..aenye
Mama grudniowa'06
morgaine ;-) ale ty kochana jestes, ze nocami o moim wozku myslisz tez na to wpadlam, ale wiesz, ze wydac raz 4000 (bo to tyle wyjdzie z tym, co konieczne) to gorzej niz 2000.. ;-) nie, raczej jestesmy zdecydowani na nowy :-) tzn ja jestem, nie ma fajnych ofert na bugaboo w necie, sprowadzac z zagranicy nie dam rady, bo nie mam paypala (ktos wie, jak to sie je?) - i tak troche w czarnej d jestesmy.
nie, no musze w przyszlym tygodniu meza pogonic ze mna do sklepu po wozek i juz. nie ma to tamto. chociaz wozek bedzie. potem chce go namowic jeszcze na zakup lozeczka i rozstawienie go (z tym bedzie gorzej, bo musimy najpierw rozmontowac czesc lozka, tzn. te szafki boczne. bedzie oponowal, na bank ;-)
nie, no tyle rzeczy mam do zrobienia (chce koniecznie ejszcze zamontowac parawan nawannowy, bo nie mamy jak prysznica brac, a po porodzie bedzie mus), i chcialabym sciane wkuchni oblozyc czyms, bo mialam tysiac razy juz zamawiac plyte do kuchni na sciane, ale nic z tego nie wyszlo, wiec kupie chociaz jakas tapete zmywalna.
tyle tytulem wozka :-)
a w ramach chandry dzisiejszej postanowilam zrobic fotki niektorym szmatkom dla malucha (nie chcialo mi sie rozwalac wszystkich siatek, wiec tylko to, co na wierzchu bylo ;-) ) i tym koszulkom do karmienia, co kupilam - one wygladaja na zdjeciach na krotkie, ale siegaja mi tak do polowy uda, akurat do getrow :-) a do latania po szpitalu ze szlafrokiem tez bedzie ok.
nie, no musze w przyszlym tygodniu meza pogonic ze mna do sklepu po wozek i juz. nie ma to tamto. chociaz wozek bedzie. potem chce go namowic jeszcze na zakup lozeczka i rozstawienie go (z tym bedzie gorzej, bo musimy najpierw rozmontowac czesc lozka, tzn. te szafki boczne. bedzie oponowal, na bank ;-)
nie, no tyle rzeczy mam do zrobienia (chce koniecznie ejszcze zamontowac parawan nawannowy, bo nie mamy jak prysznica brac, a po porodzie bedzie mus), i chcialabym sciane wkuchni oblozyc czyms, bo mialam tysiac razy juz zamawiac plyte do kuchni na sciane, ale nic z tego nie wyszlo, wiec kupie chociaz jakas tapete zmywalna.
tyle tytulem wozka :-)
a w ramach chandry dzisiejszej postanowilam zrobic fotki niektorym szmatkom dla malucha (nie chcialo mi sie rozwalac wszystkich siatek, wiec tylko to, co na wierzchu bylo ;-) ) i tym koszulkom do karmienia, co kupilam - one wygladaja na zdjeciach na krotkie, ale siegaja mi tak do polowy uda, akurat do getrow :-) a do latania po szpitalu ze szlafrokiem tez bedzie ok.