reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
hej.
Zdycham.
Chyba dopadla mnie grypa zoladkowa. Nie wymiotuje ale spedzam na kiblu niemal kazda chwile. Musialam nawet Konstancje oderwac od cycka kilka razy, bo tak mnie pogonilo. Juz wczoraj czulam sie nienajlepiej, wszystkie kosci mnie bolaly i mialam stan podgoraczkowy. Dzis kosci juz nie bola, ale biegunke mam przeokropna.


Konstancja zaprzyjaznia sie coraz blizej ze swoja piastka. Jeszcze kilka dni temu sluzyla jej do ssania, a od piatku bacznie sie jej przyglada (potrafi tak wgapiac sie przez polgodziny) i gada do niej :)
 
Ostatnia edycja:
Dziewuszki cały dzień dziś na włóczęgach byliśmy
Suuuper -gdzie nie powiem bo moze któraś się dopatrzy ze takiemu małemu dziecku szkodzi czy jak i nie chcę tematu zaczynać w każdym razie mała spała jak Aniołeczek i teraz też śpi..
Ilonak dla Ciebie materiał poglądowy z kapieli za 5 min na zamkniętym:)
 
Dziewczyny szkoda się kłócić i tak sobie brać do siebie, każda wyraża swoje zdanie i tyle. Chyba po to między innymi się tutaj "spotykamy". Przecież nie zawsze musimy być jednogłośne, wymiana zdań jest zdrowa, uszczypliwości są zbędne. Każda z nas kocha swoje dziecko i nie chce dla niego źle!!

Dziewczyny napiszcie mi ile razy dziennie kladziecie malenstwa na brzuszku? Jakie cwiczenia jeszcze robicie z maluchem..Ja nie wiem co mam robic ..jestem tu sama ani doswiadczenia ani nikogo kto moglby cos doradzic..:-(
Nudze sie , maz pracuje cala noc w dzien spi i tak wkolko jestem sama.
Wogole mam tyle pytan , ze masakra

Ja staram się ze dwa razy dziennie, chociaż Alicja nie jest fanką. Staram się ją przekonać, jak dotąd z miernym skutkiem.

dziewczyny, ile ważą wasze maleństw, a moze lepiej bedzie - ile przybrały na wadze od urodzenia?

Alicja urodziła się z wagą 3300, spadła do 3200, po 6 tygodniach ważyła 4770.

A jeszczepytanko jedno,czy ktores z waszych maluszkow ma skaze bialkowa? Moj ma niestety ...Pijemy Nutramigen..Bleh...
:-(
Jeszcze na dodatek ciemienucha...O jej...Smaruje mu oliweczka przed kapiela i wyczesuje ale to nic nie daje.

Alicja ma podejrzenie, już prawie tydzień na diecie bezbiałkowej jestem, bo piersią karmię. Wysypka prawie zeszła, nie wiem czy dlatego, że nie jem połowy rzeczy czy po maści, którą stosujemy. Jeśli wszystko zejdzie, będę robiła próbę.

Mam pytanko do mam karmiących piersią i "dopajających" swoje dzieci, ile wypijają Wasze maluchy w ciągu dnia?
 
Forget- u dzieci karmionych piersą wprowadza się gluten pomiędzy 4 a 7 m-cem, żeby zmniejszyć ryzyko celiaki. Najlepiej w 5 i 6 miesiącu dodawać do np. marchwewki pół łyżeczki kaszy mannej, żeby przyzwyczajać organizm dziecka (kiedyś gluten wprowadzano w 10 miesiącu, ale okazało się, że to jest nieefektywne).
a u dzieci karmionych butelka??:confused:
 
Witam z wieczorka

Weekend cały spędziliśmy poza domem. Mała całą sobotę przespała w wózeczku na ogródku. Budziła się tylko na papu, trochę na drzewka pozaglądała i dalej spała. Teraz jeszcze bardziej się cieszę na nasz przyszły, mały ogródek.
Gorzej było z powrotem do domu, niecałe 2h godzinki i bieda była, bo zaczęła marudzić, martwię się jak za miesiąc nad morze zajedziemy.

Mam pytanko, laktacja już teraz unormowana, a mnie bez ostrzeżenia czasem mleko sobie leci:szok::wściekła/y:, bez wkładek nie mogę się obejść. Też tak macie? Poprzednio, mleko owszem leciało, ale w momencie karmienia, a teraz tak sobie po prostu. Drażni mnie to strasznie, bo czasem przy niektórych bluzkach, te przebijające wkładki wyglądają komicznie.

I jeszcze pytanie wracacie do pracy po macierzyńskim?? Na cały etat, na pół? Jaki plany? Wiem, że niby to jeszcze odległy temat, ale mnie jakoś coraz częściej głowę zaprząta.
 
reklama
Witam wieczornie

Na chwilę wpadam powiedzieć że żyję ale padam na twarz. Ostatnie upały, wczorajsza nocna burza :szok: i dzisiejsza impreza urodzinowa dały mi tak w kość że nie mam was kiedy poczytać.
No ale od jutra może będzie lepiej...a w sobotę znowu impreza...tym razem urodziny Janka... Tak jakoś wyszło że robię 2 imprezy... do tej pory była jedna wspólna...

annaoj też tak mam z wyciekiem mleka...
dobranoc
 
Do góry