reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Hej dziewczyny!

Nadrobić nadrobiłam,ale jakoś weny nie mam. Maja ostatnio daje nam w nocy popalić, ja w dzień nie odsypam. Nie wiem o co chodzi. Tak ładnie spała, z jedną pobudką w nocy, a ostatnio budzi się po kilkanaście razy. A ja tylko podaję smoka, kładę się, podaję, czasami karmię... i tak w kółko... W dzień praca i jakoś nie nadążam za wami...
Generalnie mała jest radosna, ząbki pewnie idą, albo ten skok rozwojowy ma, ale niech nocki się chociaż poprawią bo niedługo ją do nas do łóżka wezmę bo nie wytrzymam.

Sospettosa współczuję i trzymam kciuki. Jak tylko coś będę wiedzieć o jakiejś pracy to dam ci znać, w sumie ze Szczecina do Koszalina nie jest daleko. 3majcie się dzielnie. Obyście spotkali na swojej drodze samych życzliwych wam ludzi :)))

Zmykam bo rano do pracy,
dobrej nocki!
 
reklama
Witam,
również nadrobiłam i także mi weny brak.

Sospettosa - trzymam kciuki i mocno tulę!!

Chora jestem, gardło mnie boli już mniej, ale za to katar potworny mnie dopadł i zaczyna mi się przeziębienie pęcherza, latałam dzisiaj sikać co chwilę, więc zaraz kąpiel i zmykam do łóżeczka się wygrzać.
Lenka czasem pokaszluje, głównie w nocy, ale byłyśmy dzisiaj u lekarza i to podobno tylko niegroźne przeziębienie. Aby się nie rozwinęło mamy witaminę C podawać (więcej kropli), wapno codziennie, dodatkowo dostała jakąś maść rozgrzewającą, śmierdzącą potwornie.

Dobrej nocy Dziewczynki;-)
 
Sospettosa - bardzo smutne to co piszesz mam nadzieję że Grzegorz znajdzie prace . :(
Co za kraj .

katik - kup coś terenowego napewno się zmieścisz z wózkiem i z zakupami a sa wygodniejsze do wsiadania , wkładania itp.

ja tez padam na pysk Ola daje czadu nocami i budzi sie co chwila . Chciała baba drugie dziecko to teraz ma

13- super że w pracy fajnie miła odmiana od domu
 
Smutne nie smutne, ale żyć jakos trzeba :)

A teraz z cyklu, co poza tym słychać :)

Dopada mnie jakaś infekcja, pół twarzy mnie boli, ucho węzeł chłonny i gardło, boje się że zarażę dziecko ;/

Adaś ostatnimi czasy bardzo niespokojnie śpi, niby się nie budzi w nocy, ale wierci się, czasem nawet płacze pzrez sen i średnio trzy razy w nocy wstaję do niego, bo myslę ze nie spi, albo ze coś się dzieje.
 
Ewcia
dużo zdrówka dla Jerzyka!!!!!!!!!!!! i gratulacje dla Stasia!!!! to chyba pierwszy raczkujący kwietnióweczek :)
Sospettosa
niech Grzes próbuje jako przedstawiciel handlowy
mnóstwo jest ofert na spozywke i nie tylko
mowie o Szczecinie
ja mam w piatek zjazd
nie wiem jak to bedzie bo tym razem zapowiada sie dluuuugi
pt od 14 do 19:15
sb od 9 do 18:00
mezul da rade z dziecmi
jeden zjazd juz przezyli no i moje 4 wyjscia na fitness i jest ok
tylko ta rozpietosc godzinowa plus droga w te i wew te mnie przeraza bo nie chce zeby mi cyckow wywalilo
przerwy sa po 15 minut co 2,5 godziny to ledwo kawy sie napije nie mowiac o jedzeniu a gdzie do tego laktator
no i mojego cycownika malego mi zal bo za cycusiem bedzie tesknil :(((
 
Ostatnia edycja:
Witam:biggrin2:

Antosiu i Konradku , rośnijcie chopaki :* :*

Ulanka, ciesze się, że już lepiej... zdrówka dla Marysi:biggrin2:
Ewka, dobrze, że z Jerzyk dochodzi do siebie... :biggrin2: no i gratki dla raczkującego Stasia:tak:
Ella, wytrwałości... w końcu przyjdą lepsze dni dla Was:tak:
Judysia, pierwsza miesięcznica... :biggrin2: miłej zabawy:tak:
u nas jutro kolejna rocznica, a my nadal nie gadamy:-(
Katik, powodzenia w poszukiwaniach... to ile macie drzemek w ciągu dnia? u nas tylko 2:szok:
bo ja to zla kobieta jestem, he he
Zielona, nie zła tylko konsekwentna...
Sospentossa, dzielna z Ciebie babeczka... widzę, że duże zmiany się u Was szykują... powodzenia:tak:
13, no fajnie, że powrót do pracy wszystkim wyszedł na zdrowie:-D
Kittek, nie jesteś sama... u nas to samo:baffled: czekamy na lepsze nocki...
Kwiatuszku, oby cycusie wytrzymały... :-D

