reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe, słoneczne kreski smagane wiosennym wiatrem ☀️😎

reklama
Ej, a jak w ogole potwierdza się ciąże biochemiczna? Samym badaniem bety?
Najlżejszy biochem to chyba ten gdzie beta jest pozytywna przed terminem miesiączki a i tak do tygodnia dwóch dostajemy okres. Ale są tez przypadki że beta rośnie rośnie ale na usg widać puste jajo. Myśle, że zależy od rodzaju tego biochema jak daleko zajdzie
 
Najlżejszy biochem to chyba ten gdzie beta jest pozytywna przed terminem miesiączki a i tak do tygodnia dwóch dostajemy okres. Ale są tez przypadki że beta rośnie rośnie ale na usg widać puste jajo. Myśle, że zależy od rodzaju tego biochema jak daleko zajdzie
Ja wiem na czym polega biochem, zastanawiam się jak musi być udokumentowany żeby skorzystać z badan na NFZ :)
 
Obys już nie musiała na nie czekać i się denerwować !!
ja kiedyś chodzilam do gina na NFZ jeszcze przed tym jak zaszłam w ciążę ( obumarła 8/9 tydzien) I poprosiłam babke żeby mi dala skierowanie na badanie hormonow żeby sprawdzić bo jest problem zajsciem. To c otrzymałam na wypisane na bialej kartce lh, fsh, estradiol i jak mam chec to mogę sobie zrobić...takze dziękuję bardzo. Żadnego skierowania nic.
Nie wiem może teraz jak mam na koncie poronienie to inaczej by podeszła, ale nie sprawdzałam póki co.
 
ja kiedyś chodzilam do gina na NFZ jeszcze przed tym jak zaszłam w ciążę ( obumarła 8/9 tydzien) I poprosiłam babke żeby mi dala skierowanie na badanie hormonow żeby sprawdzić bo jest problem zajsciem. To c otrzymałam na wypisane na bialej kartce lh, fsh, estradiol i jak mam chec to mogę sobie zrobić...takze dziękuję bardzo. Żadnego skierowania nic.
Nie wiem może teraz jak mam na koncie poronienie to inaczej by podeszła, ale nie sprawdzałam póki co.
No właśnie ja tez: biała karta z badaniami do wykonania. No cholera jasna, dziękuje bardzo

A nie, sorry, to było prywatnie. Lekarz z NFZ zrobił mi usg i na tym skończyła się wizyta. Nawet nie zmierzył pęcherzyków. Wkurza mnie coś takiego
;)
 
reklama
Sama zaliczyłam jeden ;) bo o ile jestem w stanie sobie wyobrazić ze w przypadku poronienia da się to wykazać, to jestem ciekawa czy po prostu lekarzowi wystarczyłby wywiad i pojedyncza beta czy jak :)
mi się wydaje, że beta wystarczy bo to potwierdzenie, że ta ciąża była, ale żeby "wyłudzić" badania to chyba muszą być na koncie dwa biochem minimum. Wybaczcie, jeśli plotę bzdury, ale gdzieś coś czytałam - naprostujcie mnie 😝
 
Do góry