Daga odpisałam na odpowiednim watku żeby nie było:
okej :-) idem przeczytac :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Daga odpisałam na odpowiednim watku żeby nie było:
Witam się wieczorową porą!
Zazdraszczam wam,że umiecie się zorganizować i nadrobić wszystko. Kurcze ja właśnie wycinam kleję i robię cuda na kiju dla maluszków. Mam zajęcia z 6-7 latkami i chcę zajęcia urozmaicić. Jutro i w czwartek w zajęcia liceum a w weekend dla odmiany zaczynam zajęcia na zaocznych. Nie ma szans na to,że będę na bieżąco z wami,a już wiem,że będę tęsknić...buuu.
Maja w tym czasie będzie u babci więc wiem,że w dobrych rękach. Ale np dziś babcia mnie urządziła (nieświadomie wprawdzie). Tuż przed moim przyjazdem z pracy dała Mai deserek. Ja głupia rano wypiłam pierwszą od dawna herbatkę dla matek karmiących, w pracy byłam 3 godz, jak wracałam to myślałam,że mi cyce ( a właściwie cyca) rozsadzi. No i co? Zonk, jak przyjechałam moja ninunia ani myślała jeść. Laktatora niet więc szybko do domku pojechałyśmy. W dwie minuty 150ml ściągnęłam (tak aby Mai coś zostawić na małe szamanko ) ........ i ulga ufff.
A moja żaba odrzuca stopniowo lewą pierś, boję się,że jak skończę karmić to będzie różnica w rozmiarze bo już jest duża. Maja kompletnie nie chce z niej jeść i pokarmu w niej prawie wcale...
Jak myślicie?
Madzia zdrówka dla Oli i trzymamy kciuki aby Zosia się nie zaraziła.
Nata wiem co czujesz,ale żłobek to fajna rzecz. Julcia będzie miała towarzystwo i wykwalifikowaną kadrę do opieki.
Będzie dobrze zobaczzysz!
Katik zazdraszczamy możliwości takich zajęć w Jukeju!
Elvie fajnie,że sytuacja się wyjaśniła!
Wronia gratuluję udanej eksmisji))
Maonka pochwal się fryzem jak coś wymyślisz.
Kurcze piszecie o obiadkach, ja ostatnio gdyby nie mamcia to bym na mrożonkach chyba leciała.
Aga,ale mi smaka na naleśniki narobiłaś!
Duża buźka dla wszystkich!
Net chodzi beznadziejnie albo wcale i fotek maluszków się nie mogę doczekać.... a tak bym chciała luknąć... buuu
Pewnie, że pamiętam i to samo sobie pomyślałam. Ciekawe czy jeszcze w czymś Majeczka z Igorkiem się zgra<?>;-)Annaoj my chyba podobne doświadczenia mamy. Pamiętasz temat kupowy??? Hihi, to mnie pocieszyłaśKarmienie spod pachy rozszyfrowała i nie da się oszukać spryciula mała. Niech ma jak chce, chyba tatusia posłuchała bo dzięki temu mamusia w wydekoltowanej bluzeczce nie wyskoczy przez jakiś czas.
Moją Juleczkę??:-)
Elvie my Twoją Juleczkę poznajemy, nie musisz pisać które zdjęcie:-)
Ella
a to nie jest refluks?
Elvie my Twoją Juleczkę poznajemy, nie musisz pisać które zdjęcie:-)
hejka,
jakos was nadrobilam choc lekko nie bylotyle tu produkujecie
teraz uciekam do lozka, odpisze tylko co zapamietalam
wronka - usmialam sie z relacji z kosciola
daga - farbuj, nie ma to jak blond
nata, kamisia - pierwsze koty za ploty, teraz juz bedzie tylko lepiej
katik - moze kiedys jak bede miala czas to tez sie wroce na te stare watki i poczytam, szczegolnie nasze poczatki...
nara
uff nareszcie nadrobiłam
daga - pochwal się co fajnego kupiłaś
kupilam kurteczke taka do okolic pupy czarno szara, guziki dwurzedowe i taki odrobine wyrzszy kolniz, spodnie - szare jeansy - taki troche ala rurki, ale nie do konca bo na moja brylasta posture zadne rurki jezcze nigcy niepasowalyi dlugi cielpusi kremiasty golf. dwa cyckonosze i 2 zdzirskie stringosy :-)
ja dzisiaj zaciągnęłąm K do lekarza(ale nie było już miejsc więc zapisał się na jutro) bo od tygodnia wkoło sutka ma rumień który go boli i swędzi. Na początku tylko bolał go sutek a po kilku dniach zaczął się w koło robić czerwony i swędzący z tego co wyczytałam w necie to może być po ugryzieniu kleszcza boję się żeby to nie była borelioza ehh czemu ci faceci są tacy uparci i nie chcą iść od razu do lekarza