reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki u lekarza

reklama
a co do glukozy... u mnie w przychodni nie ma 50 tylko od razu 75 i to pomiar jest dwa razy. po 60 min i po 120... tak zwana krzywa cukrowa, tak mi babka tłumaczyła. Bo jak robią 50 to po prostu badają poziom cukru i reakcję na sam cukier... a krzywa jest niby bardziej miarodajna... idę w środę... :eek:


Zgadza się- u mnie też od razu bylo 75
Zatem Wronka nie martw się- bo kolejne badanie wyjdzie z pewnością ok, bo 50 często są przekłamane:wściekła/y:
 
hehehehehe na poczatku troche mnie przerazila waga Margolci, ale K. jak zawsze zrobil mi wyklad i juz jest ok. moze moje rozmyslania wynikaly z tego, ze kuzynka K. urodzila w czwartek chlopca 62 cm 5100 g:baffled: 15 godzin rodzila, ale zakonczyloi sie cesarka. najwazniejsze ze chlopiec zdrowy, a jak cos to K. sie smial ze nas w telewizji pokaza. wiec jak uslyszycie haslo w tv w okolicy kwietnia: noworodek, 10 kg, gibos, legnica - to bede ja;-)

hehehhe, nie chcę Cię straszyć, ale jak Twoje dziecię już teraz waży 1,5 kg to może kontynuować tradycje rodzinne i zapatrzyć się w kuzyna :-)
 
hehehhe, nie chcę Cię straszyć, ale jak Twoje dziecię już teraz waży 1,5 kg to może kontynuować tradycje rodzinne i zapatrzyć się w kuzyna :-)

TY mi nawet nic nie mow:-) moj K. teraz sie smieje ze jetsm taka fajna do tulenia bo jak stane kolo niego i zarzuci na mnie swoje macki to tylko glowa wystaje, a jak Margolć bedzie taka jak on to znowu bede konus w domu:baffled::-D
nie mam tych pomiarów, potrzebnych do kalkulatora od Katik,a moglabym kontrolowac sobie.
jednak licze na nieprecyzyjnosc pomiaru i to, ze babel bedzie mniej wiecej jak my ( ja mialam 3600 a K. 3800 przy urodzeniu) :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
jednak licze na nieprecyzyjnosc pomiaru i to, ze babel bedzie mniej wiecej jak my ( ja mialam 3600 a K. 3800 przy urodzeniu) :-D:-D:-D:-D:-D:-D
hahaha, ja tez mowie, ze do 4 kg max ma ta moja Dzidzia urosnac:-D

My wrocilysmy od poloznej, pobrala krew (klula 3 razy, z jednej reki krewka wogole leciec nie chciala :no:) pobrala mocz, zmiezyla cisnienie...
Posluchalysmy dzidziulka serdusia, jak sie rusza, pomiezyla brzusio i wyszlo, ze Mala jest na samej gorze w skali dzieci "w normie" . Jesli nadal bedzie tak rosla - kolo 36 tygodnia skieruja mnie na dodatkowe usg by sie dowiedziec dokladnie jakiego dzidziusia oczekiwac.
 
hahaha, ja tez mowie, ze do 4 kg max ma ta moja Dzidzia urosnac:-D

My wrocilysmy od poloznej, pobrala krew (klula 3 razy, z jednej reki krewka wogole leciec nie chciala :no:) pobrala mocz, zmiezyla cisnienie...
Posluchalysmy dzidziulka serdusia, jak sie rusza, pomiezyla brzusio i wyszlo, ze Mala jest na samej gorze w skali dzieci "w normie" . Jesli nadal bedzie tak rosla - kolo 36 tygodnia skieruja mnie na dodatkowe usg by sie dowiedziec dokladnie jakiego dzidziusia oczekiwac.

Ona pobrała ? Sory ze się czepiam fajnie zabrzmiało he he
 
Kochane.
Serdecznie Was prosze o jakas porade,bo juz nie wiem jak spac w nocy,czy tez w dzien.
Spie na bokach i tylko czasem uda mi sie pozostac odwrocona na plecy,ale sek w tym,ze bola mnie strasznie zebra,nie wspominajac o bolu spojenia lonowego-wiec jak sie przewracam,to juz prawdziwa tragedia.
Moze znacie jakies wygodne pozycje do spania,cos z poduszkami,albo podobne?
Za kazda podpowiedz,bede serdecznie wdzieczna!!!
ja spie z ta poduszka rozek czy jak to sie tam mowi...ale przy obracaniu tez mam problemy, wierce sie czesto w nocy i przez to budze, i brzuch mnie tez boli przy obracaniu sie

hehe i jeszcze dopisza w gazecie imie potoczne: margolcia:-)
a co do wagi dziecka, robilas to badanie obciazenia glukoza? bo u nas sie robi to tylko wtedy jak pomiary pokaza ze dziecko jest dosc duze

witam śnieżnie:-D

Czy ja ostatnio coś pisalam,że jade na glukoze i spodziewam sie wyniku ok, bo nigdy nie mialam z tym problemu:baffled::confused:. Cóż, wlasnie spojrzalam na wyniki i okazuje sie ,że po godzinie mam 147, więc za dużo, oj cos czuje ,że czeka mnie 75gr:-(. Samo picie tego nie jest takie złe, ale to czekanie 2godz:wściekła/y::szok:, a myslałam ,że u mnie skończy się na tej godzince (jak w pierwszej ciąży):-p. Mam nadzieję,że dzisiaj się wszystko okaże bo na 17.30 do gina:tak:.
bedzie dobrze, trzymam kciuki
 
reklama
hehe i jeszcze dopisza w gazecie imie potoczne: margolcia:-)
a co do wagi dziecka, robilas to badanie obciazenia glukoza? bo u nas sie robi to tylko wtedy jak pomiary pokaza ze dziecko jest dosc duze

tak:-) Margolcia:-D:-D

robilam i wszytko jest ok. wszytko w normie i adnych niepokojacych sygnalow. gin ez mowil ze wszytko ok. mierzyl głowke i brzuchol i powiedzial ze MArgolka jest zdrawym bąblem.... o zapomnialam powiedziec ze przesunąl m termin porodu na karcie cziazy i teraz mam na 2 kwietnia. wiec pewnie wielkosc babbla na to wplyela. jedyne co mam teraz powtarzac to toksoplazmoze,a le to tylko jeden odczynnik.

ech... duuuuuuuuuuuuuuuzia dzidzia:-D:-D:-D:-D
 
Do góry