reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

W weekend wymysliłam wypad do książa... któraś z okolicy chętna :-D o ile oczywiście pogoda będzie i Kuba będzie sie dobrze czuł :-) obecnie podobno roznosi oddział, wciąż dopominając się jedzenia, nic go nie boli, pielęgniarki się z niego śmiały, bo rano jak przyszły z termometrem je przyatakował, kiedy będzie śniadanko :-D
Mamma mia!
A ja czytam >wypad do księdza< i oczy mi z orbit wychodza co z Toba na tym urlopie sie porobilo hahhaha
Dziewczyny a co z Kwiatkową zniknęłajakoś w ubiegłym tygodniu i cisza...
wakacjowala u rodzicow... albo u tesciow.... teraz nie jestem pewna ;-)


U nas przez pol nocy wyly syreny ambulansow, badz samochodow policyjnych, lataly dwa helikoptery i spac nie dawaly.... wreszcie padlam, ale nie wiem ktora mogla byc. Pozno napewno.
Musze zaraz gazete przejrzec co tam nawyprawiali...

No i dzis do centrum sie tez nie wybieramy, Annaoj- wszystko zalatwie jak tylko sie sytuacja uspokoi!
 
reklama
Katik czytałam ze tam nieciekawie, strach myśleć -ponoć policja niewiele robi żeby było bezpieczniej, porażka.

Aniez -ja jestem chętna ale nie w ten weekend bo w sobotę dopiero do Wrocka ściągnę koło 15, później do rodziców, w niedzielę odpoczynek się należy ale w poniedziałek przy ładnej pogodzie gdzieś się trzeba wybrać.

Zielona napisz książkę jakąś pliiiisssss Ty nawet o kupalu potrafisz poetycko skrobnąć:) proszę pierwszy egzemplarz z autografem:)

ja też już urlopem żyję, bardziej trwam w tej pracy niż pracuję...
 
Anna- zazdroszcze wyjazdu urlopowego. A ja urlopuje się w domu- dzisiaj to chyba dosłownie bo w te wiatrzysko nosa nie da się wyściubić. Po porannych zakupach tak nas wywiało że aż strach. A miałam iśc dzisiaj do urzędu wniosek o dowód złożyć...sama nie wiem czy mam ryzykować urwanie łba:)No co to jest za dupna pogoda? Odkąd żyje nie pamiętam takiego lata

W weekend przyjeżdzaja do Nas znajomi tzn przyjaciele Piotrka , z którymi 3mał się w Anglii- ja ich osobiście jeszcze nie znam, ale z opowiadań wydaje mi się że miłą rodzinka. Zostaną u nas do poniedziałku. Będę musiała pomyśleć nad jakimś jedzonkiem- pomysłu nie mam . Mam nadziee ze pogoda dopisze bo zjeżdzają z łowicza specjalnie nad morze...Przy takiej aurze cienko to widze:)
 
O matko jak mi sie nic nie chce!!! :no::no::no::no:
a tu powoli pakować się trzeba zacząć bo trzeba posprawdzać co jeszcze do prania/prasowania itp.
a mnie leń ogarnął... to ta pogoda :tak::tak::tak:
 
Witamy i my

Obiad zjedzony dzieć śpi, lece drugie 50 sloikow ogorkow curry wkladac az mi rece opadaja ale lubie to :-)

Aniez i my bysmy byli chetni bo gdzies sie wybieramy, ale to gdzies to chyba Wroclaw do kwietnioweczek będzie ;-) Takze oby do wrzesnia :-)
 
13- no nie robi policja za wiele... Upraszczajac sprawe, ale oddajac jej sens: gdyby biali zrobili takie zamieszanie, pewnie juz sytuacja byla by juz opanowana, niestety- przez szeroko pojeta tu poprawnosc polityczna czarnemu nie mozna nic zrobic...... no wiec beda tak sie kulac do momentu az manifestujacy stwierdza, ze maja dosyc rozpierdzielu........


Przyszlo mi zaproszenie na badanie cytologiczne, musze zadzwonic i sie umowic, bo mnie wykresla z karty pacjenta :cool2:
 
Witamy i my

Obiad zjedzony dzieć śpi, lece drugie 50 sloikow ogorkow curry wkladac az mi rece opadaja ale lubie to :-)

Aniez i my bysmy byli chetni bo gdzies sie wybieramy, ale to gdzies to chyba Wroclaw do kwietnioweczek będzie ;-) Takze oby do wrzesnia :-)

a ja w ogóle żadnych przetworów nie robię :-( zawsze w tym kiepska byłam i nie mam na to czasu i cierpliwości :-( a takie domowej roboty ogórki kwaszone to ja kocham... heh...
 
reklama
jeeesssuuuu jak to jest że praca na dwóch etatach daje więcej wolnego niż na jednym?
już jestem na bieżąco z pudelkiem nawet...

Kamisia ja czekam na słońce bo zmarznę nieziemsko jak wyjdę z pracy...
ale z opowiadań wydaje mi się że miłą rodzinka
hehehehe moja dalsza rodzina też z opowieści na miłą wygląda:-) niestety to zweryfikowałam...
a na szybko do jedzenia to dziewczyny takie nieziemskie przepisy dały na brzuszkach już kiedyś, trzeba by było odświeżyć ale:tak: z tego co pamiętam to kwiatek górowała

Latik no tak poprawność polityczna, będą czekali aż im przejdzie albo aż komuś krzywdę zrobią. Oby się uspokoiło.

Ja Was podziwiam za przetwory... pomijając fakt że nie mam gdzie trzymać i że mama zaopatruje mnie w te cuda normalnie leń jestem... na ogórki się chyba jednak porwę bo Ala uwielbia. Wczoraj nawet kolega podał mi przepis z którego zapamiętałam tylko "3 liście wiśni" ... chrzan koper... woda i ogórki... :sorry:
 
Do góry