reklama
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Witam
Moje dziecko zrobiło dziś pobudkę o 5.40. Teraz właśnie usnął na nowo, ale ja już zdążyłam się rozbudzić.
Margoz może dziecko musi się przyzwyczaić do zmiany mleka a krostki też mogą znikać jakiś czas. Chyba, ze to uczulenie nie pokarmowe.
Moje dziecko zrobiło dziś pobudkę o 5.40. Teraz właśnie usnął na nowo, ale ja już zdążyłam się rozbudzić.
Margoz może dziecko musi się przyzwyczaić do zmiany mleka a krostki też mogą znikać jakiś czas. Chyba, ze to uczulenie nie pokarmowe.
bobomama24
Mama Izy i Martynki
rosna nam dzieciaczki strasznie szybko
rachell
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2010
- Postów
- 1 206
Witam po weekendzie. Gwarno tu było.
Witam nowe Lutóweczki. Piszcie często.
Co do mm, to mój mąż nie ma nic przeciwko - i ewentualnemu dokarmianiu i przejściu, jakbym nie dawała rady. To bardziej mi zależy, że by ciągnąć na piersi. Chyba mam wyrzuty sumienia, że Mała miała taką niską wagę urodzeniową, bo to w końcu ja jej zapewniałam mniej lub bardziej komfortowe warunki. No ale mam też świadomość, że głową muru nie przebiję i jeśli będzie potrzeba dokarmić lub przejść w ogóle na mm, to świat się nie zawali. Ja jestem totalnie butelkowa i jakoś się trzymam.
A tak w ogóle to weekend piękny. A trawa jaka już zielona :-)
ps. czy tylko ja nie odałam jeszcze pitów?
Daję sobie czas do końca tygodnia, jak nie to blokada na bb ;-)
Witam nowe Lutóweczki. Piszcie często.
Co do mm, to mój mąż nie ma nic przeciwko - i ewentualnemu dokarmianiu i przejściu, jakbym nie dawała rady. To bardziej mi zależy, że by ciągnąć na piersi. Chyba mam wyrzuty sumienia, że Mała miała taką niską wagę urodzeniową, bo to w końcu ja jej zapewniałam mniej lub bardziej komfortowe warunki. No ale mam też świadomość, że głową muru nie przebiję i jeśli będzie potrzeba dokarmić lub przejść w ogóle na mm, to świat się nie zawali. Ja jestem totalnie butelkowa i jakoś się trzymam.
A tak w ogóle to weekend piękny. A trawa jaka już zielona :-)
ps. czy tylko ja nie odałam jeszcze pitów?
Daję sobie czas do końca tygodnia, jak nie to blokada na bb ;-)
Ostatnia edycja:
bobomama24
Mama Izy i Martynki
w koncu widac wiosne przynajmniej u mnie w miescie
Witam się po weekendzie:-)
W sobotę to nad morzem wcale nie było pięknie,ale i tak od 12 do 18 siedzieliśmy nad Bałtykiem z jednym tylko karmieniem,a tak to Kacper cały czas spał.
Wczoraj zrobiliśmy grila,takie oficjalne rozpoczęcie wiosny A dziś pada:-(
GosiaLew wszystkiego najlepszego dla Kubusia z okazji ukończenia 2 msc
Co do karmienia,to ja od początku dokarmiam Bebilonem i kupki ma Kacper normalne no i nie dajemy wit K,bo jest w mleku.
Jeżeli chodzi o Bebilon Pepti,to ja dawałam Kubie(teraz ma 9 lat),ale pamiętam,że kupki były zielone jak trawa i było to normalne(tak bynajmniej lekarze w szpitalu mówili).Barwa się zmieniła od 4 msc jak wprowadziłam soczki.
W sobotę to nad morzem wcale nie było pięknie,ale i tak od 12 do 18 siedzieliśmy nad Bałtykiem z jednym tylko karmieniem,a tak to Kacper cały czas spał.
Wczoraj zrobiliśmy grila,takie oficjalne rozpoczęcie wiosny A dziś pada:-(
GosiaLew wszystkiego najlepszego dla Kubusia z okazji ukończenia 2 msc
Co do karmienia,to ja od początku dokarmiam Bebilonem i kupki ma Kacper normalne no i nie dajemy wit K,bo jest w mleku.
Jeżeli chodzi o Bebilon Pepti,to ja dawałam Kubie(teraz ma 9 lat),ale pamiętam,że kupki były zielone jak trawa i było to normalne(tak bynajmniej lekarze w szpitalu mówili).Barwa się zmieniła od 4 msc jak wprowadziłam soczki.
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny
weekend był słoneczny, dlatego spędziliśmy go głównie na świeżym powietrzu, a dziś też zapowiada się całkiem przyjemnie.
ja też mam dylemat z tym dokarmianiem, jak narazie nie potrzebowaliśmy jeszcze mm, cały czas karmie piersią, ale chciałabym zrobić sobie prawo jazdy i wiem że te pare dni w tyg po 2-3 godz to mały nie wytrzyma bez jedzenia, a ja też tyle pokarmu nie ściągne, bo mam tak wystarczająco, tym bardziej że syn je w dzień bardzo często, i jak będe mu dawać mm te pare razy w tygodniu to myślicie że się przyzwyczai do butelki i będe musiała przejsć na mm??bo nie chciałabym rezygnować z karmienia naturalnego.
witam również nowe lutówki, piszcie z nami i chwalcie się dzieciaczkami
miłego słonecznego dnia!
weekend był słoneczny, dlatego spędziliśmy go głównie na świeżym powietrzu, a dziś też zapowiada się całkiem przyjemnie.
ja też mam dylemat z tym dokarmianiem, jak narazie nie potrzebowaliśmy jeszcze mm, cały czas karmie piersią, ale chciałabym zrobić sobie prawo jazdy i wiem że te pare dni w tyg po 2-3 godz to mały nie wytrzyma bez jedzenia, a ja też tyle pokarmu nie ściągne, bo mam tak wystarczająco, tym bardziej że syn je w dzień bardzo często, i jak będe mu dawać mm te pare razy w tygodniu to myślicie że się przyzwyczai do butelki i będe musiała przejsć na mm??bo nie chciałabym rezygnować z karmienia naturalnego.
witam również nowe lutówki, piszcie z nami i chwalcie się dzieciaczkami
miłego słonecznego dnia!
bobomama24
Mama Izy i Martynki
clauditka mysle ze kilka razy w tygodniu nie spowoduje przyzwyczajenia sie ale warto by bylo zobaczyc np na herbatce czy on w ogole umie pic z butelki zeby pozniej cyrku nie bylo ze ciebie nie ma on glodny a nie porafi ciagnac bo z butelki zawsze leci szybciej niz z cycka
reklama
maddusia26
Aktywna w BB
Hej a u nas dzis od rana nerwy. W nocy budzily ja straszne gazy niby nie plakala ale robila je z taka sila ze poprosu sam halas chyba ja wybudzal. A teraz nad ranem zrobila taka wodnista troszke jakby sluzowata kupke zreszta ja zwykle tyle ze tym razem zauwazylam smuzke krwi i tak jak podejrzewalam pewnie jakas alergia. Tyle ze tu w Anglii to wszystko dla nich normalne, jak robila pieniste zielone kupki mowili ze o normalne i tak wszystko ma byc. jutro wiec wybieram sie po raz ostatni do swojej kliniki a jak nic nie zareaguja to pojde prywatnie do polskiego pediatry. No i poza tym odstawiam od dzis wszystkie produkty mleczne i ich pochodne. Czy ktoras z Was miala podobne problemy??
Podziel się: