reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki u lekarza

Ewka, Aga 2010 Super, że dzidzie już w pozycji 'startowej'.

Ja Was wcale nie wyprzedzam, są tu inne rekordzistki z tego, co pamiętam :-p

ja mam Mega Bąbla który zmienil pozycje... mam nadzieje ze sie jeszcze przekreci głowka w dół, bo liczylam na poród naturalny... ona tak sie wierci, ze pewnie sa duze szanse, ale z drugiej strony jest tez z kazdym dniem coraz wieksza i ma coraz mniej miejsca na manewry... no zobaczymy.. w razie czego cc, choc przeraz mnie ze nie dostane dzidzi zaraz po prodzie tylko po 24 godz.... a przy sn to od razu bym ja miala przy sobie...

no ale zobaczymy co to bedzie, poki co musi sobie jeszcze jakies kilka tygodni posiedziec we mnie:tak:
 
reklama
ja mam Mega Bąbla który zmienil pozycje... mam nadzieje ze sie jeszcze przekreci głowka w dół, bo liczylam na poród naturalny... ona tak sie wierci, ze pewnie sa duze szanse, ale z drugiej strony jest tez z kazdym dniem coraz wieksza i ma coraz mniej miejsca na manewry... no zobaczymy.. w razie czego cc, choc przeraz mnie ze nie dostane dzidzi zaraz po prodzie tylko po 24 godz.... a przy sn to od razu bym ja miala przy sobie...

no ale zobaczymy co to bedzie, poki co musi sobie jeszcze jakies kilka tygodni posiedziec we mnie:tak:

24h po porodzie???? Jak to?
 
24h po porodzie???? Jak to?

zabieraja dzieck na oddzial noworodkowy, a mame na polozniczy zeby doszla do siebie. nie wolno sie ruszac,aby plyn rdzeniowy sie wyrównał wiec nikt dziecka nie przywiezie, a przy takim zabiegu ciezko tez samemu sobie poradzic z opieka nad bablem. no i koniec koncow ok 24 godz po pporodzie dopiero dziecko jest z mama, o ile tez nie ma innych przeciwskazan - w sensie jakies powiklania i zly stan mamy. u nas tez szpital jest jaki jest i raczej niczego nie ulatwiaja, a jak jesz cze do tego nie mozesz wstac z lozka i sama sobie dziecka przytransportowac to juz w ogole kanal...

dlatego bym wolala sn, ale dla Margolci przetrwam i cc, choc serce sie kraje jak sobie pomysle, ze ona by tam sama lezala...
 
zabieraja dzieck na oddzial noworodkowy, a mame na polozniczy zeby doszla do siebie. nie wolno sie ruszac,aby plyn rdzeniowy sie wyrównał wiec nikt dziecka nie przywiezie, a przy takim zabiegu ciezko tez samemu sobie poradzic z opieka nad bablem. no i koniec koncow ok 24 godz po pporodzie dopiero dziecko jest z mama, o ile tez nie ma innych przeciwskazan - w sensie jakies powiklania i zly stan mamy. u nas tez szpital jest jaki jest i raczej niczego nie ulatwiaja, a jak jesz cze do tego nie mozesz wstac z lozka i sama sobie dziecka przytransportowac to juz w ogole kanal...

dlatego bym wolala sn, ale dla Margolci przetrwam i cc, choc serce sie kraje jak sobie pomysle, ze ona by tam sama lezala...

Hm to chyba kwestia rodzaju znieczulenia, wiesz? Z tego co wiem jesli robia cc z zzo, to po 12h jest pionizacja, a przy znieczuleniu podpajeczynowkowym nawet wczesniej (niektore kobiety wstaja nawet po 6-8h). No ale faktycznie samemu robic cos przy dziecku musi byc niezmiernie trudno...
 
Hm to chyba kwestia rodzaju znieczulenia, wiesz? Z tego co wiem jesli robia cc z zzo, to po 12h jest pionizacja, a przy znieczuleniu podpajeczynowkowym nawet wczesniej (niektore kobiety wstaja nawet po 6-8h). No ale faktycznie samemu robic cos przy dziecku musi byc niezmiernie trudno...

mozliwe....tez jest tak, ze co szpital to inna polityka.. wyjdzie w praniu, ale prosze swoje dziecie o przekrecenie sie przy kazdej rozmowie:tak:
 
jutro mam wizytę o 17 i dopiero wtedy się dowiem jak leży dzidzia ile waży, mierzy itp.
ostatnie USG miałam w 20 tygodniu a teraz jest 34 wiec trochę już minęło, nie mogę się doczekać
poproszę gina o to by mi zrobił posiew
 
Kurcze a ja mam wizytę dopiero w marcu i to nie wiem czy w pierwszym czy w drugim tygodniu więc to bedzie mój 36-37 tydzień bierzący (czyli skończone albo 35 albo36 tygodni) :szok::szok: Ostatnie usg miałam robione w 29 tygodniu. A też nie wiem czy zrobi tym razem czy następnym bo mam mieć kontrole częściej.
 
Moja maleńka ostatnio na wizycie była ułożona poprzecznie. Ale wierci się niesamowicie więc w ogóle nie nadążam za nią, kolejna wizyta na początku marca więc się okaże czy się przekręciła, bo też chcialabym sn rodzić.
 
reklama
Do góry