czesc
u nas też Maja przy ubieraniu kombinezonu płacze, to widze standard. Ale wcale jej sie nie dziwie. Ale tylko wyjade z domu i ujade 3 m a ona śpi
)
Dzisiaj tez jest bardziej spiaca wow, az jestem zaskoczona ze mam juz druga 30 minutowa chwile dla siebie. Zdazyłam nawet przygotowac czesc obiadu co rzadko sie zdarza bo jak nie cyc to lulanie bo ona za długo w jednym miejscu nie ulezy.
Plan wiczorny jest juz u nas regularny. Koło 19- max do 20 kapiel, potem przy malutkiej lampce karmienie i lulanie az nie zasnie. Czasem robi zmyły bo na rekach zasypia a jak ja odloze do łożeczka to po 15 minutach sie budzi i znowu po 3 minutach na raczkach spi po 15 w lozeczku budzi sie. Jej sie spi najlepiej wszedzie tylko nie w łożeczku, a wogole super jest u nas w lozku. Czasem po nocnym karmieniu klade ja kolo siebie i zasypiamy a czasem klade do lozeczka zalezy czy sobie odbije. Bo u niej niestety nie zawsze jest bekniecie po karmieniu wiec w nocy wole ja miec kolo siebie w razie gdyby ulala czy cos.
Teraz np lezała na moich kolanach i puszczalam jej piosenki o żabkach, super Mai itd. i zasneła.
) Ale nie zawsze to pomaga.
Co do kolek to u nas raczej brak, czasem bóle brzuszka i zapobiegawczo kupilismy Esputicon chociaz jeszcze nie było potrzeby podania. Ale babka w aptece rozmawiala ze mna i wiedziala ze karmie piersia a na ulotce Esputiconu jest napisane ze krople rozpuscic w pokarmie, to jak ja mam to zrobic?? Ktoras z was tego uzywała??
Małej czesto pomaga w puszczaniu bączków jak ja polozymy na brzuszku. Łatwiej jej uwolnic gazy
)
Jesli chodzi o moje jedzenie to ja wogole nie jem ciezkostrawnych potraw bo nie lubie tłustych itd. Ale ostatnio pozwoliłam sobie na kawałek czekolady i nic jej nie bylo, ale to nie znaczy ze teraz bede ja pochłaniac, a taką mam ochote na cole, czekolade i wiele wiele innych. Ale jem powoli normalnie, obserwujac małą i reakcje.
Majunia ma juz ponad 4kg, tydz temu miała równe 4 wiec w niecaly miesiac przybrala 1 kg, widac jak maluda rosnie, takze po ciuchach.
I u nas tez tradzik!!!