reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kwietniowe mamy 2020

reklama
Witam serdecznie!!
O kurcze prawie 4cm to duży dzidziuś gratulacje [emoji813]

Co do poprzednich postów.
Tez jestem za zamknięciem wątku ale może poczekajmy jeszcze kilka dni bo nowe kobiety dochodzą.
My naszej 7 latce powiemy jak najpóźniej, gdy będzie widziała brzuszek już, boję się mówić teraz, że coś się jeszcze wydarzy a ona w szkole wszystkim pewnie wypapla. Hi. Do tego moi bracia nawet jeszcze nie wiedzą, tylko rodzice i siora.corka chce rodzeństwo ale siostrę, jak będzie brat to nie będzie na pewno z początku zadowolona, ale mam nadzieję że będzie ok. Ostatnio mówiła mama załatw mi siostrę. A potem brata ja wiem ze juz więcej dzieci mieć nie chce, dwójka mi wystarczy, ta ciaza na razie daje mi tak popalić że hej. Partner chce trójkę ale już powiedziałam że po porodzie zakładam spirale i nie ma mowy. Im łatwo powiedzieć.
Wzięłam dziś Wit B6 jak pisalyscie może mi pomoże na mdłości bo nie mam już sily
Co do apetytu to nie mam.allllelujjaaaaa Jem bo muszę coś zjeść. Na razie ubyło a nie przybyło ale nie pozwalam sobie na słodkie bo przytyłam 17kg w tamtej ciąży i 10kg po porodzie zostało a że nie karmilam bo mleka nie było tygodniami to samo z siebie nie zeszło. Potrzebna była dieta i powiedziałam sobie ze nigdy więcej tak się nie zapuszcze. Startowałam wtedy z waga 61kg a przytyłam 17kg. Teraz startuje z waga 57kg wzrost 170 ostatnio schudłam i tak sporo i parę osób mnie nie poznaje, ale to miłe hehe. W poprzedniej pustej ciąży brałam luteine dopochwowe i miałam po niej taki apetyt że nie mogłam przestać jeść!!! To było straszne.
Co do ćwiczeń przed ciaza bieżnia i chodakowska co drugi dzień i na wieść o ciąży kupiłam sobie aż 3 płyty dla kobiet w ciąży z ćwiczeniami i co? Leżą nadal zafoliowane bo stałam się niedźwiedziem leżącym i nie mającym ochoty na nic kompletnie. Przez te mdłości nawet na spacer nie mam ochoty iść a co dopiero ćwiczyć na macie. A tak to kochałam, mam nadzieję że lada moment wróci to zamiłowanie. Chciałabym być w formie
Co do wizyt, chodzę sama jak zwykle... Gdy będą badania przez brzuch powiem narzeczonemu czy chce jechać ze mną ale znając życie nie znajdzie na to czasu tymbardziej że lekarz 30km od nas. Jeżdżę sama, jestem na tyle samodzielna że jakoś az tak tego nie przeżywam. Byłam w szpitalu gdy miałam puste jajo, na lyzeczkowaniu 30km ode mnie to nawet tam sama jechałam i nikt mnie nie odwiedził. Tylko że byłam tam 1,5 doby tylko. Jak piguly się dowiedziały że zamierzam kierować po narkozie te 30km to były w szoku i takie oczy jeszcze spora mgła była. ale czułam się na siłach, jestem silna kobieta, poradziłam sobie.
Kobietki mam wrażenie że jestem ostatnio nieznośna, wczoraj nawet mamie powiedziałam że zaczynam żałować ciąży, że miałam tak dobrze a teraz co narobiłam sobie sama na życzenie. Normalnie mam jakby depresję nie wiem czy ten duphaston pieprzony tak robi czy co. Mam po prostu dosyć tych mdłości, zaczynają się około 15 i aż do nocy wszystko do góry mi podchodzi... Mama mówi ani tak nie mów nie wolno tak mówić że zalujesz... Ale mi jest ciężko. Nie mam nawet ochoty kontaktować się w ciągu dnia z narzeczonym gdy jest w pracy. Nie mam ochoty odbierać połączeń, pisać smsow. Stałam się inna osoba, sprzeczamy się przez to bo stałam się zimna. Tłumacze mu ze fatalnie się czuje, niby rozumie ale nie na długo... A Wasi partnerzy narzekają na Was? Wiem że nie mogę dopuścić by hormony mną sterowaly ale jak to zrobić? Stałam się wybuchowa ja nie wiem jak on ze mną wytrzyma jeszcze 7 miechów.
Ale się rozpisałem... Pozdrawiam, zdrówka życzę no i udanych wizyt jeśli któraś kwietniowka dziś ją ma.

My mamy 4 letniego syna i marzy nam się trójka dzieci, ale pierwsza ciążę musiałam dużo leżeć, w obecnej ciąży na razie ciągle leżę, wstaję tylko siusiu, bo taki mam nakaz po krwawieniu. Boję się, co by było w trzeciej ciąży, jeśli też musiałabym ciągle leżeć. Nie chcielibyśmy dużej różnicy wieku między drugim i trzecim dzieckiem. Między pierwszym i drugim będzie 5 lat... Ale wcześniej ciągle coś stało na przeszkodzie, żeby starać się o maluszka.

Co do wagi - brzuch mi urósł, a z wagi ubyło 0,5 kg. Jem częściej, a mniejsze porcje. W większości jem na słodko. Naleśniki, kanapki z dżemem, czekoladą, makaron z cukrem, bułkę z białym serem. Obiady średnio mi smakują. Zjem na siłę.

Ogólnie czuję się teraz bardzo dobrze. Mdłości prawie całkowicie minęły, brzuch też już tak nie boli. Piersi swędza, ale już nie są tak bolesne. Trochę mnie to martwiło, ale po dzisiejszej wizycie, wiem że dzidzia żyje, więc może po prostu objawy mijają, bo to już 11 tydzień.

Mój mąż na razie nie narzeka na mnie. Robi obiady, sprząta dom, zajmuje się synem, przynosi mi jedzenie do łóżka. Niestety, jak mam leżeć to grzecznie leżę. Śmieje się, że musi dbać o inkibatorek :)
Nawet do lekarza mnie dzisiaj zawiózl, wczoraj na krew, żebym ja wygodnie leżała obok na siedzeniu. Mam nadzieję, że mu to nie minie.



Mnie brakuje :( poproszę mnie dopisać :)
 
Kwasu podwójnie nie biorę, teraz tylko prenatal. Muszę zgłębić temat tych dha [emoji848] może faktycznie lepiej już teraz to suplementować Mnie póki co nie swędzi. Ale to też znak, że rośniecie, brzuszek się będzie powiększać [emoji3059]

To samo mąż mi mówi [emoji16]

Zacznij się już teraz smarować czymś na rozstępy :)
Niby to uwarunkowania genetyczne i krem nic nie daje, ale może lepiej dla własnego samopoczucia :) Jak swędzi to tylko oznacza, że skóra już Ci się rozciąga i rośniesz [emoji3590]
Z Chłopcami smarowałam się nie regularnie, całą ciąże było ok - rozstępów brak. Nagle pod koniec tak zaczął mnie swędzieć brzuch jak jasna cholera i porobiły mi się rozstępy, ale ja akurat je lubię, w końcu jakby nie było bliźniaki w brzuchu rosły :)
Grecy nauczyli mnie kochać moje rozstępy, oni widząc kobietę z rozstępami odrazu traktują ją z szacunkiem i honorami - jest Matką, która wydała na świat inne życie i za to należy jej się ogromny szacunek. Zresztą dla nich największą wartością jest rodzina.

Chyba tak zacznę robić... Ogóle u mnie jest problem z używaniem kremow/balsamow/olejków do ciała więc chyba poprzedni balsam zuzyje do końca żeby sobie nawyki dobre wyrobić i zacznę od dziś :) a jak zuzyje to kupię coś fajnego na rozstępy. :)

To grecy w takim razie maja ekstra kulturę, totalnie jej nie znam, ale ten szacunek.... Czad! :)
Czemu w Polsce to działa tak na opak??

A czy uprawiacie jakieś sporty? Ja nadal biegam , a właściwie "truchtam "około 5 kilometrów dziennie i od przyszłego tygodnia zapisałam sie na pilates i jogę. Przed ciążą chodziłam na pole sport no ale od testu zupełnie odpuściłam bo bałam się o dziecko.

Oj nie... Ja to raczej z tych leniwcow... :D

Ja przed ciążą jeździłam na rolkach, chodziłam na trampoliny, spinning, siłownia, czasem Chodakowska.. później odpuściłam, a od 13 tygodnia, mam zamiar iść na zajęcia "aktywna mama" :)

Miłego dnia Dziewczyny! Do piątku coraz bliżej! [emoji4] Weekend!

