reklama
K
Katerinka80
Gość
Ja zaraz po zrobieniu testu miałam nudności i wzdety brzuch,po tygodniu przeszło.Teraz nic nawet raz nie było wymiotow.Jedyny minus mój brzuszek nie toleruje kawy,po prostu mi nie smakuje(mi amatorce kawy -no cóżMam dokładnie to samo.. też wyglądam na 4 miesiąc.. a wieczorami, to chyba jeszcze gorzej.
A jakieś inne objawy już macie? Ja mam piersi bez zmian, ale sutki takie jakby napęczniałe. Nie mam ochoty na słodycze, ani colę.. choć to mój dzienny must have.. i popołudniami jestem senna. Jak biorę głębszy oddech to tak jakbym miała zakwasy na brzuchu. Dzisiaj boli mnie podbrzusze.
Karolajna33
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2019
- Postów
- 91
Senność i zmęczenie, ból i tkliwosc piersi, nie mam ochoty na słodycze a raczej na dania typu pierogi ruskie, gołąbki (których z reguły nie jem) - ale apetyt nie jest większy niż wcześniej, raczej bardziej wybredna się zrobiłam, mam bardzo wyczulony węch, miałam poranne biegunki ale przechodzą, pobolewa mnie brzuch w różny sposób czasem kłuje, czasem boli jak przy owulacji czasem jak przed okresem, czasem tak jakby piecze a czasem tak jak u Ciebie jakbym miała zakwasy. Dodatkowo mam nerwy na wierzchu. Nie wiem jak mój mąż to wszystko zniesie na razie jest dzielnyMam dokładnie to samo.. też wyglądam na 4 miesiąc.. a wieczorami, to chyba jeszcze gorzej.
A jakieś inne objawy już macie? Ja mam piersi bez zmian, ale sutki takie jakby napęczniałe. Nie mam ochoty na słodycze, ani colę.. choć to mój dzienny must have.. i popołudniami jestem senna. Jak biorę głębszy oddech to tak jakbym miała zakwasy na brzuchu. Dzisiaj boli mnie podbrzusze.
Karolajna33
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2019
- Postów
- 91
Od kawy też mnie odrzuciloJa zaraz po zrobieniu testu miałam nudności i wzdety brzuch,po tygodniu przeszło.Teraz nic nawet raz nie było wymiotow.Jedyny minus mój brzuszek nie toleruje kawy,po prostu mi nie smakuje(mi amatorce kawy -no cóż
Wy tez macie taki podły nastroj? Najlepiej zamknęłabym się w pokoju i płakała [emoji85]
oj strasznie dzisiaj, jakas taka jestem nie do zycia
Karolajna33
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2019
- Postów
- 91
Ja jestem raczej awanturujaca się.... Chociaż kilka dni temu poplakalam się bo stwierdziłam że władza znowu łamie Konstytucję i że tak być nie może....Wy tez macie taki podły nastroj? Najlepiej zamknęłabym się w pokoju i płakała [emoji85]
ladyjane95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2019
- Postów
- 203
A u mnie pojawiło się większe parcie na stolec i ból żołądka i czuję osobiście jakby mi z 5kg przybyło.. :/ No i ta okropna senność, nawet kawa nie pomaga, a z kolei w nocy spać nie mogę. No i jak tu żyć.Mam dokładnie to samo.. też wyglądam na 4 miesiąc.. a wieczorami, to chyba jeszcze gorzej.
A jakieś inne objawy już macie? Ja mam piersi bez zmian, ale sutki takie jakby napęczniałe. Nie mam ochoty na słodycze, ani colę.. choć to mój dzienny must have.. i popołudniami jestem senna. Jak biorę głębszy oddech to tak jakbym miała zakwasy na brzuchu. Dzisiaj boli mnie podbrzusze.
Blizniakisanok
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2015
- Postów
- 524
Mam dokładnie tak samoNa razie nie mam mdłości.
W poprzedniej ciąży udało mi się nie mieć wcale.
Natomiast mam kompletny brak apetytu.
Jem normalnie śniadanie i potem do wieczora jedzenie mogłoby nie istnieć, ale zmuszam się do zjedzenia chociaż jakiegoś małego obiadu.
Blizniakisanok
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2015
- Postów
- 524
Pierwotna diagnoza... ciąża o nieznanej lokalizacji. Wczoraj miałam pierwsza wizyte, rano wszystko było ok, lekki stresik. Doktor potwierdził wczesną ciążę, ale zaniepokoilo go lekkie krwawienie i przekrwienie szyjki. Dostałam duphaston (Nie zdążyłam kupić) w drodze na usg dostałam silniejszego krwawienia. Później szpital, kolejne usg, brak maleństwa w macicy, niewidoczny jeden jajnik, podejrzenie że zagniezdzil się w jajniku lub w bliznie po cc. Zostalam, krwawilam nadal,kolejne usg, spadła beta... wstępna diagnoza wczesne poronienie lub ciąża biochemiczna z zaleceniem powtórzenia bety. To moja historia... mocno oplakana, mam świadomość że mojego wyczekanego Maleństwa już nie ma...
Kochana, jest mi ogromnie przykro. Nie wiem czy coś Co to da, ale podam Ci cytat: „Fata viam invenient” czyli Przeznaczenie znajdzie drogę. Wierzę w to bardzo. Ten cytat pomógł mi bardzo po moich poronieniach.... Trzymam za Ciebie kciuki naprawdę bardzo mocno :*
reklama
Blizniakisanok
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2015
- Postów
- 524
Przytulam mocno
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 13 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: