reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

aniam - ja dzisiaj pieguskiem pogrzeszyłam trochę, ale pobiegałam i na orbitreku 20minut spędziłam przy okazji odkrywając, że kondycję mam jak stara babka, bo przy większym obciążeniu kompletnie nie daję rady. Mojego M. też zmotywowałam i po mnie on pedałował;-) Efekty do czerwca muszą być.

isabela - oby ospa szybko poszła precz!

monia - zdrówka! Islę na zapalenie krtani sobie zapodaj. Moja ciocia wiecznie na to choruje i isla pomaga. No i chyba w miarę ok ma skład, bo to jedyny lek, który w ciąży i karmiąc ginka pozwalała mi ssać.

Zmykam stwory kąpać.
 
reklama
Poza tym to polecam Wam robienie planów 1 stycznia, my od zeszłego roku je robimy w zakresie:
- własnym (rozwój, kariera, szkolenia które chcemy zaliczyć, książki które planujemy przeczytać..)
- wspólnym (kurs tańca, odchudzanie, ćwiczenia..)
- zdrowotnym (badania kontrolne, przeglądy podwozia i nadwozia..)
- dzieciowym (zajęcia na które chcemy wysłać dzieci, basen 2 razy w miesiącu, godziny pracy niani, kwestie przedszkolne..)
-domowym (remont, przemeblowania, zakupy..)
Fajnie to wszystko systematyzuje i pozwala pamiętać. Dzisiaj z M. cztery kartki rzeczy do zrobienia zapisałam, od pierdół po poważne sprawy. Od jutra ruszamy z robotą , bo dziś jeszcze leniwie było.
 
poprzeglądałam troche stare śmieci na forum, szczególnie obecny wątek i z dziewczyn które się juz (a szkoda) nam tutaj nie udzielają znalazłam 2 obecnie ciężarówki:

kingunia, magda ciosek

może kiedyś przeczytacie - gratuluję laski !
 
Kochane dziewczyny zycze Wam i Waszym rodzinkom duzo zdrowka i szczescia na ten Nowy 2014 rok, niech wszystkie postanowienia i marzenia sie spelnia.

My spedzilismy sylwestra w gronie rodzinno-sasiedzkim, bylo bardzo milo i wesolo, dom pelen dzieci i usmiechow oby caly rok tak bylo :tak:
 
Ja się wybawiłam i wyplotkowałam, chociaż obawiam się, że nie za wsze czasy :p

Anna oj- no jak Cię mogę, foto widziałam, nadprogramowych kg za to już nie :) zresztą niedługo ocenię :p

Monia- no na krtań, to ponoć najlepiej mówić normalnie (wbrew pozorom i paradoksalnie), najgorzej szeptać, bo to obciąża, Isla, Hesco Sept do psikania, jakaś płukaneczka (ja mam od laryngologa), ale jak coś bardziej "weszło" to antybiotyk może pomóc. Zdrówka.

Iza- no to ładnie Tośka rok zaczęła :( zdrówka dla biedroneczki.

Aniam- no dieta cud :p mi już nic po świętach i Sylwestrze nie pomoże :p ale w nosie to mam, dzisiaj zrobiłam marchewkę z papryką :) bardzo smaczna przystawka :)

Dorotko- całuski dla Paulinki, sił dla Was :)

Plany... karteczki... zapiski... za zapisków to ja lubię te Eco na pudełku od zapałęk ;-) pierwsze konkretnie, polecam, a plan na ten rok mam jeden i łatwy do zapamiętania- zaplanowałam kolejny szczęśliwy rok :)
Żadnych postanowień i innych duperel, co przyniesie to będzie, a resztę na bieżąco się załatwi :)

Dobra, uciekam film pooglądać :)
 
Choroba- przeglądnęłam wiadomości... ja nie wiem, ale ten... %$#@^&*^%$... co zabił 6 osób, kolejne dziecko nie wiadomo czy wyjdzie z tej tragedii, to światła dziennego nie powinien oglądać do końca swoich dni... normalnie słów mi zabrakło, cały nastrój padł. Niewyobrażalna tragedia... i do tego ani jemu, ani pasażerce nic się nie stało...
 
Witam:)

aniam, aniez - a dla mnie jak nie jest coś jasno zapisane to mogę o tym zapomnieć, a skoro jest ważne to bym nie chciała, więc sumiennie notuję i głowę tym sposobem odciążam.

aniez - wiadomości nie czytam, bo nic dobrego zazwyczaj do życia nie wnoszą, ale wieść o tragedii do mnie dotarła. Współczuję rodzinom ofiar, ale na miejscu tego, co to zrobił też bym nie chciała być.

monia, Tosia - jak tam Wasze choróbska i samopoczucia?

Ja wg planu wstałam dziś wcześniej i dumna z siebie jestem;-)
 
Witam się noworocznie. U nas sylwester był bardzo przyjemny. spędziliśmy w domku z przyjaciółmi. dzieci padły przed 22. Q nawet się nie obudził od fajerwerków, jego to chyba i wybuch bomby nie obudził... ale mucha już go budzi... ot paradoks.
po prawie 2 tyg w domu wróciłam do pracy... boshe... nie wiem od czego mam zacząć... kilkadziesiąt maili do zrobienia musiałam sobie wydrukować aby o żadnym nie zapomnieć :eek: a poza tym mam jeszcze inne bieżące rzeczy

elvie
- super że imprezka się udała. Po tym właśnie poznajemy prawdziwych przyjaciół - można nie widzieć się latami, a jak już się z tą osobą spotka to brak kontaktu przez taki okres znika w ułamku sekundy :-)

isabela - no to życzę Ci aby Tośka przeszła jak najłagodniej tę ospę.

aniez - no ja dopiero rano o tym usłyszałam... w dodatku koleś w 2006 roku miał zabrane prawko za... jazde pod wpływem... ja pierdziu... pewnie jakiś rozpuszczony bachor, którego rodzice zawsze wybronią przed sądem... oby tym razem media tak rozdmuchały sprawę, że go skażą na maxymalną kare... brak słów.

Dziewczyny, życzę Wam wszystkim aby w Nowym Roku problemy omijały Was szerokim łukiem, aby każdy dzień był lepszy od poprzedniego, a uśmiech nie schodził z Waszych twarzy
 
reklama
kici - niestety zgodnie z polskim prawem gość dostanie max. 15 lat. W Stanach dostałby 6 x 15lat (po 15 za każdą zabitą osobę). Poza tym to niestety nie jest jedyny przypadek, inny idiota jadący po pijanemu sportowym mercedesem wjechał w mamę i 5-letnią córeczkę podczas gdy te oglądały o północy pokaz straży pożarnej. Dziewczynka zginęła na miejscu, matka walczy o życie.

W moim byłym mieście zaginęła piękna 17-latka: Trwają poszukiwania 17-latki, która zaginęła w Złotoryi
Mam nadzieję, że się szybko cała i zdrowa odnajdzie.

Nieciekawie się zaczyna ten rok:-( lepiej mediów nie śledzić, bo tylko doła można złapać.
 
Do góry