reklama
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
kasia............GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja też chcę już wiedziećże będę miała synka
(bo takie mam przeczucia, mój P. tyż)
Ja też chcę już wiedziećże będę miała synka
(bo takie mam przeczucia, mój P. tyż)
basia0412
Fanka BB :)
aniez i kasia.j GRATULACJE !!!!
Ja też już nie mogę się doczekać ale muszę czekać jeszcze 3 tygodnie na połówkowe
Ja też już nie mogę się doczekać ale muszę czekać jeszcze 3 tygodnie na połówkowe
Forget-me-not
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2009
- Postów
- 728
Dziewczyny, gratuluje że już wiecie :-)
Ja po wizycie u gina wylądowałam w szpitalu, gdzie spędziłam ostatnie 3 dni. Na szczescie skurcze wyciszone, dzidziuś bezpieczny.
Oczywiście pięknie pokazał dupkę na usg, więc nadal nie wiemy czy chłopiec czy dziewczynka;-)
Nasze dziecię rośnie jak smok - nie byli już w stanie zmierzyć jego długości, a waży już 0,5 kg. Baaaaaardzo wyraźnie czuje jak mnie kopie:-)
Co do usg połówkowego - ja też przełożyłam, ide dopiero za półtora tygodnia bo moj lekarz i lekarze ze szpitala zgodnie orzekli, że najlepiej robić je, jak jest skończony 21 tc, ale nie pożniej niż koniec 22, bo wtedy kości są za bardzo stwardniałe i nie odbijają odpowiednio fal usg. Moze wtedy w koncu pokaze co ma miedzy nogami...
Ja po wizycie u gina wylądowałam w szpitalu, gdzie spędziłam ostatnie 3 dni. Na szczescie skurcze wyciszone, dzidziuś bezpieczny.
Oczywiście pięknie pokazał dupkę na usg, więc nadal nie wiemy czy chłopiec czy dziewczynka;-)
Nasze dziecię rośnie jak smok - nie byli już w stanie zmierzyć jego długości, a waży już 0,5 kg. Baaaaaardzo wyraźnie czuje jak mnie kopie:-)
Co do usg połówkowego - ja też przełożyłam, ide dopiero za półtora tygodnia bo moj lekarz i lekarze ze szpitala zgodnie orzekli, że najlepiej robić je, jak jest skończony 21 tc, ale nie pożniej niż koniec 22, bo wtedy kości są za bardzo stwardniałe i nie odbijają odpowiednio fal usg. Moze wtedy w koncu pokaze co ma miedzy nogami...
aga002
Fanka BB :)
Nasze dziecię rośnie jak smok - nie byli już w stanie zmierzyć jego długości, a waży już 0,5 kg. Baaaaaardzo wyraźnie czuje jak mnie kopie:-) .
No to naprawe ....mały/mała to ono nie jest skoro podają , że w 19 tyg. waga to około 200 gram. Gratuluje
Super ,że wszystko w porządku.
Forget-me-not
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2009
- Postów
- 728
forget-me-not,dobrze ze już wsio w porządku... na jakiej podstawie lekarz wysłał cię do szpitala?opisałaś tylko co się dzieje czy zbadał cie i dopiero podjął decyzję o szpitalu?bierzesz nospę,magnez?
Od tygodnia oprócz bóli po bokach (to akurat jest w normie) miałam bóle po środku brzucha, dokładnie tam gdzie mam teraz macice. Brzuch mi kilkanaście razy dziennie twardniał bardzo mocno, stawał i zaczynał boleć. Myślałam, że to normalne, ale lekarz stwierdził, że to skurcze i dla spokoju trzeba się temu przyjrzeć i zbadać. W szpitalu dołożyli mi kolejne leki rozkurczowe i powiedzieli, że trzeba to kontrolować, jeżeli się bedzie powtarzac.
Lekarz zbadał mi też szyjkę i miał co do niej wątpliwości. W szpitalu badali mnie CODZIENNIE dowcipnie, szyjka wróciła do normy, a ja czuję się wymacana za wsze czasy...
generalnie ten pobyt mnie uspokoił, zbadał mnie bardzo doświadczony ordynator i kilku innych lekarzy. Nawet mi tam troche glupio bylo isc, bo mialam wrazenie ze moj gin troche panikuje, ale doszlam do wniosku ze dla bezpieczenstwa wlasnego dziecka moga mnie pare razy w życiu wziąć za panikarę ;-)
Co do leków - ja od poczatku ciąży biorę magnez, no spe i duphaston na podtrzymanie.
Ostatnia edycja:
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
Od tygodnia oprócz bóli po bokach (to akurat jest w normie) miałam bóle po środku brzucha, dokładnie tam gdzie mam teraz macice. Brzuch mi kilkanaście razy dziennie twardniał bardzo mocno, stawał i zaczynał boleć. Myślałam, że to normalne, ale lekarz stwierdził, że to skurcze i dla spokoju trzeba się temu przyjrzeć i zbadać. W szpitalu dołożyli mi kolejne leki rozkurczowe i powiedzieli, że trzeba to kontrolować, jeżeli się bedzie powtarzac.
Lekarz zbadał mi też szyjkę i miał co do niej wątpliwości. W szpitalu badali mnie CODZIENNIE dowcipnie, szyjka wróciła do normy, a ja czuję się wymacana za wsze czasy...
generalnie ten pobyt mnie uspokoił, zbadał mnie bardzo doświadczony ordynator i kilku innych lekarzy. Nawet mi tam troche glupio bylo isc, bo mialam wrazenie ze moj gin troche panikuje, ale doszlam do wniosku ze dla bezpieczenstwa wlasnego dziecka moga mnie pare razy w życiu wziąć za panikarę ;-)
Co do leków - ja od poczatku ciąży biorę magnez, no spe i duphaston na podtrzymanie.
Dobrze, że już wszysto oki i jesteś dużo spokojniejsza o maluszka:-)
reklama
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Maly uparciuszek Ci rosnie Dobrze, ze juz wszystko wporzadku!!! A tak duuuuzej dzidzi i solidnych kopniakow tylko pogratulowac!Dziewczyny, gratuluje że już wiecie :-)
Ja po wizycie u gina wylądowałam w szpitalu, gdzie spędziłam ostatnie 3 dni. Na szczescie skurcze wyciszone, dzidziuś bezpieczny.
Oczywiście pięknie pokazał dupkę na usg, więc nadal nie wiemy czy chłopiec czy dziewczynka;-)
Nasze dziecię rośnie jak smok - nie byli już w stanie zmierzyć jego długości, a waży już 0,5 kg. Baaaaaardzo wyraźnie czuje jak mnie kopie:-)
Tez wlasnie sie zdiwilam, moja w 17stym tygodniu miala niecale 200 gram A Forget-me-not taki wieeelki brzdac rosnieNo to naprawe ....mały/mała to ono nie jest skoro podają , że w 19 tyg. waga to około 200 gram. Gratuluje
Kasiu, serdeczne gratulacje!!! Do trzech razy sztuka, czyli plan wykonany ;-);-);-)Ja tez juz jestem po usg polowkowym i
na 95% dziewczynka.
Dzidzia rosnie i jest zdrowiutka. Wiec na dzis wiecej do szczescia mi nie potrzeba. :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 588
Podziel się: