reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Ja już po spacerku, gary pozmywałam, zupka pomidorowa się gotuje, mała śpi a ja mam chwilkę. Niestety spacer nie pomógł i nadal lepiej do mnie nie podchodzić bo pogryze:no:. nawet Natalka to chyba zauważyła bo grzeczniutko poszła spać. m już dwa razy z pracy dzwonił czy czasem nie rodze, gdyby to odemnie zależało to mały już by był na świecie. Uparciuch mały. Zjadłam prawie kawałek murzynka i dzidzi tak wywija że mi cały brzuszek faluje, już dawno nie miał takiego pałera, chyba chce mamusi chumorek poprawić:-D.
Katik super że już jutro będziecie w domku, oby tylko ta wysypka szybko zniknęła. Co do djety karmiącej to ja jak karmiłam Natalke to też jadłam prawie wszystko i obserwowałam małą czy się coś nie dzieje. Nie było żadnych problemów:-). Wiadomo wszystko z umiarem.
 
reklama
Katik, a jak dochodzisz do siebie po CC?


A ja tez mialam sen snilo mi sie ze malutka tak strasznie sie rozpychala w brzucha,ze szok.Nozki ma po prawej stronie bo tak mi powiedzieli na usg i tak pchala tymi nozkami ze nagle traaaach skora mi pekla i wyskoczyla malunia nozka.Ja ja zaczelam wpychac spowrotem i mowie ze jeszcze nie czas zeby sobie jeszcze posiedziala.
Ale glupie sny do tej pory mialam mile a dzisiaj szok.

Ale sen hahaha
:szok::-D:-D:-D Mnie sie kiedys snilo, ze wyjelam mala, przytulilam i schowalam do srodka i w tym snie to bylo calkowicie normalne, ze mozna sobie wyjac takie nie do konca gotowe dziecko wiszace na pepowinie, pobawic sie z nim i schowac z powrotem :-D
 
Kamisia
udanej wizyty u lekarza i czekamy na newsy

Katik
kiedy Cię wypuszczą do domu z Polunią?

Hej ja również się melduję!!:-)
Dzisiaj mam ochotę wysprzątać cały dom od podłogi aż po sufit ,ale trzeba na słoneczko również wyjść bo piękny dzionek jest.
Zaplanowałam sobie mycie okien do tego wszystkiego ,zaraz lecę wstawiać pranko.Mam tylko nadzieje że mały nie postanowi przez to wyjść.A należe do czyściochów i już nie ruszyłam w domu nic przez dwa dni no oprócz tego że codziennie kuchnie sprzątam,i patrzeć na ten syf nie mogę!!

podziwiam i zazdroszczę wigoru
ja robię tyle co muszę a tak to poleguję na kanapie
no i tylko wieczorkami śmigam z rodzinką na spacer

od rana pobolewa mnie podbrzusze, czyli te słynne @ bóle, ale juz nawet sie nie łudze, tak jak piszesz, bo pewnie to i tak nie to...
a juz tyle razy sie rozczarowałam widzac u siebi epoczatek porodu, ze pewnie te odchodzace wody to bym uznala, ze sie spocilam, osikalam albo ktos mnie oblal...

taka mala zalamka przedporodowa, ale nic na to nie poradze...
:-D:-D:-D
dokładnie tak samo pomyślałam
ze z tym nastawieniem jak bede rodzic to nie uwierze
jestesmy przeciez teraz jak bomby zegarowe ktore w kazdej chwili moga wybuchnac
tylko moja chyba bedzie z opóźnionym zapłonem :)
mnie też cały dzień od rana pobolewa jak @ taki tempy ból podbrzusza rzekłoby się...

Ja to mam załamke przedporodową , normalnie nie chce żeby wychodził i koniec boje się tego jak cholera!!!!A narazie spadam coś porobić żeby o tych strasznościach nie myśleć pa

ja wiem ze to nie uniknione i wole miec szybciej z glowy
to tak jak wchodzenie na egzamin jako pierwsza
zaliczysz a potem trzymasz kciuki za innych
a im dluzej czekasz to tylko napiecie rosnie...

Kwiatuszku zadzwonić mozesz i umówić się na środę lub inny dzień kiedy mąż bedzie miał czas dla Hani i Ciebie, a mama może mieć rację- córcia tak długo wyłaziła bo ją wyciągali, może jakby się sama zdecydowała to byłoby szybciej?? trzymam kciuki za Tymusia żeby odpowiedni moment wybrał!!

olapolap
ja też wstaję coraz wcześniej, ostatnio wcześniej niż mój żywy budzik!tyle że u mnie to przed 6 wypada bo młody zaraz po 6 wstaje teraz

aniash zazdroszczę zapału do sprzątania, mnie się tak koszmarnie nie chce...

