reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki na zakupach!!!

córeczka mojej koleżanki z liceum miała pierwszy "napad" bezdechu około 4 miesiąca. szczęście, że akurat byli obok i zauwazyli. Od tamtej pory używali monitora i kilka razy im się włączył alarm. (poszli też na kurs reanimacji noworodka)
wiem ,że przynajmniej w Warszawie monitor można wypożyczyć ze szpitala, ale nie znam kosztu
 
reklama
Ja też co do kupna monitoru zdania mnie zmienię, ale macie rację,że nie można dac się zwariować i ja mimo swojego panikarstwa będę sie bardzo starać nie zamartwiać wszystkim bo już teraz niesamowicie cieszę się na macierzyństwo i nie chcę burzyć sobie(ani Melci) tej radości nadmiernymi obawami:)

Co do spania z rodzicami-Mela będzie z nami w pokoju,ale zdecydowanie chcę pilnować tego,zeby nie spała z nami w łóżku-owszem na pewno będziemy ją często "zabierać" do naszego łóżka, ale w nocy będzie spała u siebie w łózeczku:) niedawno mama mi opowiadała o swojej koleżance z pracy,która ma roczne dziecko(starszy jej syn ma 15 lat)i ten mały śpi z nią w łózku a mąż na karimacie na podłodze(dla mnie to niewyobrażalne szczerze mówiąc)a jak mama zapytała czy zamierzają tak jeszcze długo to powiedziała, że z tym starszym tak było do 4 roku życia...no cóż każdy robi jak chce,ale szczerze mówiąc dziwię się temu męzowi, że zgadza się na coś takiego-w końcu jak zostaje się rodzicami to nie można zapominać, że jest się też małżeństwem...
 
ja nie będę kupowała, jakoś ufam,że nic się nie stanie...ale jak tak Was czytam, to sobie myślę,że chyba do końca życia nie wybaczyłabym sobie jakby się coś stało.
 
ja jednak chcę ten przenośny, nie chcę się ograniczać tylko do monitorowania oddechu, gdy mala będzie w lóżeczku, a taki przenośny to wszędzie można zabrać, czy jak będzie spała w ciągu dnia w innym pokoju, czy jak pojedziemy np do rodziców...
 
Ja rozumiem wasze obawy. Przetaczacie przykladami znajomych, ja tez znam 1. I mowie jeden. A ile dzieci znam bez tego "problemu"? Duzo wiecej.
Ja mialam takie informacje, ze dzieci zagrozone bezdechem to wczesniaki, o niskiej mase urodzeniowej lub po traumatycznym porodzie czy tez genetycznie.
 
Ja miaalam lezaczek ale zadko w nim spal. Jak juz to byl wozek (spacer) lub jego lozeczko. Nie radze przyzwyczajac do spania w innych miejscach bo potem sa problemy ze spaniem w lozeczku...
 
mitaginko, i super, jak sie jest takim pewnym :-) na pewno bedziesz zadowolona!

a co do lezaczka - ja sobie zycia bez bujaczka nie wyobrazam, nie dlatego, zeby dziecko tam spalo (zwykle zasypia przy karmieniu piersia i wtedy odkladalam do lozeczka czy na kanape, jak bylo male), czasem udalo mu sie na wibracjach zasnac w lezaczku, ale! dziecko juz 1-2 miesieczne wykazuje duza aktywnosc w srodku dnia i chce sie pobawic, poobserwowac swiat :-) bujaczki to wlasnie im zapewniaja.

a lozeczko jak lozeczko, jest do spania :-) moje sie nie bawily w lozku. kojca tez nie mialam, nie potrzebowalam.

aha, lozeczko turystyczne to to samo co zwykle lozeczko ;-) tylko rozni sie tym, ze latwo je zlozyc i przeniesc wszedzie.
 
reklama
mitaginka ten pierwszy leżaczek da się rozłożyć bardziej na płasko? bo w takiej pozycji półsiedzącej to chyba nie bardzo... łóżeczko to chyba wogóle na nie, może jak już będzie samodzielnie siadał, bo ono dużo miejsca zajmuje i weź teraz nim manewruj do kuchni czy pokoju ;-) ja szukam czegoś takiego FISHER PRICE Huśtawka Kolyska OWIECZKA PAPASAN +? (1409424589) - Aukcje internetowe Allegro ewentualnie FISHER PRICE LEZACZEK BUJACZEK T2518 +GRATIS (1420098278) - Aukcje internetowe Allegro albo FISHER PRICE Lezaczek Automatyczna Kołyska --30% (1409422880) - Aukcje internetowe Allegro oczywiście używanego :tak:
 
Do góry