Witam
Siedzę sobie na ogrodzie, kawusię popijam, szarlotkę zajadam i oglądam jaskółki W każdym niezamieszkałym balkonie porobiły sobie dziuple, więc mnóstwo ich teraz lata, ale podobno jaskółki przynoszą szczęście, więc je kocham;-) ..dopóki mi balkonu nie obsrają.
Na wariacje brzuszkowo-kupkowe polecam flavon protect. Dość drogi, ale wyjątkowo skuteczny. No i Nobla Węgrzy nie bez przyczyny za niego dostali.
Mamy-komunistki jak tam po imprezach?
mamusia - najważniejsze, że imprezka udana. Nadprogramowe kcal możesz zawsze z mężem przyjemnie spalić;-)
annaoj kce - będzie dobrze. Karen dzielna babka jest, a Wy ją tak kochacie, że opieki jej z pewnością będzie można tylko zazdrościć.
Hałas w domu zaczyna mi dokuczać, skupić się nie mogę i spokojnie oddycham tylko wtedy gdy maciek śpi a Lenka z Kamilą bawią się na dworze. Myślę, by Maćka od września do pobliskiego żłobka prywatnego wysłać. Podejdę tam dziś i zobaczę placówkę, panie, wiek dzieci itp. Kamila pracy nie straci, bo się zaoferowała i dodatkowo za moja asystentkę robi, wysyłki i telefony mi ogarnia, więc zwalniać jej nie będę musiała, uff.. Nie lubię takich rzeczy i pewnie ciężko byłoby mi to zrobić.
Wracam do telefonowanie, podpisałam 10 maja umowę a w biurze do dziś nie ma prądu a ja w środę otwarcie mam.
Siedzę sobie na ogrodzie, kawusię popijam, szarlotkę zajadam i oglądam jaskółki W każdym niezamieszkałym balkonie porobiły sobie dziuple, więc mnóstwo ich teraz lata, ale podobno jaskółki przynoszą szczęście, więc je kocham;-) ..dopóki mi balkonu nie obsrają.
Na wariacje brzuszkowo-kupkowe polecam flavon protect. Dość drogi, ale wyjątkowo skuteczny. No i Nobla Węgrzy nie bez przyczyny za niego dostali.
Mamy-komunistki jak tam po imprezach?
mamusia - najważniejsze, że imprezka udana. Nadprogramowe kcal możesz zawsze z mężem przyjemnie spalić;-)
annaoj kce - będzie dobrze. Karen dzielna babka jest, a Wy ją tak kochacie, że opieki jej z pewnością będzie można tylko zazdrościć.
Hałas w domu zaczyna mi dokuczać, skupić się nie mogę i spokojnie oddycham tylko wtedy gdy maciek śpi a Lenka z Kamilą bawią się na dworze. Myślę, by Maćka od września do pobliskiego żłobka prywatnego wysłać. Podejdę tam dziś i zobaczę placówkę, panie, wiek dzieci itp. Kamila pracy nie straci, bo się zaoferowała i dodatkowo za moja asystentkę robi, wysyłki i telefony mi ogarnia, więc zwalniać jej nie będę musiała, uff.. Nie lubię takich rzeczy i pewnie ciężko byłoby mi to zrobić.
Wracam do telefonowanie, podpisałam 10 maja umowę a w biurze do dziś nie ma prądu a ja w środę otwarcie mam.