reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
no i d....
zrobilam kolacje, wszytsko juz poukladalam, jedzenie nalozylam , a on sie zatrzymal bo kumpla spotkal i se gadali - tel. nie odbieral.......
wszystko wystyglo, a ja sie poryczalam...................... musial se odgrzewac.


znam to. to bylo jedno z ulubionych zajec mojego ex. nigdy nie udalo mi sie uodpornic na taki brak szacunku do mojej pracy.
Nie ma co płakać. Zje zimne pare razy to sie wytresuje :tak:
 
No a teraz wam mogę jeszcze napisac co zrobiłam, przez przypadek usunłęłam się z naszej grupy społecznościowej:-(Przypomnijcie mi kto wysyłał to zaproszenie:-)

Powiem wam że zauważyłam że kobieta w ciąży jest bardzo ciekawym zjawiskiem:-)Zauważyłam na studiach że jestem obserwowana, i myślę o co chodzi. A tu się okazało że wszyscy zwracają uwagę na brzuszek:-)I wogóle wszyscy mi mówili, że będzie chłopczyk bo się nic nie zmieniłam. Zobaczymy w czwartek:tak:
 
No a teraz wam mogę jeszcze napisac co zrobiłam, przez przypadek usunłęłam się z naszej grupy społecznościowej:-(Przypomnijcie mi kto wysyłał to zaproszenie:-)

Powiem wam że zauważyłam że kobieta w ciąży jest bardzo ciekawym zjawiskiem:-)Zauważyłam na studiach że jestem obserwowana, i myślę o co chodzi. A tu się okazało że wszyscy zwracają uwagę na brzuszek:-)I wogóle wszyscy mi mówili, że będzie chłopczyk bo się nic nie zmieniłam. Zobaczymy w czwartek:tak:

zaproszenia wysyłała aniam
 
haha to moja to ten sam psychol co twoja, tylko ze my juz razem na zakupy nie jezdzimy, ale ona jak widzi cos u mnie to leci i tez takie kupuje albo podobne (jak juz takiego samego nie znajdzie hihi), a najlepsze jest ze jak my nieraz do niej przyjedziemy to ona ubrana jest w cos innego, a jak mnie widzi to leci do pokoju przebiera sie w cos podobnego co ja mam na sobie i niby ze ona to od poczatku miala na sobie, schizol normalny:eek:
aj.... te nasze tesciowe :-D:-D:-D

Wesola, ladny brzusio!!!

My zaraz do wanny, ksiazeczka w reke (moze wreszcie dzis juz skoncze), czekanie na wybryki Malej no i spac. A jutro mierzenie i podgladanie, pewnie w pracy bedzie mi sie ciaglo do 13stej jak cholera!

Dobranoc Babeczki, slodkich snow o tych co w brzuszkach!!!!
 
No a teraz wam mogę jeszcze napisac co zrobiłam, przez przypadek usunłęłam się z naszej grupy społecznościowej:-(Przypomnijcie mi kto wysyłał to zaproszenie:-)

Powiem wam że zauważyłam że kobieta w ciąży jest bardzo ciekawym zjawiskiem:-)Zauważyłam na studiach że jestem obserwowana, i myślę o co chodzi. A tu się okazało że wszyscy zwracają uwagę na brzuszek:-)I wogóle wszyscy mi mówili, że będzie chłopczyk bo się nic nie zmieniłam. Zobaczymy w czwartek:tak:

Nooo, ja się boje tego obserwowania mnie. Póki co nikt z grupy nie wie, bo brzuch mam taki, że jeśli ktoś o ciąży nie wie, to nie zauważy :).
Ale oczami wyobraźni widzę te ukradkowe spojrzenia ciekawskich panienek i ukradkowe rozmowy na temat: jest czy nie jest w ciąży :sorry:. Bo oczywiście mnie nikt o to nie zapyta.
 
Cześć dziewczynki :-D widzę, że szalejecie z pisaniem... Temat teściowych i rodzinek się pojawił :-D moja co tydzień mnie nawiedza i zawsze mam zepsuty dzień... Rano staram się uciec do pracy zanim mamusia przyjedzie, no ale po pracy muszę się z nią spotkać i zazwyczaj mamy konflikt... :wściekła/y: Tyle, że muszę się powstrzymywać z eksponowaniem swoich emocji, bo Kuba jest nadzwyczaj spostrzegawczy, a bądź co bądź to jego babcia...

Dzisiaj postanowiłam poprawić sobie humor i pojechałam do Zary celem zakupu odzienia wierzchniego... Bardzo udany dzień. Mężowi mój entuzjazm się nie udzielił, bo rachunek był wysoki, ale był dzielny i focha nie strzelił :-D

A przed chwilą znalazłam zdjęcia z okresu kiedy byłam w ciąży z Kubą- konkretnie z 8 miesiąca- o matko ja już zapomniałam, że taką wielką piłkę nosiłam przed sobą :szok::szok::szok: a brzuszek wyskoczył mi wtedy dopiero pod koniec 5go miesiąca- i to nie był taki spektakularny na początku... to, co będzie teraz :szok::szok::szok:
 
Cześć dziewczynki :-D widzę, że szalejecie z pisaniem... Temat teściowych i rodzinek się pojawił :-D moja co tydzień mnie nawiedza i zawsze mam zepsuty dzień... Rano staram się uciec do pracy zanim mamusia przyjedzie, no ale po pracy muszę się z nią spotkać i zazwyczaj mamy konflikt... :wściekła/y: Tyle, że muszę się powstrzymywać z eksponowaniem swoich emocji, bo Kuba jest nadzwyczaj spostrzegawczy, a bądź co bądź to jego babcia...

Dzisiaj postanowiłam poprawić sobie humor i pojechałam do Zary celem zakupu odzienia wierzchniego... Bardzo udany dzień. Mężowi mój entuzjazm się nie udzielił, bo rachunek był wysoki, ale był dzielny i focha nie strzelił :-D

A przed chwilą znalazłam zdjęcia z okresu kiedy byłam w ciąży z Kubą- konkretnie z 8 miesiąca- o matko ja już zapomniałam, że taką wielką piłkę nosiłam przed sobą :szok::szok::szok: a brzuszek wyskoczył mi wtedy dopiero pod koniec 5go miesiąca- i to nie był taki spektakularny na początku... to, co będzie teraz :szok::szok::szok:

Teraz rośnie Ci sukcesywnie od początku więc nie powinien wystrzelić tak mocno pod koniec :tak:. Będzie mniej rozstępów :-).
 
Rozstępy mnie ominęły i mam nadzieję, że tym razem też tak będzie :-) Ale masz rację, szanse na utrzymanie status quo są większe, jeśli brzucholek będzie rósł sukcesywnie.
 
reklama
Nie to żebym była próżna, ale modlę się o rozstępy w ilości zero. A kurczę jestem już w trakcie 19 tc, a brzucha jak nie było tak za bardzo nie ma. Strach się bać jaka ze mnie zebra będzie jak brzuch mi wystrzeli.
 
Do góry