reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

Ja wczoraj mialam wizyte- 1,5h czekania w kolejce, prawie zasypialam na krzesle...

Lekarz tylko zrobil USG. Maly ma 3200 i zaliczyl chyba ostatnia sesje zdjeciowa- jaki slodki ma ten dziubek, taki juz pyzaty :-D. No i kolejny brzdac do taty strasznie podobny :tak:. Termin z usg wychodzi na 10kwietnia- tak jak na usg z 11tygodnia-i tego terminu sie raczej trzymam bo ten 17-ty z OM to mi sie malo realny wydaje.

Jak dotrwam to we wtorek wizyta kontrolna.

Z polozna nie robilam jednak planu porodu. Powiedziala ze w poniedzialek wielkanocny moge przyjechac na oddzial to mnie oprowadzi i pokaze wszystko... A ja sama nie wiem juz gdzie rodzic.
 
reklama
evcia gratuluję wizyty. U nas też czasem trzeba tyle czekać bo lekarz przez pomyłkę zapisuje 2 lub 3 dziewczyny na tą samą godzine a potem się śpieszy a my za to płacimy
 
Ja tak wczoraj czekałam do proktologa, 2 godziny. ma umówionych pacjentów chyba co 15 min - przy czym wiadomo do każdego "zagląda":-D. Ja byłam "dodatkowo" więc cierpliwie czekałam. Zmienił mi maść na procto glyvenol, ale generalnie do czasu zakończenia karmienia (aaaa:szok:, ja planuję rok jak się uda) nic więcej nie można zrobić. Tak więc mam nadzieję, że po porodze będzie nie gorzej niż to co już przeżyłam. A maść lepsza niż Posterisan bo ma środek przeciwbólowy;-)

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt, ja dopiero 6 kwietnia, ciekawe czy dotrwam:-D Brzuszek w nocy ćwiczył, ale bezboleśnie.
 
Super, że wizyty udane :-)
pscółko, ja też mam tę maść i w miarę daje radę, a porobiło mi się tam hemoroidowe dziadostwo od leżenia plackiem, że nie wiem :confused2: i też po karmieniu dopiero (też planuję rok, jak synka) zapewne będę mogła się bardziej za to zabrać, bo wiadomo, że leczenie (zwłaszcza inwazyjne, ze znieczuleniami itp.) to raczej nie jak się karmi.
 
bakteria - mi od biegunki:eek: lekarz się wczoraj ze mnie śmiał, bo ja myślałam, że da jakis specyfik, tydzień czasu i po problemie. a potem szczęka mi opadła - musiałam wyglądać jak ten kiciuś ze Shreka z tymi olbrzymimi smutnymi oczętami:-D. bardzo sympatyczny był i z pewnością w odpowiednim czasie do niego wrócę
 
ja wczoraj po wizycie, łożysko juz widać ze zaczyna się starzec, pokazuja się tam jakies plamki, ale jest wszystko ok. szyjka jeszcze zadnych sygnałów nie daje, długa i zamknieta, mały ułożony juz prawidłowo do porodu.
miałam pobierany wymaz na paciorkowca, za 3 dni wynik do odbioru.
na kolejna wizyte ide 9 kwietnia i zobaczymy co bedzie dalej, gin twierdzi ze powinna urodzic terminowo coś koło 14 kwietnia
 
reklama
Do góry