moja mala tez wstaje miedzy 6 a 7
dziekuje za trzymanie kciuków
 
kurde
poprzednia wiadomosc napisalam juz wczesniej i teraz wyslalam
a teraz chcialabym cos aktualnego napisac:

mam jakies dziwne przeczucie ze TO moze byc niedlugo
od rana mam dziwną huśtawkę nastrojów
tak jak wspomnialam boli mnie brzuch jak na @
rano wzięłam porządną kąpiel, umyłam włosy i zastosowalam depilację na wszystkie porosniete rejony :)
poza tym sukcesywnie mnie przeczyszcza
nie jest to jakas taka biegunka ze sie nie wstaje z kibelka
tylko wczoraj i przedwczoraj wieczorem jakiej skurcze jelit i luźny stolec i teraz też więc tak jakby stopniowo
poza tym troche mi bieliznę zmoczyło, raczej nie uplawy bo to raczej bezbarwny i rzadki plyn ale jest tego niewiele i musze obserwowac czy bedzie wiecej
podobno glowa dzidziusia jest jak korek i tamuje ujscie szyjki i wody plodowe moga sie saczyc powoli, nie koniecznie chlusnac
no ale jeszcze sie nie nastawiam
mysle ze jesli to beda wody to na pewno zauwaze i nie bede sie musiala zastanawiac
na razie luzuje w tej kwestii
zobaczymy co dalej

poza tym sie wkurzylam bo odebralam wlasnie od listonoszki pismo od komendy policji
mam sie stawic 30 marca w charakterze swiadka na przesluchanie
jest to sprawa z przed 3 lat
pracowalam wtedy w takiej firmie ktora popelnila przestepstwo gospodarcze
i mam zeznawac
po pierwsze to ja nie pamietam jzu jak tam bylo z tymi dokumentami bo to dosc dawno i w ogole jak afera wybuchla to ja juz tam nie pracowalam
dziwie sie ze teraz wywlekaja to po 3 latach i bylych pracownikow sciagaja
poza tym nie wiem czy nie urodze do 30 marca
i jak ja tam pojde w pologu z dzieckiem u piersi?
z drugiej strony kombinowanie zaswiadczen od lekarza itp ze jestemw ciazy do dodatkowy problem bo ja juz nie mam wizyty zadnej zaplanowanej, ginekolog prywatny
po co oni mi w ogole d... zawracja ? :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Kwiatuszku, oby to juz bylo niedlugo skoro masz tyle objawow :-D co do rozprawy, to moze zadzwon do sadu czy gdzie tam Cie wzywaja i zapytaj sie co masz zrobic w sytuacji gdy wezwali Cie na swiadka, a Ty na dniach rodzisz i mozesz nie byc w stanie sie stawic - mysle, ze u zrodla udziela Ci najbardziej rzetelnych informacji :tak:
 
Czesc mamuski.Witamy sie w bardzo dobrym humorze.Noc nie byla taka rewelka ale i tak humor dopisuje.Ja juz posprzatalam nawet obiad gotowy teraz pije sobie kawke i czytam was.

dagsila o ktorej ty wstajesz zawsze widze jestes pierwsza.Ja to taki spioch jestem ze zazdroszcze.:-)
:tak:

o 5:45 w tygodniu, bo moj maz tak wstaje do pracy. robie mu sniadanie. napijemy sie herbaty. pomacham mu jak wsiada do auta, czekam az dojedzie do pracy i sie na gg odezwie i pozniej zaczynam zycie w wyczekiwaniu na bąbla :-)


buahahaha hahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa hahahahuuuuahahahahahaha buahahaha dooooooooooooooooooooooobre:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Swoją drogą trochę poschizowałyśmy a teraz czas uczy nas pokory;-)

oj tak, świete słowa... tylko wez ciezarna naucz cierpliwosci...


Kfiatuszek, to ja kciuki trzymam z calych sił, zeby to juz bylo to. dawaj znac na biezaco, bo jak tylko Tymuś sie urodzi to Margolka ma powiedziane, ze ona tez musi, zatem:

TYMUŚ OĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:-):-):-)
 
ogolnie byli w szoku, ze taki relikt jak ja sie uchowal. tu w uk podobno juz od dawna sosuja zasade, ze karmiaca je wszysko. w zdrowych granicach oczywiscie, ale wszysko, by dziecko od malego przyzwyczajac...
zadnych drastycznych ograniczen- wszystko ale w maych ilosciach.

Tutaj już też -oczywiście jeśli słucha się położnych a nie mam i babć:-);-) po prostu trzeba próbować co maluchowi podchodzi a co nie i jak piszesz z niczym nie przesadzać:tak:

Macie może jakies sposoby na zgage oprócz renni i migdałów na które juz patrzeć nie moge. Biore tamtu verde na gardło ale mam po nim taką zgage że aż mi nie dobrze:(

Mleko:-) choć ZIELONA MAUPA uważa że jest tylko dla cielaków;-)

poza tym nie wiem czy nie urodze do 30 marca
i jak ja tam pojde w pologu z dzieckiem u piersi?
z drugiej strony kombinowanie zaswiadczen od lekarza itp ze jestemw ciazy do dodatkowy problem bo ja juz nie mam wizyty zadnej zaplanowanej, ginekolog prywatny
po co oni mi w ogole d... zawracja ? :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Kurcze KFIATEK spoko -taka ich praca -nie ma co się stresować.
Na wezwaniu jest napisane kto prowadzi sprawę i kto Cię wzywa -zadzwoń i poproś o kontakt z tym kimś albo podjedź tam -wyjaśnij jaka jest sytuacja i po prostu przesłuchają Cię wcześniej.
Gdyby to było wezwanie do sądu ratuje Cię tylko L4 od lekarza sądowego -ale jeśli to przesłuchanie przez policję to spokojnie się dogadasz:tak:

AAAAŁAAAAA CIĄGNIE MNIE W PACHWINACH!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
odwoluje te wody :)
ale reszte objawów podtrzymuje...
ale my jestesmy teraz świrnięte na punkcie tego porodu :-D

13x13

no masz racje zadzwonilam i sie dogadalam
przesluchanie pdoobno mnie nie ominie
ale zadzwonią po swietach i ktos mi przyjdzie do domu jak juz bede z dzieckiem
rewelka to nie jest przyjmowac policje w pologu ale wyjscia nie mam
 
Do góry