Do piątku coraz bliżej a ja w pt do 19 w pracy, w sobotę do 14, po pracy prosto do szkoły jadę do 16 mam zajęcia i niedziela od 8 do 16 zajęcia... Porwalam się na roczna szkole od teraz :D

Moje maleństwo dziś mierzy 3,7 cm. Serduszko pięknie bije. Ładnie pokazało mamie rączki :) kolejna wizyta za 2 tyg, następna znów będzie za 2 tyg, a potem zobaczymy. Duphaston nadal 3 x 1, urosept 3x2 tab. W moczu znów wyszły bakterie i trochę białka. Lekarz mówi, że to przez kamicę nerkową. Po 12 tyg włączymy fitolizynę. Nadal mam leżeć. Widać delikatne oddzielenie kosmówki, ale nie jest źle. 23.09 mam usg prenatalne, a 25.09 wizytę u mojego lekarza, więc fajnie przypadło, bo już będę miała wyniki prenatalnych. Tak się cieszę, że z maluszkiem wszystko w porządku. Obym już nie miała żadnych krwawień, tyle stresu nas to kosztowało. Zobacz załącznik 1020947

Cudownie, piękny maluszek [emoji3590]


@Wiatraki nie ma :)
 
Co do dzieci - my powiedzieliśmy w 6 tyg. jak wylądowałam u lekarza z plamieniami i dostałam leżące L4. Musieliśmy im jakoś wytłumaczyć że teraz mama nie może za dużo zrobić i trzeba jej pomóc :) na poczatku był szok i mega płacz ale mąż z nimi duzo rozmawiał i w miarę szybko już było ok. Teraz się sprzeczaja co do imion i sprawdzają jak duży mam brzuch :) myślę że zwyczajnie potrzebowali czasu żeby się z tym oswoić bo jednak dla nich to też ogromna zmiana. Aha, i syn się bardzo dopytywal czy będziemy musieli zrezygnować z wakacji bo maluch będzie za mały na wyjazd :)



Hej.
Ja dalej mam takie mdłości o wymioty że nawet o sporcie nie myślę.

Ja też mam mdłości przez które nawet nie mam siły myśleć o sporcie.
Przed ciąża jeździłam konno...


Mnie nie ma na liście
 
Mnie też proszę dopisać :D
Mało piszę ale na bieżąco codziennie czytam wszystkie wiadomości :)
 
Ja też! Mało się udzielam, bo właśnie czekam w kolejce do lekarza, aby potwierdzić, że wszystko w porządku. Trochę po przejściach jestem, więc jeszcze się tak nie angażuję. Chętnie z wami pobędę, bo jak to mowią: w kupie siła! [emoji16]
 
Zacznij się już teraz smarować czymś na rozstępy :)
Niby to uwarunkowania genetyczne i krem nic nie daje, ale może lepiej dla własnego samopoczucia :) Jak swędzi to tylko oznacza, że skóra już Ci się rozciąga i rośniesz [emoji3590]
Z Chłopcami smarowałam się nie regularnie, całą ciąże było ok - rozstępów brak. Nagle pod koniec tak zaczął mnie swędzieć brzuch jak jasna cholera i porobiły mi się rozstępy, ale ja akurat je lubię, w końcu jakby nie było bliźniaki w brzuchu rosły :)
Grecy nauczyli mnie kochać moje rozstępy, oni widząc kobietę z rozstępami odrazu traktują ją z szacunkiem i honorami - jest Matką, która wydała na świat inne życie i za to należy jej się ogromny szacunek. Zresztą dla nich największą wartością jest rodzina.
Ja jedtem cała w rozstępach.... Ale te myślenie Greków poprawiło mi nastrój. Też lubie swoje rozstepy bo mam dwoje fajnych dzieciaków;[emoji6]
 
reklama
uzupelnilam liste, kogo jeszcze dopisac? kogo usunac?
@Bedemama!
@Integral
@leeleeth
@Karolajna33
@Magda1327
@Karolina2102
@Jula201906
@ola86
@Sindi1520
@Katerinka80
@Magda_S
@mizoro
@aneta265
@sonia.d
@Blizniakisanok
@Najeczka
@aszcz
@Sysiq
@Dżasta92
@Mimi1987
@paola425
@AniulekP
@nnat.
@Sassi
@UrszulkaB
@Nnbrznsk
@majka89
@Sassi
@cmla
@Emilia1988
@lenapb
@Wiatraki
@oleeencja
@Likeme
@Hanqa_08
@sisi_1989

fatalnie sie dzisiaj czuje, moglabym spac i spac i spac...
a tu dom stoi na glowie jak ja taka wycieta z zycia, dzieci zaniedbane i cierpiace, stosy dokumentoiw czekaja na swoj dzien, no dramat! Kiedy to minie?? weszlam w 11 tc, a czuje sie coraz gorzej...
 
Do góry