Co do pokoju to na razie maluję je na różowo, ale tylko 2 ściany i do tego mam szablon wróżki, który pomaluję... muszę jakoś zakamuflować pracę rysunkowe Joli i przy okazji, trochę go odświeżyć;-), żeby przypominał pokój dziecięcy:tak:
Wczoraj miałam odwiedziny teściowej... no i oczywiście Justynka na razie w jej ramionach płacze... jeszcze w piątek się do niej wybierzemy, coby mała się przyzwyczaiła do nowego miejsca... oby w środę było lepiej, bo niby nie będę miała czasu na myślenie wśród dzieciaczków, ale stresa będę miała jak zawsze:dry:

Miłego dzionka...
 
Ostatnia edycja:
Katik, a nie myslalas o jakims nissanie. One maja duze bagazniki i nawet nasza kolumbryna bez demontazu w nich sie miesci. Nie wiem, czy w Europie Nissan Tiida tez ma taka nazwe, ale fajne to auto i wygodne.


wyglada to tak:

NISSAN MEXICANA
niezly, ale to chyba jakis nowy model, bo na rynku dostepne sa roczniki 2009 i 2010 tylko... czyli za drogi interes :-(

katik - kup coś terenowego napewno się zmieścisz z wózkiem i z zakupami a sa wygodniejsze do wsiadania , wkładania itp.
terenowke juz mamy obecnie, wiec dla mnie chce cos zgrabniejszego

ja mam w piatek zjazd
nie wiem jak to bedzie bo tym razem zapowiada sie dluuuugi
pt od 14 do 19:15
sb od 9 do 18:00
mezul da rade z dziecmi
jeden zjazd juz przezyli no i moje 4 wyjscia na fitness i jest ok
tylko ta rozpietosc godzinowa plus droga w te i wew te mnie przeraza bo nie chce zeby mi cyckow wywalilo
przerwy sa po 15 minut co 2,5 godziny to ledwo kawy sie napije nie mowiac o jedzeniu a gdzie do tego laktator
no i mojego cycownika malego mi zal bo za cycusiem bedzie tesknil :(((
Ogromnie sie ciesze, ze mezul wywiazuje sie z roli i da sie to pogodzic. Oby jeszcze z piersiami zbyt duzego problemu nie bylo. Za to jak wrocisz - Tymus cala noc od cyculka sie nie odklei hehe

Katik, powodzenia w poszukiwaniach... to ile macie drzemek w ciągu dnia? u nas tylko 2:szok:
[/FONT]
My mamy najczesciej 3. Tylko jak je zebrac do kupy razem to wyjdzie maxymalnie godzina. Czasem moze 1.5 godzinki



Matko, jaka paskudna pogogoda dzis! Leje i wieje, ze az dudni w domu. Zgroza.
Nigdzie sie dzis nie ruszamy, grzejemy tylki w domu.


Polroczniakom
- sto lat, sto lat!
 
Ehhh, nie miala baba klopotu....

samych takich problemów Ci życzę:-) mnie się parasolka mieści do Ka do bagażnika:-)

jestem na chwilkę w domku:-) Jerzyk bryka ze chwilami siły nie mam, tyyyle ma nowych zabawek a i tak mu się po chwili nudza i szaleje...

sospettosa
trzymam za Was mocno kciuki, mam nadzieję ze już niedługo Wam się ułoży!

elvie zdrówka!

zielona
faktycznie bezcenne:-)

beti prace Joli powiadasz... trzeba było jej dać farby a sama zrobiłaby remoncik, tylko nie chciałabym po tym myć podłogi...

ANTOLKU
wszystkiego najlepszego!!

Kwiatuszku powodzenia na zajęciach, trzymam kciuki żeby mleczko wytrzymało do spotkania z małym ssakiem:-)

kittek mam nadzieję ze Majeczka szybko wróci do normy i da mamie sie wyspać!
 
reklama
katik ew coś wysokiego znaczy z wysokim bagażnikiem a nie normalnym ja śmigam jedynką i mimo małego bagażnika wsi mi się mieści bo on jest własnie wysoki jakoś się te auta nazywają he he tylko żebym pamiętała jak .
zobacz to się skapniesz o co mi kaman.
A jak za mało miejsca to składam jeden fotel z tyłu i mam wiecej
 
Do góry