reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki na zakupach!!!

reklama
ooooooooooo mateczko...... ale z przyczyn medycznych czy psychicznych bo nie pamiętam czy pisałaś? w sensie teraz to wiem że z medycznych ale tak było od początku?
 
współczuje szczerze. mój M gdzieś w 6stym mcu stwierdził że nie umie się wczuć jak wie że w środku dziecko się rusza.. mieliśmy małą przerwę, ale jakby zrozumiał ze dziecko nie widzi i wszystko wróciło do normy;-) a teraz to potrafi mnie co dzień "przytulać".. ciekawa jestem jak to Twój Mąż znosi.. nie to że jestem jakaś nie teges, ale czy mówi Ci otwarcie że brakuje mu bliskości?
 
rozmawialiśmy o tym na samym początku i powiedział, że dzidzia jest najważniejsza...on wie, że to nie jest moje widzimisię tylko sytuacja nas do tego zmusiła...więc co ma biedny zrobić :-D jeszcze trochę wytrzyma ;-)
 
buciki boskie. szkoda, że nie umiem chodzić na szpilkach:-D zawsze jakieś cichobiegi adidasowe czy coś w stylu balerinek zwykłe płaskie.
płaszcza to ja nie mogę już od miesiąca zapiąć. pełno warstw mam na sobie i ciepłe pasy ciążowe, żeby brzuszek nie marzł. a taką kurteczkę wiosenną mam fajną rozkloszowaną to brzuszek by w niej super wyglądał, ale za zimno na nią:-(
 
buciki super. a sex to tez nie pamietam co to. nie chce mi sie. a maz nie lubi. dziecko to cud. tzn sex byl tylko po to. woli inne sexualne atrakcje i to mu zapewniam ale tez coraz zadziej mam sile wiec co 2-3 dni a nie codziennie
 
reklama
margola no co Ty mówisz :-) jak luźno? tam wszystko napulchnione jest, co on tam ściemniaaaa, pewnie sie droczy :-D
Mitaginka no ale tak M wogóle nic od tamtej pory? mój nieraz ma obawy to "pomagam" mu inaczej :-p
nati no że Ci się chce tak co 2-3 dni... ja się mobilizuję jak pościel zmieniam w sobotę czyli.... co tydzień :-D

a idę na spacerek :-) lubimy tak na wieczór się przejść, lepiej się śpi
 
Do góry