeniu, jeśli uda się odwrócić jego uwagę, albo nie zwróci uwagi na wypadek to nie będzie płakać, Natalia raz zjechała z łóżka (nogami na dół na brzuszku) i raz się uderzyła (chyba, albo po prostu mocno dotknęła) o mocowanie od karuzelki, po obrocie z plecków na brzuszek. Usłyszałam straszliwy płacz, wzięłam ją, nie robiłam wielkich scen tylko coś tam ją zagadywałam i przeszłam do drugiego pokoju, zauważyła że coś się dzieje innego i zaraz przestała ryczeć. Wtedy jak zjechała z łóżka tak samo... na szczęście oba razy zupełnie nic się jej nie stało

ok zmykam do obowiązków, czas się zbierać do wyjścia, jeszcze psy na siku, na koniec obudzę młode (na razie śpi), dam jeść, przebiorę i wychodzimy

miłego dnia :)
 
reklama
dzień dobry,
dziś Lenek kończy pół roku. Nawet nie wiem kiedy to minęło. Dopiero co przynosiłam małą kruszynkę do domu, a dzisiaj to już taka duża pannica:-)
w ramach świętowania Lenka dała mamie pospać i na karmienie obudziła się dopiero o 6.30. Wygląda na to, że dziś z powodu mega burzy to ja budziłam się częściej w nocy niż ona:-D
życzę miłego dnia wszystkim lutowym dzieciaczkom i ich mamusiom
 
a my dziś pospaliśmy:) pobudka była 3 i 6 na mleko no i potem kimonko do 9 rano, tak to lubię:)chociaż też się coś kręcił i mnie wybudzał ze snu ale mniej niż ostatniej nocy.

panicinkowa to wszystkiego najlepszego dla półrocznej pannicy!
jejku jak ten czas leci, a dopiero co czekałyśmy na kolejne wieści od rodzących lutówek.
 
Ostatnia edycja:
Witam ;)

A my dzisiaj tradycyjnie pospałyśmy do 7.

U nas mamy mały "remoncik", ocieplają dom i generalnie wszędzie syf itd, na dodatek stukanie, wiercenie więc z małą cały czas staram się być poza domem. Ale są też plusy.. bo Ala jest zafascynowana panami, którzy przechadzają się po rusztowaniach, więc póki co nie mam dziecka leży i się przygląda ;) Rośnie mała flirciara, bo uśmiechy strzela na ich widok jak nigdy ;)

Zazdroszcze wam dziewczyny tych wakacji :(( My w tym roku ze względu na budowę domu nigdzie nie jedziemy. Już mam dosyć tej monotonii, tak bym się gdzieś wyrwała. ;)

Udanych urlopów dla wszystkich wyjeżdzających
 
wróciłam z bioderek, nieźle nas zlało :p moja folia na wózek użyta pierwszy raz spisała się na medal :) wózek suchy, dziecko spało, a mama mokrzuteńka do suchej nitki :p nie zdążyłam pochodzić po sklepach, widziałam jedno łóżeczko turystyczne i tyle.

Trafiłam na usg na rewelacyjną lekarkę, Natalia ma stawy biodrowe doskonałe ale ma coś z więzadłami, trochę słabiej odwodzi jedną nóżkę, mamy robić ćwiczenia i odwodzić, i pani doktor pokazała mi jak ją nosić - usadziła mi ją w pasie, identycznie jak siedzi jak mam ją w chuście. Rozmawiałam z lekarką o chuście i stwierdziłyśmy że taka chusta jak najbardziej jest w ćwiczeniu nóżek pomocna.

Pani_cinkowa - sto lat dla Lenki :) ja ostatnio widziałam tego małego Dominika od przyjaciółki, ma teraz 3 tygodnie i waży z 3 kilo, moja miała 2800 a jak go zobaczyłam to nie mogłam uwierzyć że jeszcze niedawno Natalia też taka była! w życiu, nie mogła być aż taka maleńka ;)
czarna_84 - fajne ma Ala zajęcie :)
 
witamy i my.Ja dzis chodze zaspana na maksa i nic mi sie nie chce.Za oknem chmury i do dupy pogoda
olka fajne masz psy co to za rasa?
 
Ostatnia edycja:
paci_cinkowa, wszystkiego naj dla maleństwa :)
Olga, powodzenia w załatwianiu spraw, masz ich troszeczkę na te kilka dni :))
ligotka, poprawy humorku :)
a my po spacerze, ale jest tak duszno ze się nie da wytrzymać, chyba jakaś mega burza przyleci
 
Witajcie!

Dziewczyny jak to jest z ząbkami...? Mały ma 3 i pół miesiąca, tak się ślini, że masakra, gryzie ciągle gryzaka, deneruwje się, krzyczy.
Czy to możliwe, że dziąsełka go już swędzą?
Można coś podac na te dziąsełka, jakiś żel, panadol? Włożyc gryzka do lodówki czy zamrażalki żeby przynieśc mu ulgę?

Proszę o poradę.
 
reklama
Pani_cinkowa - sto lat dla Lenki :) ja ostatnio widziałam tego małego Dominika od przyjaciółki, ma teraz 3 tygodnie i waży z 3 kilo, moja miała 2800 a jak go zobaczyłam to nie mogłam uwierzyć że jeszcze niedawno Natalia też taka była! w życiu, nie mogła być aż taka maleńka ;)

ja już ledwo pamiętam, jak wyglądała Lenka kiedy ważyła 2400g. Mała jest nadal dosyć drobna i trudno uwierzyć, że była jeszcze mniejszym kurduplem:tak: Dobrze, że mamy zdjęcia na pamiątkę:-)

Miki to mogą być zęby, ale nie muszą. Sprawdź czy maluch ma zaczerwienione i opuchnięte dziąsełka. Ale wiedz, że nawet jeśli to zęby to nie znaczy, że zaraz się pojawią. Zęby mogą iść i iść nawet parę miesięcy i powodować dyskomfort u maleństwa. Możesz posmarować dziąsła np. Dentinoxem i zobaczysz czy to pomoże.
Moja Lena w wieku 3 miesięcy też bardzo się śliniła i nie miało to najmniejszego związku z zębami.
 
Do góry