GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Witam
Przedobrzyłam wczoraj z kleikiem w sensie że i tak nie poskutkowało, spał krócej niż na cycku, bo zjadł tylko 100 ml mimo, że mu smakowało tylko bąki puszczał i się rzucał przez to.
U nas woda skutkuje w takim sensie, że jak młody jakoś się nadprogramowo obudzi to weźmie kilka łyków i to chętnie daję mu smoczek i pośpi jeszcze z godzinę lub więcej i wtedy go biorę na karmienie. Więc raczej będę tak robiła na razie, bo przecież go nie głodzę na siłę, jeżeli skutkuje to chyba jest ok.
A jeszcze lepiej to w nocy koło 2.30 zmieniałam mu pieluchę, bo tak pierdział, że nie wiedziałam czy tam kupka też nie wychodzi i się rozbudził i nie usnął przy karmieniu i nie spał do 3.30. Szalał w łóżeczku, ale potem się zmęczył i usnął sam tylko mu smoczek musiałam kilka razy podawać. Spał potem do 5.30
U nas prywatny żłobek kosztuje od 600 do 700 zł.
Przedobrzyłam wczoraj z kleikiem w sensie że i tak nie poskutkowało, spał krócej niż na cycku, bo zjadł tylko 100 ml mimo, że mu smakowało tylko bąki puszczał i się rzucał przez to.
U nas woda skutkuje w takim sensie, że jak młody jakoś się nadprogramowo obudzi to weźmie kilka łyków i to chętnie daję mu smoczek i pośpi jeszcze z godzinę lub więcej i wtedy go biorę na karmienie. Więc raczej będę tak robiła na razie, bo przecież go nie głodzę na siłę, jeżeli skutkuje to chyba jest ok.
A jeszcze lepiej to w nocy koło 2.30 zmieniałam mu pieluchę, bo tak pierdział, że nie wiedziałam czy tam kupka też nie wychodzi i się rozbudził i nie usnął przy karmieniu i nie spał do 3.30. Szalał w łóżeczku, ale potem się zmęczył i usnął sam tylko mu smoczek musiałam kilka razy podawać. Spał potem do 5.30
U nas prywatny żłobek kosztuje od 600 do 700 zł.