reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Aniam zgadzam się z każdym słowem -dlatego czekam tez na sospettosę i Jej relację bo moze się okazać że będzie mniej drastycznie to pamiętała... wiadomo jak się patrzy z boku to jest zupełnie coś innego

[:

13x13 - na bank tak jest ze jednak osoba rodzaca odbiera to inaczej . Do takiego wnioski doszłam z przyjaciółka z którą byłam podczas jej porodu . Ja stałam bezsilna z boku a ona wyklinała kogo się tylko da . Ale potem twierdziła że nie było tak źle . To pewnie też zasługa hormonów i adrenaliny a najlepszym znieczulaczem na koniec jest ta mała istotka . Pamiętam jak się jej córa urodziła to ryczałam strasznie mimo że to przeciez nie była moja córcia .

Justa - spróbuj się tez wykapać w czyms parafinowym oilatum czy coś . Bo ta wysypka z wygladu tez troszkę atopie przypomina która tez jest swędząca . A przy AZS stosuje się własnie emolienty . Zaszkodzić napewno nie zaszkodzi . Możesz użyć takie maluszkowe rzeczy. warto spróbować
 
reklama
13x13 jest tak, jak mówi Aniam. Spytałam męża o jego wspomnienia z mojego porod (a był ze mną bite 9h od początku do końca) i relacja była diametralnie inna niż moja. Stwierdził, że najgorsza jest bezsilność (jego) bo mnie boli a on niewiele może zrobić (masażyk, trzymanie za rączkę, oddychanie). No i że poród do kosmos, bo kobieta (w tym wypadku ja) zamyka się w sobie... coś mi tam chodzi po głowie, że nie chciałam z nim gadać, ale żebym się w sobie zamknęła to nie przypuszczałam :tak: po raz kolejny usłyszałam też, że go lżyłam... nic takiego nie pamiętam :-p:-p:-p

Kuba strasznie gorączkuje... Martwi mnie to, no i teraz to nie mogę iść rodzić, bo się Kubulkiem muszę zająć!!! Dobrze, że śpi spokojnie! Rano lekarz!!!
 
Aniez zdrówka dla Kubusia


Do nas dotarła koleżanka z wózkiem dla młodego :-) teraz się pierze co może, jutro wyszoruje to czego zdjęć się nie da i wam potem pokarze :-)
 
Witam sie wieczornie.Poczytalam was i tez cos skrobne.Umnie nie ciekawie dzisiaj.Poklocilam sie z moim.Jakas taka nerwowa i placzliwa sie zrobilam ostatnio.Meczy mnie zgaga pol nocy nie spalam,bo w zadnej pozycji nie jest dobrze,a moj maz rano nic nawet jak sie czujesz nie bylo.No i jakos tak smutno mi sie zrobilo.Poplakalam sie ze go nic nie obchodzimy i tak od slowa do slowa i klotnia gotowa.Cala niedziela do dupy.Dobrze ze u was mniej wiecej oki wszystko.Ale sie pouzalalam wybaczcie mi.aniez duzo zdrowka dla synka jutro bedzie lepiej.Dobranoc wszystkim spijcie dobrze bo u mnie szykuje sie znowu bezsenna noc kurcze kiedy to sie skonczy...
 
Dziewczyny, ja też tylko na moment.
Znów przespałam popołudnie a wieczór spędziłam przy kartach. I znowu ani razu nie wygrałam:D
Rano pobudka, poczta i wyjazd do Wrocka na szkolenie z obsługi systemu informatycznego - obowiązkowe dla osób prowadzących placówki firmowe, więc się za cholerę nie wymigam i muszę 100km jechać:/
Justa - wytrzymaj jeszcze troszkę.. Tulę mocno i życzę spokojnej nocki!!
 
Aniam, pewnie jest dużo racji w tym, co piszesz. Mój M. zrobił mi zakaz podczytywania horrorów z porodówek i stwierdził, że facet przez swoją bezsilność pewnie inaczej na to wszystko patrzy.

Poza tym Katik ma rację - w naszym stanie nie można niczego bagatelizować i lepiej dwa razy sprawdzić niż dopuszczać do komplikacji.
 
dzien dobry,

znowu nas zasypalo... masakra... ale podobno w weekend ma juz byc ladnie, wiec byle do piatku.

mialam jak zawsze koszmarna noc a wstalam z opuchlizna jak po jakims mordobiciu.... buzia wyglada jak fuulmoon, paluszki u nog jakby zaraz mialy z rozpuku odpasc a raczki jak u herubinka....
zla jestem jak osa jak na siebie patrze... mam nadzieje ze w tym tyg Margol zdecyduje sie na wyjscie.

dzisiaj mam w planach konczenie pokoiku bąbla i moze uda mi sie po firanki jakies oncinkowe wyskoczyc... oczywiscie poki co czeka mnie drzemka na odespanie wszytkiego, co stracilam w nocy...


jednak pomimo wszytkiego jestem swiadoma, ze wcale nie mam jakiejs wielkiej tragedii u siebie i przesylam milion pozytywow dla wszytkich cierpiacych... jedyne co, to moj suwak mnie pociesza...


milego dnia
 
jednak pomimo wszytkiego jestem swiadoma, ze wcale nie mam jakiejs wielkiej tragedii u siebie i przesylam milion pozytywow dla wszytkich cierpiacych... jedyne co, to moj suwak mnie pociesza...

Mam dokładnie tak samo... ciężko mi ale jak sobie przypomnę co dziewczyny przechodzą to od razu sobie myślę że jednak szczęściara jestem



A tak w ogóle to dzień dobry...
U nas też paskudnie za odnem, biało i znowu to białe g z nieba leci... Też słyszałam, że w weekend ma być już ładnie i z taką nadzieją żyję.
Dzisiaj urodziny teściowej i obiad ugotowany z tej okazji przez teścia więc ja niczego nie pichcę.
 
reklama
Chcialam sie Was zapytac o trzy rzeczy:

1) Do jakiego lekarza mam isc po zaswiadczenie o becikowe? To musi lekarz z publicznej przychodni? Rozni lekarze wpisywali mi sie w karcie ciazy, ciezko powiedziec kto jest moim lekarzem prowadzacym...

2) Czy zabiora mi karte ciazy po porodzie????


3) Od mniej wiecej tygodnia czuje co jakis czas jak chodze silne uklucie jakby mi ktos wbijal igle przez pachwine w strone biodra. To jest krociotki bol, ale nogi sie pode mna uginaja jak go czuje... Tez tak macie?


 
Ostatnia edycja:
Do góry