moniat84
Fanka BB :)
Wiecie co, chyba nie wytrzymam do wizyty na nfz we wrzesniu i pojde w przyszlym tygodniu prywatnie - byłam spokojna, ale z kazdym dniem coraz bardziej chce, zeby zostalo to potwierdzone przez lekarza, zeby to juz bylo takie realne, a nie tylko z testu......
Ja byłam na 1 wizycie dokładnie w 5tc i 1dc. Zrobiła mi USG, było widać kropeczkę, ale dzidziusia w macicy nie było. Karty ciąży nie zakładała ani badań nie zleciła. Kazała przyjść za miesiąc. Lepiej uzbroić się w cierpliwość.