reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kwietniowe mamy 2020

reklama
Aktywacja objawów ciążowych - START! [emoji2960] U mnie 5 tc + 2 dni. Narzekałam na brak objawów, a tu proszę... [emoji3526] Jak chwyciło niespodziewanie dzisiaj. Zaczęło się od nocnych mocnych bólach piersi, później za dnia zawroty głowy i mdłości. Całe popołudnie spędziłam w łóżku. Ciągle jestem zmęczona. No i jak zawsze standardowo świry w kierunku sprawdzania śluzu czy przypadkiem nie ma plamienia [emoji18] Nie wiem jak wyluzować z tym obsesyjnym sprawdzaniem papieru toaletowego.
 
Aktywacja objawów ciążowych - START! [emoji2960] U mnie 5 tc + 2 dni. Narzekałam na brak objawów, a tu proszę... [emoji3526] Jak chwyciło niespodziewanie dzisiaj. Zaczęło się od nocnych mocnych bólach piersi, później za dnia zawroty głowy i mdłości. Całe popołudnie spędziłam w łóżku. Ciągle jestem zmęczona. No i jak zawsze standardowo świry w kierunku sprawdzania śluzu czy przypadkiem nie ma plamienia [emoji18] Nie wiem jak wyluzować z tym obsesyjnym sprawdzaniem papieru toaletowego.
Mam tak samo ! Szczególnie kiedy brzuch pobolewa jak na okres. :) sprawdzam jak szalona czy przypadkiem nie ma plamienia. Moj termin to 15/04.
 
Ja też sprawdzam papier co chwilę...
To i ja wrzucę foty :)
Pierwszy trzy dni przed @
Drugi w dniu @
Ostatni wczoraj dwa dni po @
 

Załączniki

  • IMG_20190805_133617.jpg
    IMG_20190805_133617.jpg
    694,8 KB · Wyświetleń: 515
  • IMG_20190807_170910.jpg
    IMG_20190807_170910.jpg
    606,1 KB · Wyświetleń: 267
  • IMG_20190809_170833.jpg
    IMG_20190809_170833.jpg
    618,8 KB · Wyświetleń: 250
Ja dziś w nocy coś słabo spałam. Mam nadzieję, że to jednorazowy wyskok. Najgorsze, że jak już brzuszek urośnie to nie będę mogła spać na brzuchu, a tak lubię najbardziej [emoji16] do tego gula w gardle i "kac", ale póki co mniejszy niż wczoraj [emoji849]
Moje testy na razie słabe, wciąż czekam na mocną kreskę [emoji4]
Pierwszy 2 dni przed @, drugi dziś w dniu @ [emoji6]
IMG_20190811_080911.jpeg
IMG_20190811_080752.jpeg
 
Ja dziś w nocy coś słabo spałam. Mam nadzieję, że to jednorazowy wyskok. Najgorsze, że jak już brzuszek urośnie to nie będę mogła spać na brzuchu, a tak lubię najbardziej [emoji16] do tego gula w gardle i "kac", ale póki co mniejszy niż wczoraj [emoji849]
Moje testy na razie słabe, wciąż czekam na mocną kreskę [emoji4]
Pierwszy 2 dni przed @, drugi dziś w dniu @ [emoji6]Zobacz załącznik 1008803Zobacz załącznik 1008804
Ale widać że ciemnieje i też jest wyraźna ;) ja robiłam raz pink test ale płytkowy i nie pokazał mi praktycznie nie przy tym jak facelle strumieniowy ta sama czułość już miał dość wyraźną kreskę
 
Ale widać że ciemnieje i też jest wyraźna ;) ja robiłam raz pink test ale płytkowy i nie pokazał mi praktycznie nie przy tym jak facelle strumieniowy ta sama czułość już miał dość wyraźną kreskę
Ooo to jutro kupię jakiś inny [emoji6]

A powiedzcie, robicie jakieś badania przed wizytą u lekarza, żeby na wizytę mieć już wyniki, czy czekacie co zleci lekarz i dopiero wtedy? [emoji6]
 
Ooo to jutro kupię jakiś inny [emoji6]

A powiedzcie, robicie jakieś badania przed wizytą u lekarza, żeby na wizytę mieć już wyniki, czy czekacie co zleci lekarz i dopiero wtedy? [emoji6]
Ja TSH ostatnie badałam 2 tyg przed zajściem i wynosiło 0.813 bo chciałam sprawdzić czy leki działają po 6 tyg brania. Z wyniku 6.190 zjechało bardzo szybko. Także na razie nic nie robię, niech lekarz zleci. Kolejne TSH na początku września robię z FT4 do endo gdyż mam wizytę i idę do niej z nowinami. Będzie podbijanie leku [emoji846]
 
reklama
Ja TSH ostatnie badałam 2 tyg przed zajściem i wynosiło 0.813 bo chciałam sprawdzić czy leki działają po 6 tyg brania. Z wyniku 6.190 zjechało bardzo szybko. Także na razie nic nie robię, niech lekarz zleci. Kolejne TSH na początku września robię z FT4 do endo gdyż mam wizytę i idę do niej z nowinami. Będzie podbijanie leku [emoji846]
Może na wszelki wypadek zadzwoń do swojej endo czy nie musisz szybciej przyjść na wizyte - mi mój kazał meldowac od razu jak będę w 6 max. 8 tygodniu (wyniki mam zbliżone do Twoich pięknie wyregulowane przed ciąża). Dzwoniłam do mojego w piątek (w czwartek potwierdziłam ciążę u ginekologa) i już w poniedziałek endo chciał wyniki i wizytę na szybko a normalnie trzeba czekać ok 3 miesiące. Musimy być przy niedoczynnosci pod specjalna opieka endokrynologa
 
Do góry