Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Suseł, moja też je co 2-2,5 godziny, rzadko co 3.... ale jak u Joasi zjada około 90 ml, wyznaje zasadę, mniej a częściej hehe
DorissŁ, współczuję usypiania, niestety za wiele nie pomogę, bo ja nie mam problemu, mała najchętniej zasypia sobie sama, bez noszenia na rękach, nawet jakby ja wziać to się denerwuje, a tak powierzga nóżkami i rączkami, possie piąstkę i zaraz w kimonko uderza
 
reklama
Dzien dobry :) U nas to juz stale pobudka o 2, potem kolo 5 i wstalysmy wpol do 8, teraz mala proboje zasnac przy dzwiekach swierszczy ale slysze zabawke zawieszona do lozeczka wiec pewnie szaleje - jak zalapie ze po szturchnieciu dzwoni tak juz bez przerwy szturcha hehe moze sie zmeczy i zasnie :)
Moja tez ciumka 5 minut, a za 15 zdarza sie jej jesc znow, ale zwykle je jak wstanie, a czasem ma tylko drzemke 20 minutowke
Hehe poszlam do niej zajrzec bo coraz glosniej bylo i co widze sodoma i gomora, smoczek prawie na drugim koncu pokoju - ja nie wiem jak ona to robi, karuzela sie skonczyla a misiek biedny szeleszczacy wytargany za noge ;)
Milego dnia Wam zycze!
 
ja wczoraj miałam taka przeprawe z usypianiem, że dopiero po 22 zasneła. A obudziła sie o ....... 7.20!!!!!! SZOK. Cała noc przespana.
To ja sie budziłam od 5 co godzine i sprawdzałam czy z nią wszystko ok. Ale juz chyba wole zeby zasypiała koło 20 i raz w nocy sie przebudziła niż taka walka z zasypianiem jak wczoraj. Najgorsze jest to, że ona chciala zasnac ale nie potrafiła. Bo płakała w kazdej pozycji i nawet jak ja odkladałam do łozeczka, wtedy to wyła wiec sama na pewno nie chciala byc.
Mam nadzieje, że to kiedys minie.
Teraz tez grzecznie lezy w naszym łóżku i sie rozgląda....
 
hej- jak tak czytam o karmieniu to jestem przerażona - ja Viki coraz częściej karmie butlą - cycem bardzo rzadko- nawet dziś w nocy raz tez butle dałam - ale ona wypija tylko 60! - juz musi byc , że sięgnie po drugie tyle - zazwyczaj dodrobimy, a ona wytknie język i koniec picia, albo jak ma za dużo to ma takie odruchy wymiotne...a pije tak co 2-3 godz- równiez w nocy - dlatego wproowadziliśmy kaszke pitną - a wczoraj przed snem dałam jej około 100ml mleka z 1 łyżką kleiku - i te kaszkowate to wypija chwila moment - głodna raczej nie jest - bo ostatnio nawet nie ryczy - jak juz to sie denerwuje , ze za długo trwa donoszenie butli - a własnie odnośnie zdenerwowanie- czy wasze dzieci też czasem są takie rozdrażnione podczas picia z butli? raczki jej latają - chwyta co rusz cos innego- pieluchę kocyk, butl, ręke ,wypluwa butlę, itp. taka nadpobudliwa- tez tak czasem macie?
 
dz ligotka- my tez właśnie po przebraniu stąd kolejne pytanko do mam dziewczynek- chodzi mi o ten bialy nalot pomiędzy wargami sromowymi- bo u nas od kilku dni całkowicie go brak- ja nie usuwałam, mąż też nie - babcia raz pilnowała w zeszłym tygodniu, ale twierdzi ze też nie usunęła, no chyba, że ja niechcąćy podczas kąpieli - albo u was też go już nie ma...troszke mnie to martwi, bo wiem że to taka ochrona była - teraz np zrobiła kupę i miala ja własnie w sromie- nieciekawie - na pewno jutro przy wizycie zwróće na to uwagę, ale znając życie nie dostane dobrej rady - może to mozna jakimś kremem zabezpieczać jak pupę?

...a w temacie karmienia - właśnie było krótkie cycanie - tak max 10 min - cyc był flaczek więc pomyslałam że dokarmię butlą - dopiła dokładnie 25ml !
 
u nas to biale bylo czyszczone od poczatku a kupka tez jest w sromie wtedy delikatnie czyszcze chusteczka mokra i jest ok
 
reklama
ja tez bo bylam pewna ze to sudocrem, bo maz przy pierwszym przewijaniu jeszcze w szpitalu posmarowal mala tak, ze byla w nim prawie po pachy :D nawet nie wiedzialam ze jest cos takiego co trzeba zostawic :/
 
Do góry