reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki u lekarza

ja przytylam juz 7 kilo, od poczatku ciazy nic nie schudlam - nie mialam wmiotow i wogole...i ciagle tyje, tak miesiecznie 2 kilo czy cos, jak zaszlam w ciaze to wazylam 53 kilo a teraz mam 60 kilo a nawet 60,3, wogole cala taka grubiutka jestem a brzuch nie az taki duzy hehe, moj maz sie ze mnie smieje, acha i cellulitis dostaje mocny!! macie to tez??


Justa to dokładnie tak jak ja nic nie schudłąm tylko tyje :no: A na nogi to patrzeć już nie moge :zawstydzona/y:Co do wagi to jutro się dowiem ile dołożyłam bo do ostatniej wizyty było +5 ale to było miesiąc temu.

Magda super podejści ja też nie potrafię przestać jeść ciągle sobie mówię że nie wolno a i tak nie mogę sie powstrzymać i ciągle coś wcinam np w tej chwili siedzę w pracy i podjadam morele.:rofl2:

wronka wsółczuję wiem jak to jest trzymaj się ja na szczęście dzisiaj wstałam normalnie z łóżeczka.

mamusia87 trzymam kciuki aby następnym razem dzidzi było łaskawsze i pomachało mamusi. Ja będę się jutro stresować i od rana prosić dzidzi aby się pokazało:-)

Dagsila twój opis USG dosłownie mnie powalił siedzę i ryczę ze śmiechu szczególnie podoba mi sie ta część co do pasa cnoty.:laugh2:

kinguunia gratuluję CÓRCI !!!!!!

Forget mi not ja jestem w 22tc i też nie nie zawsze czuję dziecko, czasmi to cały dzień siedzi cicho. Miałam tak przedwczoraj dopiero wieczorem jak się położyłam na łóżku i zaczełam uklepywać brzuszek aby je pobudzić dostałam jednego kopniaka i poszło dalej spać, a dzisiaj od rana się wierci dla odmiany:cool2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
ponoć najprościej zmusić dzidzie do ruszania sie na wznak i po zjedzeniu czekoladki lub czegoś słodkiego, a na całkiem regularne ruchy to mamy jeszcze ladnych pare tygodni czasu!! głowa do góry!!
 
Hej dziewczynki:-)
Gratuluje kolejnym mamusiom, które wiedzą co noszą w brzuszku:-)

Co do ruchów to pamiętacie może jak ja się martwiłam, że nie czuję. Pierwsze ruchy poczułam w 20t1d, a teraz jak mała się rozszalała to szok:-) Mówiłam mojejmu M że w późniejszej ciąży liczy się ruchy dziecka i z tego co mi wiadomo misi być minimum 10 dziennie, i zaczęliśmy się śmiać bo mu 10 ruchów to czujemy przez 10-15 minut:-D:-D:-DTakże szalona osóbka nam się szykuje.
A jeszcze gdzieś ostatnio wyczytałam że w tych tyg. dziecko już ma swoje pory dnia, i zostaje to potem po urodzeniu, a nasza szaleje najbardziej w nocy lub wieczorem. Także pewnie będziemy mieć pospane jak się urodzi:-D

Co do lekarzy to ja chodzę państwowo do wspaniałego lekarza, jestem z niego bardzo zadowolona. Ze względu na niezbyt porządny sprzęt w ośrodku wysyłał mnie (pod pretekstem badań prenatalnych) do swojego kolegi po fachu, który przyjmuje prywatnie ale również na NFZ. Także nic nie płaciłam za wizytę a miałam robione 2 USG (w tym połówkowe) na najlepszym sprzęcie:-DJak chodzę do mojego państwowo to zawsze odpowiada na wszystkie moje pytania, wątpliwości, jak na początku mówiłam mu że leżałam w szpitalu bo miałam plamienia to potem jak mi zrobił USG pierwsze i jak się okazało, że jest wszystko wporządku to normalnie się cieszył jakby to było jego dziecko:-DJuż nie mówiąc o badaniach, po pierwszej wizycie zlecił mi podstawowe, potem przy drugiej były na toxoplazmozę, combsa itd..., także on się nie pierniczy, że NFZ będzie musiał ponosić koszty:tak:
Ale się rozpisałam, czas wrócić do pracy i rzeczywistości;-)
 
Dziewczyny, kiedy powinno się czuć bardzo regularne ruchy dziecka? Moje jakby od półtora dnia śpi... Żadnych kopnięć, żadnej czkawki (a przedwczoraj brzuch podskakiwał mi jak piłka).

