reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kwietniowe mamy 2020

Jako posilek można zaliczyć też coś lekkiego jakis owoc lub suszone owoce ;) więc można wtedy 5. Poza tym nie mówię o tarczycy bo wcześniej mnie ten problem nie dotyczyl. Moja mama schudła trzy rozmiary na samym zdrowym sposobie odżywiania, małych porcjach i regularności posiłków. W sumie to nie ćwiczyła ani nie katowała się jakoś specjalnie
no mi dietetyczka mowila ze musze robic przerwy miedzy posilkami 3,5-4godz bo przy niedoczynnosci orgaznizm potrzebuje wiecej czasu na przetrawienie tego, wiec wtedy nie ma sznas zjesc 5 posilkow
 
reklama
Ja dzisiaj tez podjechałam do mojej pani ginekolog bo od trzech dni bolał mnie brzuch jak na okres plus taki ciągnący ból pachwin trochę mnie to zaniepokoiło i wolałam to sprawdzić na szczęście wszystko jest dobrze, maleństwo już duże, macha rączkami i nóżkami :)
Mdłości ustały całkowicie, cycki bolą dużo dużo mniej a po ostatnich wiadomościach przez weekend trochę się denerwowałam bo następna wizyta miala być dopiero 23.09.

Przykro mi ze ten ostatni czas był bardzo smutny dla niektórych dziewczyn :( Wiem co czujecie bo sama przechodziłam to aż 4 razy wiec sercem i myślami jestem z Wami!! [emoji173]️

Ja badania prenatalne będę miała 27.09 czyli 13+4.
 
Posty towarzysza ludzkosci w zasadzie od poczatku. Znane sa we wszystkich religiach i na calym swiecie. Znam paru chrzescijan ktorzy nie jedza w piatki, a np. moj tesc, muzulmanin posci w kazdy wtorek i czwartek od switu do zmierzchu gdzie konczy dzien naprawde skromnym lekkim posilkiem i cieszy sie swietnym zdrowiem w wieku 75 lat.
Akurat takie posty 1-3 dniowe są wskazane co jakos czas.
 
Znam sporo osób, które po poście dabrowskiej pozbył się np alergii, pasożytów, różnych innych dolegliwości. Jakieś oczyszczenie i reset organizmu być może następuje. Natomiast nie wiem po co rozmawiacie na temat tego postu kiedy to w czasie ciazy jest raczej niedozwolone :)
Jedyna dieta jaka jest teraz dla nas wskazana to zdrowe umiarkowane posiłki i niejedzenie slodyczy. To nie będzie rosło tam gdzie nie trzeba dodatkowo [emoji4]
 
Ja 7+2 wg OM (a wg USG 6+6) - 119/min i wlasnie przeczytalam ze troche malo, moze swiruje ale pojde jutro na usg, 120 zlotych nie majatek a bede spokojniejsza
 
Ostatnia edycja:
Bardzo chętnie.
Akurat jest to dziedzina, którą dosc mocno sie interesuję.
O których badaniach, których neurogenetyków piszesz? Wyszukam sobie sama, ale jednak potrzebuję minimalnego zawężenia.

IMG_0803.JPG
 
Dziewczyny mam pytanie jakie wartosci FHR mialyscie w 7tyg ciazy?
7+1 147
7+4 155
A 9+1 ponad 170
Nie wiem, czy któraś z Was tez tak ma, ale mnie ogarnął totalny marazm. Stres, strach, smutne wieści od dziewczyn i to oczekiwanie sprawiają, ze nie umiem zrobić nic konkretnego. Tylko gotuję. A mogłabym czytać książki, robić porządki, oglądać filmy, grać w gry, to nie - najchętniej leżałabym z glową pod kołdrą i tak od usg do usg. Nie lubię siebie za to.
 
reklama
Do góry