reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

a moja mala cos ostatnio słabo dzióbek otwiera i źle chwyta...
i jeszcze bardziej mnie sutki bolą... to chyba zgubny wplyw smoczka chociaż bardzo rzadko jej go daje..
Gdyby nie te bóle to karmienie bylo by dla mnie czymś cudownym..
kiedy to minie? bo chciałabym karmić co najmniej rok..

co do maty to my nie mamy i przy Dorianku też nie mieliśmy ..
 
reklama
A Ninka przespała dzisiaj całą noc bez karmienia:biggrin2:zasnęła ok. 22 (wieczorem troszkę marudziła) i spała grzecznie całą noc- obudziłam ją po 7 rano. I taka była zadowolona, że się wyspała, cały czas się uśmiechała:biggrin2:a ja byłam w głębokim szoku że takie małe dziecko może już przespać całą noc...

Za chwilę zmykamy na szczepienie, mam nadzieję że będzie dobrze.
 
a moja mala cos ostatnio słabo dzióbek otwiera i źle chwyta...
i jeszcze bardziej mnie sutki bolą... to chyba zgubny wplyw smoczka chociaż bardzo rzadko jej go daje..
Gdyby nie te bóle to karmienie bylo by dla mnie czymś cudownym..
kiedy to minie? bo chciałabym karmić co najmniej rok..

co do maty to my nie mamy i przy Dorianku też nie mieliśmy ..

moja też tak ma ale stwierdziłam ze to przez picie z butelki odciaganego mleka :( za bardzo sie przyzwyczaiła i przy cycu sie irytuje ze za wolno leci
no cóż mała nie bedzie tak czesto zostawała z dziadkami :(
 
Ja bylam mimo wszytsko u lekarza. Zbadala mnie, mialam nawet USG przezpochwowe. To krwawienie wg mojej lekarki to moze byc miesiaczka, bo juz nie karmie piersia.

Mamy, ktore juz mialy wczesniej dzieci, albo te ktore juz nie karmia piersia: Zanikl Wam pokarm naturalnie (np. przez coraz rzadsze karmienia) czy stosowalyscie tabletki? Bo mi zanikl sam, ale jak nacisne brodawke to jeszcze wyleci kropelka, dwie, ale piersi sa miekkie i nie czuje zeby pokarm naplywal. W takiej sytacji to juz chyba nie trzeba nic zazywac, tylko reszta tez zaniknie?

Dostalam tez tabletki antykoncepcyjne-Harmonet. Stosowala ktoras z Was?
 
Mysia, ja brałam harmonet kilka lat temu. Na początku mi służył, po czasie przestał. Ale każdy organizm jest inny.

Mąż chory (moje choróbsko chyba odpuściło albo przygasło). Unika bliskiego kontaktu z Małą. Jakie jeszcze stosować środki ostrożności?

Zaraz idziemy do lekarza, żeby obejrzał ten trądzik. Do tego schodzi skóra za uszami :( Oj, coraz bardziej pod skazę podchodzi. Aha, i tak dla urozmaicenia zaczyna się robić ciemieniucha. Za cholerę przy wyczesywaniu nie schodzi - chyba za świeża sprawa. Jak się tego pozbyć? Na razie jest mało.
 
mysia88 ja stosowałam Harmonet, jednak mi nie podpasował :/ hormony tak mi szalały że jak zobaczyłam "łyse drzewo" (bez liści) to płakałam... Jak deszcz padał na dworze to ja też w ryk :/ Ale każdy jest inny :)
 
Hej!

Dziewczyny jeżeli mogłabym Was prosic o radę : KOLKA

Jakie pijecie herbatki, żeby maleństwo nie miało kolek albo przynajmniej je ograniczyc i żeby go brzuszek nie bolał :happy:

Wiem, że popularne są melisa, mięta, rumianek, koperkowa. Czy można je pic bez ograniczeń?

Którą najbardziej polecacie lub najbardzie pomaga maluchowi?
 
Harmonet brałam kilka lat - w porządku, choć ta sahara na dole i niechęć do seksu....
Ciemieniuchę zwalczamy oliwką - póki co 1:1 - niby nie schodzi, ale i się nie powiększa.
A na kolkę to ŻADNEJ herbatki właśnie nie piję, bo Ula ma po koperkowej kolkę, a po rumiankowej wysypkę. Na kolke pomaga masaż brzuszka, noszenie na barku lub przekładanie przez kolano, dociskanie brzuszka, gdy mała leży na brzuchu (uwaga, bo to bardzo boli malucha i mocno płacze). Wszystko to sprawia, że Mała beka i puszcza bąki i po godzinie już jest dobrze. No i espumisan obowiązkowo.
 
reklama
Ja bylam mimo wszytsko u lekarza. Zbadala mnie, mialam nawet USG przezpochwowe. To krwawienie wg mojej lekarki to moze byc miesiaczka, bo juz nie karmie piersia.

Mamy, ktore juz mialy wczesniej dzieci, albo te ktore juz nie karmia piersia: Zanikl Wam pokarm naturalnie (np. przez coraz rzadsze karmienia) czy stosowalyscie tabletki? Bo mi zanikl sam, ale jak nacisne brodawke to jeszcze wyleci kropelka, dwie, ale piersi sa miekkie i nie czuje zeby pokarm naplywal. W takiej sytacji to juz chyba nie trzeba nic zazywac, tylko reszta tez zaniknie?

Dostalam tez tabletki antykoncepcyjne-Harmonet. Stosowala ktoras z Was?
BROMERGON,to jest lek na tzw"przepalenie pokarmu" dziala prawie że natychmiastowo,z tym że z tego co pamietam jest na receptę.

Hormonetu nie stosowałam,to nie poradze:)

Mysia, ja brałam harmonet kilka lat temu. Na początku mi służył, po czasie przestał. Ale każdy organizm jest inny.

Mąż chory (moje choróbsko chyba odpuściło albo przygasło). Unika bliskiego kontaktu z Małą. Jakie jeszcze stosować środki ostrożności?

Zaraz idziemy do lekarza, żeby obejrzał ten trądzik. Do tego schodzi skóra za uszami :( Oj, coraz bardziej pod skazę podchodzi. Aha, i tak dla urozmaicenia zaczyna się robić ciemieniucha. Za cholerę przy wyczesywaniu nie schodzi - chyba za świeża sprawa. Jak się tego pozbyć? Na razie jest mało.
mamy szczepienie w srodę i zobaczę pediatrę ale u nas skaza na bank......prawie już wszystko odstawiłam a Zuzia ma glówke w krostkach,przeguby rączek,kolanek,łokcie-to typowe dla skazy białkowej,niestety.

U nas mąż już 2 razy chorował,tylko odseparowywać,niech nie nosi,nie mówi bezpośrednio do niej(aby jak najmniej kontaktu kropelkowego)warto stosować krople,żeby minimalizować kichanie,często myć twarz i ręce.Grzegorz na noc brał fervex żeby jak najszybciej przeziębienie przeszło.
Karmić,karmić i karmić,przeciwciała zdzialają cuda.Trzymam kciuki.

mysia88 ja stosowałam Harmonet, jednak mi nie podpasował :/ hormony tak mi szalały że jak zobaczyłam "łyse drzewo" (bez liści) to płakałam... Jak deszcz padał na dworze to ja też w ryk :/ Ale każdy jest inny :)
ja znowu dostałam(dla matek karmiących) cilest,też nie polecam.Ogolnie zle się czułam,piersi mnie bolały i głowa.Do tego byłam płaczliwa i kłotliwa,hormony...a dużo ludzi poleca.
 
Do góry