Nie bardzo wiem, czy to jest prawidłowe po skończonym 22 tc

Powiedzcie jak to jest - kiedy powinnam się zacząć niepokoić? (Oczywiście już się niepokoję, ale staram się nie ulegać panice:-D)

Nie ma reguły, także się nie martw. Zależy od tego kiedy dzidzia ma czas aktywności a kiedy sobie śpi. Bo może się rozpychać jak Ty akurat śpisz a jeśli masz mocny sen, to możesz nic nie czuć. Jak byłam z Kubą w ciąży na KTG w 38 tygodniu to on przez bite pół godziny poruszył sie RAZ i to leniwie. Pielęgniarka próbowała głośno mówić i trzaskać drzwiami a ten nic- skwitowała, że leniuszek rośnie i tyle.
Pogłaskaj czasem brzuszek, zjedz coś słodkiego i poczekaj- może zadziała :-D
 
Napisałam mega posta i mi zżarło:confused2::confused2::confused2::confused2::confused2::confused2::confused2:

Dagsila widziałam -i gdzie byli Ci ludzie co niby widzieli i reagowali -co za patologia społeczna... od chorej psychicznie matki chyba nie można wymagać samo poprawy... porażka -czytałam to wczoraj więc do dziś ochłonęłam...

Elvie nie sądzę żeby kwas foliowy w dawce zawartej w zestawie witamin (biorę FeminalN) był szkodliwy -po pierwsze nie jem nic co go naturalnie zawiera, po drugie jego nadmiar jest wydalany, po trzecie musiałabym w ogóle poczytać o astmie.

Ba daj znać co z ta wagą....

Forget me not
ja ostatnio prawie na zawał padłam bo były 2 dni spokoju... bałam się jak diabli i osiwiałam:szok: Ja jestem z tych co już raz usłyszały "przykro mi" wiec co miałam robić? czekała i modliłam się i wymdliłam takie wciry że teraz juz nie narzekam jak moje dziecię śpi. A śpi cały dzień -skacze po 22 i rano... Ja kładę sie na wznak, czytam ksiażkę na głos lub mój S zaczyna do brzucha coś dla mnie niezrozumiałego paplać i małe się poruszy... moze kawy się napij? albo coś słodkiego zjedz? a jak nie to dzwoń do lekarza

Wesoła no słysząłam o tym liczeniu ale nie wiedziałam że 10 razy -dzięki. A później dziecko jest wieksze i może dlatego mu trudniej się kokosić w brzuchu? nie wiem:no: ja też chodze do gina na NFZ i nie narzekam -ani na opiekę ani na ilość skierowań i badań.

Kinguunia gratuluję córeczki:-D a mąż oszaleje na jej punkcie od pierwszego wejrzenia -córeczki są dla tatusiów -mój S marzy o córci...
 
reklama
Wesoła no słysząłam o tym liczeniu ale nie wiedziałam że 10 razy -dzięki. A później dziecko jest wieksze i może dlatego mu trudniej się kokosić w brzuchu? nie wiem:no: ja też chodze do gina na NFZ i nie narzekam -ani na opiekę ani na ilość skierowań i badań.

Liczenie 10 ruchów dziecka...zgadza sie, ale to dopiero po 29 t.c.. Wtedy jak jest mniej niż 10 ruchów w ciągu dnia, należy zglosic sie do lekarza:tak:. Teraz może się zdarzyc, że Nasze dziciaczki mają chwilową niechęc na baraszkowanie w brzuszku:-D, albo sobie spią:tak

kingusia...gratuluje córci:tak:
 
Do góry