reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki na zakupach!!!

a mój zakup to adapter baby safe- taka nakładka na dolny pas do samochodu, żeby nie uciskał brzuszka

dużo się naczytałam o nacisku na brzuch, nawet podczas wydawałoby się nie intensywnego hamowania, a że rodzice mieszkają 150km, to jadąc do nich na pewno będę czuła się bezpieczniej ;)
poza tym kupiłam używany za 58zł, bo nowe bardzo drogie, a w końcu aż tyle nie podróżuję

i już nie muszę podtrzymywać ręką dolnego pasa, żeby nie uciskał ;)
 
reklama
a mój zakup to adapter baby safe- taka nakładka na dolny pas do samochodu, żeby nie uciskał brzuszka

dużo się naczytałam o nacisku na brzuch, nawet podczas wydawałoby się nie intensywnego hamowania, a że rodzice mieszkają 150km, to jadąc do nich na pewno będę czuła się bezpieczniej ;)
poza tym kupiłam używany za 58zł, bo nowe bardzo drogie, a w końcu aż tyle nie podróżuję

i już nie muszę podtrzymywać ręką dolnego pasa, żeby nie uciskał ;)

teoretycznie nie musimy zapinac pasow ale ja po 1 zapinam odruchowo a po 2 bezpieczniej w pasach, nawet nie wiedzialam ze cos takiego jest
 
nati_k ja też nie jestem zwolenniczką tego, żeby dziecko cały czas było na rękach-szczególnie, że dzieci nawet malutkie potrzebują też czasu kiedy mogą się same sobą zająć, ale myślę,że nie wyklucza to jedno drugiego-można brać dziecko na ręce-nosić w chuście-okazywać mu bliskość, a jednocześnie dawać od początku trochę czasu tylko dla siebie. Wiem, ze w praktyce to pewnie jest trudniejsze, ale myślę, że można to spróbować wypośrodkować. Na pewno przy drugim dziecku łatwiej już uniknąć pewnych błędów i teraz bedzie Ci łatwiej. dla mnie mimo, że w teorii jestem niezła to w praktyce wszystko będzie nowością:)Spotkałam się już też z opinią, ze jak dziecko płacze to nie należy zawsze reagować bo jak jest nakarmione i ma sucho to popłacze i przestanie, a według mnie jak dziecko płacze to znaczy, że jest mu źle i nie zawsze trzeba go od razu łapać na ręce czasami wystarczy podejść, zagadać, ale nie wiem jak można w ogóle nie reagować na płacz własnego dziecka.
 
To może pochwalcie się dziewczyny, co już macie z wyprawki? :-) Ja za wiele jeszcze nie mam, więc chętnie posłucham :-)
 
Witajcie:-)

Nie wiem czy nie przynudze ale dzisiaj posiedzialam sobie i pospisywalam co potrzebne jest dla maluszka, chodzi o cala wyprawke i wyszlo mi ze musze dokupic;
-podstawowe ciuszki jako wyprawka do szpitala, czapeczka
-recznik z kapturem
-kocyk
-15 szt piluch tetrowych i ze 3 flanelowych
-gaziki ze spirytusem i sterylne
-pampersy
-chusteczki
-wanienka mala i wklad do niej
-zel do mycia ciala i mleczko chce z Hippa
-rozek
-przescieradlo
-szczotka do wloskow
-szczotka do butelki
-wkladki lakatacyjne
-stanik
-podklady poporodowe
-pizamka
-butelka chce z Tommee Tippee mala i duza
-termoopakowanie Tommee Tippee
-smoczek 0-3
-sudokrem
-patyczki higieniczne
-aspirator frida

Reszte mam i tak szacunkowo na to bede potrzebowala okolo 600 zl wiec mysle ze nie jest zle:tak:
 
Ja z wyprawki nie mam nic :p
Mam na oku łóżeczko + akcesoria łóżeczkowe ale zamierzam kupić w nowym roku.
Wózek nam zaproponowałam do pożyczenia koleżanka - więc na razie nie zamierzam kupować, chyba że coś pięknego i taniego z możliwością zobaczenia ustrzelę na allegro :)

Siostra mi zaś wczoraj wyznała, że kupiła pierwszy komplecik ubranek dla naszego maleństwa, więc już coś ma :)

Co do chust - rozważam kółkową i elastyczną - chyba spożytkuję jakieś sari na chustę niemal elastyczną ;)
 
Ostatnia edycja:
maga30 znam osobe co ma ten wozek co przechwila pokazalas i jest niesamowicie zadowolona :) wiesz jak to potem fajnie dzieciaki maja jak siedza w spacerowkach przodem do siebie i sie bawia... normalnie dla mnie cudo :) co do kraweznikow, to ja mysle ze kwestia przyzwyczajenia bo waga jest przeciez taka sama, a tym drugim sie przynajmniej wszedzie zmiescisz :)
 
Co do chust kółkowych to dość ciężko mi się ją układało i dziecko ciągle się przesuwało. Kacperek był malutki i dosłownie tonoł w niej. Poza tym rozkład ciężaru. Wszystko na jednym ramieniu.
Chustę elastyczną zawiązujesz zanim włożysz do niej dziecko. Dlatego wiązanie jest ekspresowe. Dokładnie ona je opina i dopasowuje się do dziecka. Możesz je ułożyć w dowolny sposób ( w zależności od wieku dziecka) a ona doskonale je przytrzymuje w tej pozycji w jakiej włożyłaś dziecko.
W chuście kółkowej masz kawał materiału gdzie masz ograniczoną możliwość regulacji i dopasowania jej do dziecka. Tu dziecko dopasowujesz do chusty. Jest to dość ciężkie przy malutkim dziecku które jeszcze nie kontroluje swoich ruchów i nie potrafi odciągnąć głowy.

Chusty są dlatego takie drogie że strasznie drogie są materiały. Muszą one być bardzo wysokiej jakości, przewiewne, oddychające i bardzo wytrzymałe. Cena takiego materiału zaczyna się od 50 zł w górę za metr.

Chustę nosiliśmy od urodzenia. Jak tylko kółkowa się nie sprawdziła kupiliśmy tą elastyczną.

maga30 mi się ten link nie otwiera? A widzę że też jesteś z Wrocławia :) To może dołączysz do mnie i Nataszy na spotkanie
http://www.mamarozmawia.pl/miejsca-spotkan
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja tym razem zdecydowana jestem na chuste, bardzo mi sie podobalo od zawsze, ale jakos nigdy sie nie zdecydowalam na zakup. teraz pozycze chuste od szwagierki, ktora jest nia zachwycona i do dzis chodzi z mala tak na spacery czasem, a jak mi sie spodoba to kupie wlasna.
z tego co wiem, to chusta elastyczna, z jakiegos specjalnego splotu, nie znam sie az tak dobrze. zobaczymy.
 
Do góry