reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kwietniowe mamy 2020

reklama
Mam w domu dwulatkę.
Ale co kontakt z dorosłym, to kontakt z dorosłym.
Jak trzeba będzie, to pójdę na zwolnienie, nie jestem jakąś siłaczką. Ale nie ukrywam, że liczę na to, że jeszcze długo popracuję.
Macierzyński przerwałam po 8 miesiącach, bo mnie juz nosiło.
Teraz zobaczymy jak będzie, bo przy dwójce może być trudniej niż przy jednym dziecku.
Ja też lubię kontakt z ludźmi nie powiem, ale macierzyński wykorzystałam na maksa baa nawet 5 miesięcy dłużej bo umowa mi się skończyła w poprzedniej pracy więc nawet nie szukałam na szybko nowej, każda chwila z młodym była ważna dla mnie :-) teraz też napewno go wykorzystam w 100% nie wiem nawet czy na wychowawczy nie pójdę na jakieś pół roku :-) zobaczymy :-)
 
Staram sie ciagle myślec pozytywnie ale na razie jakos dziwnie mi pisac o swojej ciąży, kiedy nie wiem czy sie rozwija dobrze i przetrwa
Tak piszecie o lekach ja biore witaminy magnez i letrox 125
Witam tez nowe dziewczyny[/QUOTE]
Mam tako samo jak Ty, bo też nie bylo zarodka jak byłam w poniedziałek na wizycie, bo za wcześnie porostu, ale mam nadzieję że ciąża się rozwija i przetrwa [emoji16] i Ty też tak myśl, bo tak jest i będzie [emoji16]ja dodatkowo się martwię bo biorę antybiotyk... Ale mam nadzieję że będzie wszystko ok..
 
Mam tako samo jak Ty, bo też nie bylo zarodka jak byłam w poniedziałek na wizycie, bo za wcześnie porostu, ale mam nadzieję że ciąża się rozwija i przetrwa [emoji16] i Ty też tak myśl, bo tak jest i będzie [emoji16]ja dodatkowo się martwię bo biorę antybiotyk... Ale mam nadzieję że będzie wszystko ok..[/QUOTE]
 
Ja też lubię kontakt z ludźmi nie powiem, ale macierzyński wykorzystałam na maksa baa nawet 5 miesięcy dłużej bo umowa mi się skończyła w poprzedniej pracy więc nawet nie szukałam na szybko nowej, każda chwila z młodym była ważna dla mnie :-) teraz też napewno go wykorzystam w 100% nie wiem nawet czy na wychowawczy nie pójdę na jakieś pół roku :-) zobaczymy :-)

U mnie młodą przejął mąż. Dokończył 4 miesiące rodzicielskiego i dodatkowo wziął 2 miesiące bezpłatnego. Bardzo fajną więź dzięki temu nawiązali, świetnie się wtedy bawili.
 
U mnie młodą przejął mąż. Dokończył 4 miesiące rodzicielskiego i dodatkowo wziął 2 miesiące bezpłatnego. Bardzo fajną więź dzięki temu nawiązali, świetnie się wtedy bawili.
Też fajna sprawa nie powiem, że nie [emoji16] i ta więź napewno się umocniła między nimi [emoji16]
 
Hej dziewczyny. Dołączam do Waszego grona ;) USG z dziś 6t2d. Mam 31 lat i to pierwsza ciąża. Od kilku dni mam ekstremalne mdłości. Wszystko mi śmierdzi. A nawet jak jak już mam na coś ochotę to nie mogę za dużo zjeść. Jutro wracam do pracy po zwolnieniu bo byłam przeziębiona, i zastanawiam się jak ja wysiedzę 8h przy tych zawrotach głowy i miłościach. ;) . Mam nadzieję, że z czasem to przejdzie. Przed ciążą zdrowo się odżywiałam, a teraz na te zdrowe dania patrzeć nie mogę ;;P
 

Załączniki

  • 15663257603898515129576453612466.jpg
    15663257603898515129576453612466.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 78
reklama
ja w pierwszej ciąży nie miałam w ogóle mdłości a teraz jest jakaś masakra przez nią nie mogę normalnie funkcjonować :( mam nadzieje że jutro lekarz coś mi zaradzi na to bo się wykończę :(
 
Do góry