reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki u lekarza

reklama
karola bardzo mi przykro:-( ja mam szew od 20 tc, u mnie nie było rozwarcia tylko szyjka bardzo sie skróciła.
Dziewczynki czy robiłyscie sobie badanie crp, ja zrobiłam przed świetami i wyszło za wysokie co świadczy o jakimś stanie zapalnym. Wylondowalam w szpitalu na 6 dni, dostawałam antybiotyk zrobili mi posiew i wymaz-wyszły dobrze ale mimo tego crp nie spadało tylko sie podniosło:szok:. Jednak lekarz mnie wypuscił do domu bez wyjasnień dlaczego tak sie dzieje i powiedział że wszystko jest dobrze i nic nie ma prawa sie dziać.
Dziewczynki czy słyszałyście o czymś takim?
słońce i wszystko dobrze u ciebie jak ci założyli ten szew, bo moja ginka się zastanawiała co jest lepsze bo szew jak zakładają to też tam jest wszystko naruszone. Ja już sama nie wiem.
 
Szpital był tylko ze wzgledu na CRP, moj gin stwierdził ze skoro mam szew to lepiej dmuchac na zimne i dlatego ten antybiotyk i badania. Niestety moj lekarz poszedl na urlop i poźniej to juz nie było z kim rozmawić dlatego tak naprawde nic nie wiem:wściekła/y: Jak juz miałam wychodzic do domu to poprosiłam lekarza ktory mnie wypisywał żeby mi dal skierowanie na crp, stwierdził, ze nie jest mi potrzebne bo przecież wszystko jest ok:confused:
 
słońce i wszystko dobrze u ciebie jak ci założyli ten szew, bo moja ginka się zastanawiała co jest lepsze bo szew jak zakładają to też tam jest wszystko naruszone. Ja już sama nie wiem.
U mnie szew ładnie trzyma. Ostatnio poznałam w szpitalu dziewczynę ktora też miała szew, ze wzgledu na skrócona szyjkę. Urodziła w 36tc ale tylko dlatego bo w moczu pojawiło sie jej bialko i zrobili jej cięcie. Rozmawiałam tez z położnymi, one mówiły że szew jest dobrym zabezpieczeniem. Jezeli nic sie nie bedzie działo zdejmą mi go w 38tc.
Nie przejmuj sie napewno wszystko bedzie ok:tak:
 
Ja się witam tylko na chwilę i mam złe wiadomości. Byłam u ginki i szyjka mi się otwiera za tydzień w środę idę do szpitala na szew:-:)-:)-( teraz mam brać globulki żeby wszystko się oczyściło we wtorek na cytologie a w środę do szpitala. Na 2cm się otworzyła:-:)-:)-(.później jeszcze zajrzę.
Oj Karola, trzymaj sie !!! Dobrze, ze bylas pod kontrola, i juz wiadomo, ze cos sie dzieje. Zaloza szew i bedzie dobrze! Musi byc! Buziaki...
 
u mnie szew ładnie trzyma. Ostatnio poznałam w szpitalu dziewczynę ktora też miała szew, ze wzgledu na skrócona szyjkę. Urodziła w 36tc ale tylko dlatego bo w moczu pojawiło sie jej bialko i zrobili jej cięcie. Rozmawiałam tez z położnymi, one mówiły że szew jest dobrym zabezpieczeniem. Jezeli nic sie nie bedzie działo zdejmą mi go w 38tc.
Nie przejmuj sie napewno wszystko bedzie ok:tak:
dziękuję a słońce teraz już funkcjonujesz normalnie??
 
Mój gin powiedział mi że własnie dlatego założyl mi szew zebym nie musiala leżeć plackiem:tak: Przez trzy tygodnie bylo super ale teraz po ostatnim pobycie w szpitalu nie czuje sie najlepiej. Nie moge duzo chodzić a najgorsze sa schody, brzuszek pobolewa coraz czesciej i tylko nospa ratuje, ale to moze dlatego że w szpitalu jeden z lekarzy mnie urzadził. Ordynator i jednoczesnie mój lekarz prowadzacy przed pójściem na urlop powiedział że nie trzeba robic mi usg bo od ostatniego mineły dwa tygodnie. Jednak inny lekarz stwierdził że trzeba zrobić, chyba szukal sobie zajęcia bo porodów nie było a ja jedyna cięzarna na oddziale. Badanie trwało długo i było bardzo bolesne. Wieczorem zaczął sie ból brzucha i skurcze, powiedzialam o tym lekarzowi który akurat miał dyzur na co on mi że jak mam nospę to żebym wzieła to może pomożę:szok:. W nocy bylo trochę lepiej ale rano wszystko wrócilo. Następny lekarz pomacał brzuch i zalecił nospę forte, dopiero to pomogło. Później rozmawiałam z położną i ona mi wyjasniła że na tym etapie ciąży nie powinno się tak stymulować macicy bo może się to skończyć jeszcze gorzej niż u mnie. Także teraz cały czas jade na nospie:wściekła/y:
 
reklama
sonia - co do tego CRP to może to być tak naprawdę wszystko . Dzieciaki potrafia miec poiego podwyższone jak ząbkują np. Bo to tez stan zapalny . Skoro sprawdzili w sferze dzidzi czy jest ok to pewnie dlataefo zaniechali dalszych poszukiwań . Bo równie dobrze możesz mieć stan zapalny w zębie czy inne cholerstwo mało istotne dla dziecka . Oczywiście nie mówię tu o jakims mega wysokim wyniku .

Dziewczyny powiem wam jeden przypadek jeśli chodzi o szwy i ten krązek . U mnie na Szymkowym watku laska miała ten pessar założony. No i jakl ginka jej to ściągneła to urodziła u niej na fotelu właściwie w kilka minut:-D:-D Chyba kazda by chciała miec taki mega szybko poród:tak::-D To tak na pocieszenie;-) Dbajcie o siebie
 
Do góry